Panowie, ja proponuję piątek. Pojawimy się z SeBą moim padłem. I on i ja nie mamy jutro za bardzo czasu. Mam troszkę napięty tydzień i jutro w domu jestem od 16:30, a nauki na środę mam sporo. Po za tym nie mam wosku. :lol: :twisted: I od razu można by się ustawić obok spota Fiatów. :wink: