Autor Wątek: Zimowy zawrót głowy :)  (Przeczytany 20673 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Zimowy zawrót głowy :)
« Odpowiedź #60 dnia: Grudzień 07, 2010, 19:34:19 pm »

Offline Michał

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 716
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.6, LEXUS IS
Mam takie zdjęcie tego koła jeszcze z mojego projektu. Także prosze bardzo zobaczcie wszystkie oznaczenia ;)

http://img88.imageshack.us/i/dsc00402e.jpg/

Zimowy zawrót głowy :)
« Odpowiedź #61 dnia: Grudzień 07, 2010, 20:30:06 pm »

Pudels

  • Gość
Cytat: "liberator515"
Mam takie zdjęcie tego koła jeszcze z mojego projektu. Także prosze bardzo zobaczcie wszystkie oznaczenia ;)

http://img88.imageshack.us/i/dsc00402e.jpg/


no i co,kolego nie widzisz że masz S-30?? :shock:
jak byk napisane....

Zimowy zawrót głowy :)
« Odpowiedź #62 dnia: Grudzień 07, 2010, 20:38:41 pm »

Offline Michał

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 716
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.6, LEXUS IS
Ja dalej nie widze ;p
No ale właśnie na tych Dębicach 165 szerokości nie ma najmniejszego problemu z jazdą ;p

Zimowy zawrót głowy :)
« Odpowiedź #63 dnia: Grudzień 07, 2010, 20:55:22 pm »

Offline FaZi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, Mercedes, Fiat 125p
na lewej feldze poniżej, między literami "R" i "I". Juz widzisz?

Zimowy zawrót głowy :)
« Odpowiedź #64 dnia: Grudzień 07, 2010, 20:57:49 pm »

Offline Michał

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 716
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.6, LEXUS IS
No już widze ;)
Dzieki bardzo ;)

Zimowy zawrót głowy :)
« Odpowiedź #65 dnia: Grudzień 07, 2010, 20:59:51 pm »

kalumet

  • Gość
Cytat: "liberator515"
Ja dalej nie widze ;p

pod napisem frigo przed M+S

Zimowy zawrót głowy :)
« Odpowiedź #66 dnia: Grudzień 07, 2010, 21:04:11 pm »

Offline FaZi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, Mercedes, Fiat 125p
a to oznaczenie M+S oznacza sumę tych predkosci? czyli do 310km/h spełnia swoje zadanie? :D
http://www.mototechnika.republika.pl/pliki/indeksy.html

Zimowy zawrót głowy :)
« Odpowiedź #67 dnia: Grudzień 07, 2010, 21:44:49 pm »

Offline Sterciu

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 482
M+S to w bardzo duzym uproszczeniu oznaczenie ze opona jest błotno śniezna

Ruszanie na śniegu duzo zalezy od opony i rzezby jej bieznika.  Ja kupiłem w tym sezonie opony Nokian WR G2 do auta osobowego i jeśli chodzi o snieg to ciutkę sie na nich zawiodłem , poniewaz dziś pod bardzo stromy podjazd miałem problem z podjazdem. Do takiego samego modelu auta (pojemnośc silnika , tylko nadwozie sedan a u mnie liftback) i ten sam rozmiar , mój ojciec załozył równiez w tym sezonie nowe opony Nokian W+ i pod ten sam podjazd podjechał bez problemów. Z tymze tam bieznik jest bardziej agresywny , kierunkowy przez co strasznie głośny. Znów moje mają asymetryczny ale za to bardzo ciche są , zwłaszcza przy większych prędkosciach wogóle ich nie słychac. Takze ja bym sie nie dziwił jak na oponach z bardziej agresywnym bieznikiem pokonuje lepiej parkingowe zaspy , niz ktoś z bieznikiem asymetrycznym który głownie stworzony jest bardziej pod komfort podrózy jak jezdzenie po zaspach. A 50% pojazdów własnie ma takie asymetryczne opony zimowe pozakładane.
Pozdrowionka ;)
Kiedyś był 125p oraz dwa Plusy - rover i ohv.

Zimowy zawrót głowy :)
« Odpowiedź #68 dnia: Grudzień 07, 2010, 23:27:19 pm »

Offline czapla499

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 58
A ja jeżdze na letnich, bo jestem chory i nie mam ochoty zmieniać :D, ale powiem szczerze jeździ mi się bardzo dobrze. A ile zabawy.

Zimowy zawrót głowy :)
« Odpowiedź #69 dnia: Grudzień 08, 2010, 11:34:06 am »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2236
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
u mnie na tyle Dębice , na przodzie jakieś chińskie kingstary , ale o dziwo bardzo dobrze się spisuja :)

Zimowy zawrót głowy :)
« Odpowiedź #70 dnia: Grudzień 08, 2010, 21:36:42 pm »

Offline Pudzian#1942

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 215
  • Tył napęd rządzi :D
    • C+, Omega BFL, Borat TDI XD
A ja mam jakieś MICHELIN  ALPINE i naprawdę dają rade zawisłem na podłodze ale i tak wyjechałem, do tylu do przodu i ogień idzie jak czołg czasami już miałem wysiadać ale drzwi otwieram patrze na kolo i wyjadę z każdego miejsca, ale to mam na omedze bo Polonia zapadła w sen zimowy...
Jest C+ 1.6 GLI "97 :D
Full opcja bez skóry, klimy, grzanych foteli.
Opel Omega
B FL 2.5td Caravan
Borat 1.9 TDI

Zimowy zawrót głowy :)
« Odpowiedź #71 dnia: Grudzień 09, 2010, 17:36:18 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4132
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Cytat: "FaZi"
a to oznaczenie M+S oznacza sumę tych predkosci? czyli do 310km/h spełnia swoje zadanie? :D
http://www.mototechnika.republika.pl/pliki/indeksy.html

M + S to skrót od słów Mud (błoto) + Snow (śnieg) czyli po naszemu błotno-śniegowa.

Kombi zimą działa niezawodnie, po nocach z -15 na dworze zapala natychmiast, a zamki nasmarowane olejem silnikowym otwierają się bez najmniejszych problemów. :) W Abimexie muszę poprawić pompę paliwa, bo się nie od razu załącza, ale potem też zapala bez problemu.
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Zimowy zawrót głowy :)
« Odpowiedź #72 dnia: Grudzień 09, 2010, 20:46:38 pm »

Offline Michał

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 716
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.6, LEXUS IS
Bo te moję Dębice to tak wjedzie bez najmniejszego problemu. ;)

http://img822.imageshack.us/i/p1040290.jpg/

Zimowy zawrót głowy :)
« Odpowiedź #73 dnia: Grudzień 09, 2010, 20:51:39 pm »

Offline FaZi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, Mercedes, Fiat 125p
najwazniejsze to nie zerwac przyczepnosci. Niestety nie kazdy tak robi ... kiedys kumpel nie mogl wyjechac z takiego sniegu, poniewaz myslal ze obrotami siegajacymi 3-4k RPM wyjezdzie ... po kilku minutach zrozpaczony poszedl po łopate a ja w tym czasie wsiadłem i bez problemu mu wyjechałem...

wiadomo czasem trzeba depnać, ale przewaznie to utrudnia.

Zimowy zawrót głowy :)
« Odpowiedź #74 dnia: Grudzień 09, 2010, 20:57:05 pm »

Offline Michał

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 716
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.6, LEXUS IS
Jak jest taka sytuacja że na wolnych obrotach sie ślizgają koła to trzeba wtedy wcisnąć ;p

Zimowy zawrót głowy :)
« Odpowiedź #75 dnia: Grudzień 10, 2010, 13:37:37 pm »

Offline sova

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 683
  • Płeć: Mężczyzna
  • wychowany na tylnym napędzie
    • PN Coupe--> home made
ja do MB właśnie kupiłem takie głośne opony  KELLY do śniegu bo i podwórko zasnieżone i droga do pracy dość często zasypana i sprawdzają się super. W poldku tez miałem agresywne  Nankangi i w zeszłym roku tylko raz  zdarzyło mi się że o włąsnych siłach nie ruszyłem, ale auto wisiało na baku w zaspach.

I nie wiem o co chodiz tym wszystkim ludziom co jakieś krawężniki zimą woża po bagażnikach
FSO Motoklub Polska---> www.fsomoto.xip.pl
Mercedes C180 Esprit kombi
Historia mojego PN 1,4 Coupe zaczyna się tu ->www.fsomoto.xip.pl/forum/viewtopic.php?t=1143&postdays=0&postorder=asc&start=360

Zimowy zawrót głowy :)
« Odpowiedź #76 dnia: Grudzień 10, 2010, 20:46:54 pm »

punisher

  • Gość
Co do zamrozonych polonezów:
- często zamarzają cięgna drzwi dlatego nie da się ich otworzyć, niekoniecznie uszczelki. Ciegna metalowe przymarzają do metalowych drzwi lub do bębenka. Ja takczasem mam. Musze nagrzać kluczyk lub jakaś blaszkę zapalniczką a potem wsadzać w zamek tak kilka razy.

Mój sposób na uruchomienie auta:
- jeśli mam możliwość trzymam akumulator w piwnicy
- Jak auto stoi kilka dni/tydzień pod chmurką przy temp. minusowej, odśnieżam auto, wchodzę do środka, kręce kierownicą, biegami aby rozruszać metal, potem montuję akumulator, wrzątkiem chlup na parownik powoli, potem wskakuję do wozu, odpalam na gazie za 3-4 razem chechlając krotko, wbijam jeden i wyjazd. Powoli z śniegów na wolnych obrotach. Pilnuję aby nie zgasł silnik na pierwszych skrzyżowaniach kiedy zamarznięty silnik.

Nie wożę żadnego obciążenia w bagażniku, nie ma też koła zapasowego, jeżdżę w zimie na letnich oponach przy każdym śniegu, na lód i zaspy zakładam łańcuchy - wjeżdżam pod każdą górę jak chcę wtedy tez parkuję w śniegu i błocie, wyjadę szybciej niż auto  na zimówkach z napędem na 4 koła :). W blocie i syfie pośniegowym bez łańcuchów tak samo ślizgam się jak ludzie na zimówkach, ale oni szybciej wyjadą i czują się bardziej bezpieczni więc mogą szybciej jeździć, ja zwalniam i nie wyprzedzam jeśli nie ma potrzeby.

Ludzie na hasło: mam już zimówki, założyłem - dostają małpiego rozumu i w efekcie tej jazdy kończą w rowach lub na drzewach. W okresie kiedy kierowcy mają załozone opony zimówki radykalnie wzrasta liczba wypadkow, zderzeń, stłuczek. Czasem w zimie na zasypanym parkingu lepiej machnąć kilka razy małą łopatą pod kołami niż rozjeżdżać śnieg i dwać spalanie na maksa przez 10 minut aby wyjechać na zimówkach.

Jeśli akumulator zbyt szybko potrafi się wyładować, kradnie prąd radio podłączone ale wyłaczone.

Warto mieć akumulator zapasowy awaryjny wytyrany ale zawsze naładowany na maksa trzymany gdzieś w domu w cieple. Taki akumulator można dostać za 2 piwa w kazdym sklepie gdzie oddają wytyrane akumulatory i biorą nowe. Trzeba tylko sprawdzić jaie ma napięcie i czy to nie trup. To lepsze niż latanie z kablami i proszenie sąsiadów o odpalanie.

Zimowy zawrót głowy :)
« Odpowiedź #77 dnia: Grudzień 21, 2010, 19:50:51 pm »

Offline fizzy87

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 48
    • http://www.nodn.pl
Ja odpukać nie miałem jeszcze problemów z odpaleniem na mrozie. Jedyne co to ostatnio w trasie skończył mi się płyn do spryskiwaczy i po dojechaniu zapomniałem dolać po 2 dniach przymarzł mi zamek od maski :D ale trasa 150 km kilka minut w garażu na zgaszonym silniku i puściło.

Zimowy zawrót głowy :)
« Odpowiedź #78 dnia: Grudzień 22, 2010, 00:20:36 am »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6139
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Cytuj (zaznaczone)

ja chyba musze zmienić olej w skrzyni. Przy -15 ciągnie na luzie i stojąc przed krawężnikiem najczęściej zdycha.
Cytuj (zaznaczone)


Tak ma być.

Cytuj (zaznaczone)

, zimówki KORMORAN ;] nie ma śniegu, który mnie powstrzyma ;]

Zapraszam w bieszczady...

Cytuj (zaznaczone)

szczerze mówiąc na lepszych zimówkach jeszcze nie jechałem.

Nokian Hakkappelita :) kolcowane....

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Zimowy zawrót głowy :)
« Odpowiedź #79 dnia: Grudzień 22, 2010, 00:55:11 am »

Offline Zuczek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 836
    • Polonez 2.0Turbo, Syrena 1.0, Tarpan2.9v6 4x4
    • FSO KLUB MAŁOPOLSKA
ja od 8 lat niezmienilem opon na zimmowki i niezamierzam. uwazam ze to bez sensu - drogi i tak sa mokre a nie osnieżone . a i w ewentualnych przypadkach sie poradzi - na łysych slikach 215 objechalem przez łysa polane na slowacjie i spowrotem a droga byla biala. nie woze obciązenia bo z tym sie zle jezdzi -  beez sensu. trza uważać i tyle. a jak sie niedawjechac ?- to sie da wjechac-opor i idziemy. owszem - jezdze po miescie lub trasach miedzy miastowych - nie gorskich wioskach - wiem ze to rożnica.
polonez 2.0 DOHC Turbo
Syrena 105 1.0 pyr pyr,Tarpan2.9v6 4x4
punto 1.2 - Qatro in progress
ford escort MKIII 1984 1.6 Automatic
wigry 2, clk