Wpaść w niedużą dziurę a upalać na torze to przecież bez różnicy :D
no nie...
Ja nie mam zamiaru upalać na torze i jeździć po dziurawych drogach po 150km/h bo to i dla każdego alu jest śmiertelne. Szukałem wczoraj na allegro czegoś markowego i fajnego to nic mi nie wpadło w oko...
[/quote]
Kolego, dziura głębokości 3-4cm prędkość ok 40km/h, miasto Łódź ul. Familijna. Efekt: felga do wyrzucenia. Podczas próby prostowania pękała jak opłatek. To jest chiński stop chińskiego aluminium, na dodatek niezbyt czystego aluminium i baaardzo słabo odpowietrzonego. W strukturze felgi widać pod lakierem dosłownie pęcherzyki powietrza. Ja i koledzy powyżej doradziliśmy Ci z doświadczenia. Ty najwidoczniej musisz złamać kark aby nam uwierzyć.