Kupujcie ładne polonezy póki jeszcze się jakieś uchowały,bo zaczynają się za nie brać specjaliści od off roadu.
https://www.youtube.com/watch?v=p8i5OzStp6c
Niech mi ktoś wytłumaczy,czemu to służyło.Honkerek fajny,ale zapewne niedługo pójdzie w ślady poldka.Niezbyt widać kolor poldka na filmie,ale to jakiś niebieski,może nawet capri.Pewnie najgorszy jeszcze nie był.Napisał bym,że wieśniaki,ale oni niekoniecznie ze wsi.Ja ze wsi jestem,ale tak bym w życiu nie zrobił.Z jakimkolwiek autem.To jest totalne skretynienie i nie służące niczemu niszczenie.
Dzieje się tak, dlatego, że Polonezy są póki co śmiesznie tanie, możesz kupić jeżdżącego Poldka za tyle ile wynosi jego wartość na złomie/szrocie bądź za cenę większą od tej wartości o 100zł, to ludziom się chce kupować dla głupich zabaw, parę lat temu tak było ze 125p, ale poszły w górę cenowo i się skończyło, jak ceny poldków podskoczą też się skończą takie zachowania.
Sam nawet zastanawiałem się czy nie kupić sobie jakiejś OHV-ki do czasu aż zrobię rovera i odpuściłem tylko ze względu na wysokie dla mnie OC ( nawet przy zarejestrowaniu na kogoś z rodziny ) Bo przeglądając oferty widziałem kilka poldków ,,dla siebie" Wszystkie 1.6 OHV ( głównie patrzyłem w abimexy ) za ceny 900-1100zł naprawdę idzie kupić dobrego Poloneza ,,do jazdy". ( Oczywiście w planach miałem normalną jazdę tym autem a nie niszczenie go w żaden sposób )