Autor Wątek: Filtr kabinowy  (Przeczytany 5073 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Filtr kabinowy
« dnia: Październik 01, 2010, 22:08:26 pm »

Offline FaZi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, Mercedes, Fiat 125p
Witam :)

mam juz dosc lisci w kratkach nawiewu, kurzu wylatujacego przy wlaczeniu wnetylatora... filtr kabinowy? Pewnie zalatwi sprawe :)

otoz wiadomo, w waskim caro albo borewiczu mozna naciagnac ponczoche na wlot pod maska i spokoj :) a w szerokim caro juz nie...a wiec filtr zalatwi sprawe, tylko gorzej z jego umeijscowieniem. Tutaj przy podszybiu, czy moze za klapka otwierajaca doplyw powietrza? a moze polozone na nagrzewnicy? ale nie da rady bo znowu klapki od regulacji ciepłego...
tak wyglada wlot.

a tak wyglada filtr ktory mozna by zaadoptować, tylko nie znam wymiarów.
http://moto.allegro.pl/filtry-kabinowe-pylkowe-opel-i1248505356.html

podobno nie jest papierowy,  to moze woda go tak szybko nie znisczcy?

Co o tym myslicie, moze ktos juz z Was robil taki eksperyment? :)

Filtr kabinowy
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 01, 2010, 22:13:57 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4132
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
OLO robił, a filtr dał z tego co pamiętam na otworze w nadwoziu wewnątrz tej plastikowej rynienki. Tam jest taki daszek, więc woda nie powinna na ów filtr lecieć.
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Filtr kabinowy
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 01, 2010, 22:15:37 pm »

Offline -Marcin-

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1575
    • PN 3.0 24v, PN Truck 1.6E
jak nie jest papierowy jak jest ;) kazdy pylkowy jest papierowy i od wilgoci szybko sie odksztalci. ten jest akurat z "dodatkiem" wegla, zdaje sie, aktywnego.
to ja, byly Marcin#839

Filtr kabinowy
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 01, 2010, 22:18:53 pm »

Offline FaZi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, Mercedes, Fiat 125p
ano wlasnie, niby woda sie na niego nie bedzie lała, ale na trasie jak sie jedzie w deszcz to pełno wody sie "unosi" w powietrzu i to wszystko filtr łapie

Filtr kabinowy
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 01, 2010, 22:21:14 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4132
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
To ja widzę jeszcze takie możliwości:
 - można go zamontować płasko pod klapką która się otwiera - trzeba by dorobić jakąś ramkę żeby go zamocować,
 - można też go dać nad wentylator.
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Filtr kabinowy
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 01, 2010, 22:37:03 pm »

Offline OZi1845

  • MG
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1171
  • Płeć: Mężczyzna
    • Volvo S80 2.4 20V :P
tylko jak to pozniej co roku zmieniac  :roll:
Był: Polonez Caro Plus 1.4GTi [109KM]
Było: BMW 318TDS Touring
Jest: Volvo i DL650

Filtr kabinowy
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 01, 2010, 22:42:16 pm »

Offline Rafał

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5735
  • Płeć: Mężczyzna
    • Renault Laguna I phII 1.9 dTi RXE+
Cytat: "-Marcin-"
jak nie jest papierowy jak jest  kazdy pylkowy jest papierowy i od wilgoci szybko sie odksztalci. ten jest akurat z "dodatkiem" wegla, zdaje sie, aktywnego.

Dokładnie, każdy jest papierowy. A węglowe są szare/czarne, są o tyle lepsze, że pochłaniają nieprzyjemne zapachy.
Były: Caro: 1.6 GLI Bosch, 1.4 GLI 16V, 1.4 GTI 16V, 1.6 GTI 16V, 1.6 GTC 16V 1997; Atu: 1.6 GLI Bosch 1997, Peugeot 106 1.0 Itinea 1997
Jest: Renault Laguna I phII 1.9 dTi 1999 RXE+

Filtr kabinowy
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 01, 2010, 22:45:33 pm »

Offline -Marcin-

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1575
    • PN 3.0 24v, PN Truck 1.6E
Cytat: "FaZi"
Cytuj (zaznaczone)
- można też go dać nad wentylator.
za duzo kombinacji. W samochodach, w ktorych wystepuje ten filtr, tez jest mocowany w podszybiu, czyli cos musi w tym być... pozostaje kwestia zamocowania i "usczelnienia". Moze na jakis klej?


roznie sa mocowane. jedne sa na podszybiu (w nowszych samochodach juz rzadkosc), a inne sa wlasnie przy wentylatorze (czesto trzeba rozbierac schowek).

Cytat: "Rafał#1951"
Cytat: "-Marcin-"
jak nie jest papierowy jak jest  kazdy pylkowy jest papierowy i od wilgoci szybko sie odksztalci. ten jest akurat z "dodatkiem" wegla, zdaje sie, aktywnego.

Dokładnie, każdy jest papierowy. A węglowe są szare/czarne, są o tyle lepsze, że pochłaniają nieprzyjemne zapachy.


i sa zajedwabiscie ciezkie. z 5 razy ciezsze od zwyklego  :mrgreen:
to ja, byly Marcin#839

Filtr kabinowy
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 02, 2010, 00:08:51 am »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4132
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Na wentylatorze to by nie było za dużo roboty. Trzeba by tylko jakąś kratkę dać żeby nie wleciał w śmigiełko. A co do wymiany to nie wiem co gorsze - odkręcanie rynienki czy zdejmowanie obudowy wentylatora?
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Filtr kabinowy
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 02, 2010, 09:46:43 am »

Offline FaZi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, Mercedes, Fiat 125p
Cytat: "Grzech#1938"
odkręcanie rynienki czy zdejmowanie obudowy wentylatora?
ta rynienke (plastikową) od strony komory silnika to tylko 6 srub... a zeby obudowe zdjac to caly tunel srodkowy, lacznie z radiem itp, papieorwe rury... te cholerne zapinki ;/ chyba jasne co lepiej odkrecic...

Filtr kabinowy
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 02, 2010, 12:22:54 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4132
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Dla mnie wcale nie jest jasne :D  - wyciąganie rynienki to katorga, dostęp do śrub za silnikiem jest tragiczny, a w środku wyciąganie rur i odpinanie zatrzasków potrafię w parę minut i w zupełnych ciemnościach - tyle razy to robiłem :D
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Filtr kabinowy
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 02, 2010, 20:23:17 pm »

Offline Maurer

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1,6 GLI '96 LPG
To juz moze lepiej podszybie zdjac? Cztery wkrety i dwie nakretki na wycieraczkach, tylko wlozyc to z powrotem pod uszczelke szyby... Jakby ładnie od spodu przykleic filtr do podszybia, to nawet nie trzeba by zbytnio sie wysilac zeby go oczyscic, starczyloby od gory odkurzaczem przeleciec.

Filtr kabinowy
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 02, 2010, 20:27:16 pm »

Offline FaZi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, Mercedes, Fiat 125p
Cytat: "Grzech#1938"
dostęp do śrub za silnikiem jest tragiczny
ja mam tamto nei przykrecone i jest git :) tylko te gorne sruby i wyjecie to pare sekund...

ma ktos wymiary tego wlotu? bo nie wiem jaki filtr spasowac