Jakiś czas temu obywatel strzegący tych cacek poinformował mnie, że samochody pochodzą z różnych zdarzeń typu odholowanie z powodów jakichś tam lub naruszenia durnowatych przepisów. potem okazuje się, że np zapłata za usługę i pobyt takiego pojazdu w tym miejscu przekracza kilkukrotnie jego wartość... Więc właściciele już się nimi nie interesują. Zanim przejdą na skarb niesuwerennego państwa minie wiele wiele wiele wiele wiele wiele wiele czasu. Rdza będzie szybsza... Potem zostaną sprzedane w przetargach ale zapewne łapę na tym trzymają firmy złomiarskie, które utrzymują mafijną bandę urzędasów. Tak więc możecie sobie popatrzeć tylko przez płotek na te okazy i pomyśleć o zmianie pojazdu na markę i model, którego tam trudno dostrzec...