jak wy żeście wyliczyli ten rezystor to ja nie wiem ( śmiech na sali)
chyba się liczy:
R= U zasilania - U diody/ I diody
czyli 14,4 - 3 / 0.02 = 570Ω
i taki rezystor należy zastosować jeżeli dioda ma być zasilana napięciem przy załaczonym zapłonie
zostaje jeszcze kwestia mocy rezystora, jeśli to jest jedna dioda to 0,25W wystarczy tzw. ćwiartka.
usmialem sie po pache. tak sie ma teoria do praktyki.
wiec tak, nie ma podanych zadnych danych katalogowych, spadek napiecia na czerwonej diodzie to typowo 1.7-2V to po pierwsze, po drugie prad 20mA to troche przesada dla "noname" diody, bezpiecznie dac 10mA. Zasilanie 12-14V i nagle wychodzi 1-1.2kohma. dziwne...
Jeżeli kolega dostanie migajaca diode (z wbudowanym przerywaczem, wtedy spadek napiecia na samej diodzie bedzie wyzszy (np 9V dla takiej jednej kingbrighta) ale nie liczylbym ze sie ta firme kupi w zwyklym elektroniku, wiec pozostaja chinczyki z podobnym "parametrem" wtedy opor bedzie w granicach 560ohm.
o mocy nie wspominalem bo nie ma o czym... przy tym pradzie bedzie to koncek ponad 100mW. zmuszacie mnie do liczenia w pamieci o tej porze