Heja, po zajęciach z radiokomukacji lotniczej wpadłem na pomysł że może dałoby się przestroić zwykłe samochodowe radio tak żeby łapało częstotliwości do 137MHz. Mam jakiegoś starego kaseciaka philipsa i ciekaw jestem czy warto go rozgrzebywać. Gdzieś na forum lotniczym ktos pisał że w normalnym radiu czasem wystarczy coś przekręcić, czasem zmienić kwarc.
Próbował ktoś z was przestrajać?
pozdr