Myślisz że jesteś pierwszy cfaniak we wsi i wymyśliłeś że sobie stażystę za free weźmiesz? Czy może wpadłeś na genialny pomysł zgarnięcia kasy za stworzenie stanowiska pracy? Wydaje ci się, że UP tak szasta na lewo i prawo kasą na stażystów bez perspektyw zatrudnienia? Weźmiesz jednego, może przejdzie, o ile będzie to ktoś znajomy i pozwoli sobie na wpisanie za 6 miesięcy że jest idiotą i nie ma dla niego miejsca w tym zawodzie. Ale na tym będzie koniec mistrze, czarna lista UP wita. I to jest 32 latku życie, nie wujek google.
edyta:
A co do pisania na forum, to weź panie wpisz sobie na czym piszesz (podpowiem - F.O.R.U.M), bo chyba w szkole uczyli. Póki nie obrażam nikogo, to możesz mi wiesz co <jump> :D
Miałem z Tobą nie gadać ale ustosunkuję się do tego co napisałeś.
Problem z tym, że:
Póki nie obrażam nikogo, to możesz mi wiesz co <jump>
właśnie to zrobiłeś, ale o tym później.
Jakbyś czytał ze zrozumieniem (a nie wybiórczo) to dojrzałbyś posta, w którym napisałem do mirka, że planuję stażystę PRZESZKOLIĆ.
Dokładnie tu:
Ja to chyba postawię na stażystów. Sporo udogodnień ostatnio UP oferuje, łącznie z ZUS - może się trafi ktoś naprawdę kumaty, warty przeszkolenia...
Nie wiem gdzie widzisz cwaniakowanie (do tego określenia jeszcze wrócę). Brać kogoś i szkolić to chyba naturalne, że w celach późniejszego zatrudnienia.
Kolejna sprawa to kasa za stworzenie miejsca pracy - nie wiem gdzie Ty widzisz w tym coś złego? Przedsiębiorcy w Polsce mają przesrane i UP doskonale o tym wie, dofinansowując firmy, które chcą ludzi zatrudniać. Dzięki temu w perspektywie czasu UP oszczędza kasę bo nie musi sponsorować bezrobotnym szkoleń, płacić zasiłków i innych pierdół. Ja idę im na rękę - oni mnie. Wszystko legalnie.
W UP debile nie pracują więc zakładam, że nie podeślą mi człowieka po LO czy TG (gastronomicznym) do pracy w mojej branży. Jeśli to będzie człowiek, który będzie CHCIAŁ się NAUCZYĆ a potem PRACOWAĆ w zawodzie to byłbym skończonym kretynem, gdybym wyszkolonego człowieka wywalił na bruk w imię kolejnej kasy za stworzenie następnego miejsca pracy. Myśl logicznie.
Na czarną listę UP nie da się dostać jeśli się legalnie prowadzi biznes i gra fair. Koniec i kropka. Szczycę się tym i będę się szczycił, że prowadzę biznes w 100% zgodnie z literą prawa, jak również tym, że moi klienci chodzą zadowoleni i polecają mnie dalej. Tak, chwalę się - wolno mi.
Wracając do cwaniakowania - użycie tego określenia w Twoim poście jednoznacznie wskazuje, że tak właśnie mnie określiłeś. Pomijam fakt, że nie zadałeś sobie trudu aby na wikipedii sprawdzić jak duże jest moje MIASTO - tak, MIASTO. Więc określenie "
cfaniak we wsi" biorę do siebie podwójnie. Zachowałeś się jak cham i prostak nie mogąc sklecić żadnych konkretnych argumentów w całość. User może się poskarżyć Moderatorowi lub Administratorowi, że został obrażony - ja nie muszę. Takie zachowanie zawsze starałem się tępić więc i w tym wypadku muszę zareagować - otrzymujesz ode mnie nagrodę w wysokości 2 punktów. Ponadto czekam na przeprosiny (mogą być w prywatnej wiadomości). Jeśli w ciągu 7 dni ich nie zobaczę - nagrodzę ponownie.