Wychodzi po trochu wychowanie bezstresowe.
Jakie bezstresowe? Wychodzi totalny brak zainteresowania rodziców własnymi dziećmi i to wystarczy w zupełności.
menele
Mam idealny punkt obserwacji zjawiska "menelstwa" przez co niestety od kilku lat muszę regularnie wymieniać okna po północnej stronie domu. Co jest ciekawe: W latach 90tych kiedy byłem dzieckiem nad rzeką siedzieli prawdziwi menele: Trochę podstarzali goście którzy pili, czasem spali i był spokój, chyba że się o politykę pokłócili to wtedy był wrzask.

Ale wtedy wystarczyło ich poprosić żeby tak nie hałasowali to wtedy natychmiast się reflektowali, przepraszali i szli kawałek dalej by tam kontynuować debatę ale już pomimo że w odległości to i tak rozmawiali ciszej. Podobnie wspomina mój wujek który mieszka w bloku że pijani menele pod blokiem byli nienagannie uprzejmi i jeszcze wchodzącym otwierali drzwi i wcale nie chcieli pieniędzy, tylko "Dzień dobry szanownemu panu" i drzwi się otwierały

Jakieś 5 lat temu powoli się to zaczęło zmieniać. Na gorsze. W chwili obecnej starych meneli praktycznie nie widuję. Popijawy nad rzeką stały się stylem życia ludzi w wieku 20- 30 lat których widuję w mieście w kasach sklepowych, młodzież urządza tam libacje (taka biedniejsza co do klubów nie chodzi, klubowcy bawią się w jakieś piana party i co tydzień wypijają morze alkoholu bo cenach razy 3 niż sklepowa, ciekawe skąd mają na to pieniądze

. No i obowiązkowo teraz ci co się w klubie nie napiją bo w zbyt oczywisty sposób widać że nie mają skończonych 18 lat, normalna dzieciarnia chleje i urządza rozróby. Jak pokolenie becikowego dojdzie lat 10ciu to chyba będę musiał założyć kraty na oknach ,a na ogrodzeniu drut kolczasty.
prostu 5 zeta na piwko
Czasem po prostu chcą komuś przylać. Miałem tak raz w nocy na przystanku, goście chcieli komuś przywalić i wyjścia z sytuacji nie było. Na marginesie dodam że stało tam sporo panienek ubranych jak prostytutki ale na 90% nimi nie były, przynajmniej nie w starym rozumieniu tego słowa.

Z resztą wspominałem już jak raz obcokrajowcom tłumaczyłem że studentki to wcale nie prostytutki tylko się tak ubierają.
Policjant zwrócił uwagę jakimś gnojkom,to go zatłukli i już.Za takie
Andrzej Struj, po służbie zwrócił uwagę dwóm młodym którzy demolowali przystanek. Zadźgali go nożem gdy powiedział że jest policjantem. Jak stawiać komuś pomnik to byłbym za tym żeby postawić pomnik "Dobrego policjanta Andrzeja Struja"

Tylko że pewnie taki pomnik by od razu ktoś rozwalił. Jakiś czas temu spotkałem w internecie film który zgłosiłem do usunięcia za sceny przemocy i szerzenie nienawiści. Film nosił tytuł "Bądź dumny jesteś Polakiem" ,a przedstawiał jakichś łysych bezmózgów bijących policję.

od razu pod ścianę i w łeb
No niestety jak dla kogoś bicie przypadkowych osób albo mordowanie policjantów to sposób na życie to właściwie kwalifikuje się tylko do odstrzału.
Wóda,niekiedy prochy,i bara bara,a potem płacz,bo bocian coś przyniesie
Otóż to niespodziewanie no forum znalazłem film dokumentalny ilustrujący problem:
http://www.youtube.com/watch?v=-d6b1yn-YhQ&feature=player_embedded