Witam !
Uzytkownik DaMaGe przyprowadził mnie tutaj ;D
Najpierw się przedstawię
Mi na imie Beata , niedługo kończe 20 lat
Jeźdę na codzień inną marką - widać po nicku :o
Polonez mało jeździ, miał być sprzedany ale... jest tak cięzko.
Miłe wspomnienia. . . Byłam dzieckiem i nikt nie myślał ze jeszcze ja będę za jego kierownicą.
Po prostu ciezko sprzedac.. z zalu... tyle wspomnień . .
Wiem, samochod, ale jednak przywiązanie jest...
Autka to jak członkowie rodziny . . ja się do samochodów przywiązuję :-[ :-[ :-[ ;D
Przebieg coś tam koło 90 tys km .
Silnik 1,6 GSI benzyna, gazu nigdy nie widział.
W jednej rodzinie od nowości.
Wrzucę troche jego fotek.
Zdjecia sprzed 4-5 lat
Na drugim zdjęciu uczyłam się jeździć. . .
Polonez miał dużą cierpliwość . . przeze mnie urwał się pasek . .
Bardzo dużo wspomnien, same miłe. . . od zakupu przez parę lat tylko 3 cylindry pracowały. Czwarty spał. Nigdy nas nie zawiódł.. a jak coś się działo, zawsze bezpiecznie dotarliśmy do domu....
Wracałam z pracy o 3 w nocy , cos się popsuło i temp silnika na czerwonym polu była...
Spanikowałam, wszyscy w domu smacznie spali a ja sama, 25 km do domu jeszcze miałam... droga przez las...
dotarłam cała. Dzielny Poldek. . .
I powiedzcie jak sprzedać takie autko ?
NIE MOGĘ!!
Wrzucam jeszcze zdjęcie buni E34
Obecnie poldek stoi u kolegi , rozebrany , do naprawy altek i ogrzewanie.
Malowany będzie (maska , dolne drzwi i jeszcze jakieś tam drobiazgi gdzie pojawiła się ruda)
Mój ojciec jakieś ponad 20 lat temu jeździł fiatem 125p z 81 roku 1.5 biały , fso szary 1500 z 78 roku . Później był citroen, maluszek 126p.