Dzisiaj zauważyłem, że kapie mi olej z pod podstawy filtra oleju (nie ma tam już papierowej uszczelki, jest uszczelka w płynie) i z pod króćca wody za kol. wydechowym (to samo z tą uszczelką). Poza tym, zauważyłem, że na drugim cylindrze świeca jest czarna. Pozostałe są w ładnym ceglastym kolorze. Podmieniłem więc świece i znowu inna na drugim cylindrze jest okopcona. Poniżej filmik jak chodzi silnik:
http://www.youtube.com/watch?v=iuIBvrcmSGATutaj obroty:
http://www.youtube.com/watch?v=Mk4A328mddYJak zwiększe obroty na przepustnicy, wtedy skacze od 1000 do 1500obr/min
Myślę jeszcze, czy krokowy jest ok, bo z falowaniem obrotów miałem problem już przy silniku 1.4
Głośno pracuje pompa oleju. Kolega mówił, że to ta śruba od regulacji ciśnienia robi ten hałas i mam się tym nie przejmować. Ciśnienie, to ok. 1bar na rozgrzanym silniku przy obr. 800-900 rpm/min.
Co jeszcze, hmm... czuć paliwo na wolnych obrotach, słychać strzały z wydechu (wtryski z calibry 2.0 8v, ciśnienie ustawione na 2,5Bara). Poważnie zacząłem myśleć nad wsadzeniem świnki