nie zdzeirałeś rdzy tylko po prostu machnąłeś to wszystko lakierem?
Czyściłem wszystkie 4, wiertarką z końcówką coś na wzór szczotki drucianej i heja...trudno dostępne miejsca śrubokręt, nożyk, ew. szczotka ręczna

Jakaś godzinka na 4 fele łącznie z wewnętrzną stroną, efekt zadowalający.
Tylko uważaj na wiertarkę. Ja czyszcząc poldka kilka razy i no i te stalówki ostatnio, zauważyłem że zrobił się duży luz na tym elemencie wiertary co skręca wiertło, nie wiem jak to nazwać głowica? Po prostu wiertarka jest do użytku że tak powiem "pionowego", góra-dół, a nie poziomego jak ja jej używałem większość razy walcząc z rdzą...
Druga sprawa jakbyś malował to nie stawiaj potem felg w pozycji pionowej, bo farba spłynie, ja o tym zapomniałem i ciekaw jestem jak to się ma do wyważania, zrobiły się małe zlewki, ale zawsze można to przecież zneutralizować...