W końcu zmieniłem wszystkie drzwi. Pomimo tego że jedne są niedomalowane bo lakieru brakło to wszystko jest OK. Lakier po nowym roku dopiero (na całe auto już bedzie lakier wtedy).
![](http://img521.imageshack.us/img521/80/15122011.jpg)
Reperaturka błotnika z kawałka blachy za bardzo sie nie udała... ale w wolnej chwili zrobi sie jak trzeba.
![](http://img254.imageshack.us/img254/1539/15122011001.jpg)
Drzwi zmieniałem z takiego oto powodu:
![](http://img708.imageshack.us/img708/5564/15122011002.jpg)
![](http://img855.imageshack.us/img855/5828/15122011003.jpg)
Poprzedni właściciel też już raz je zmieniał... man nadzieje że ja już wiecej nie będę musiał.
A tutaj widac jaka biedrona wyszła
![<lol2> <lol2>](http://forum.fsoptk.pl/Smileys/emoty/lol_3.gif)
Jeszcze pare małych zaprawek do zrobienia i czas malować.
Lewa strona na górce a prawa w dołku = wygląda jak terenówka... ale gleba to tylko kwestia pary tygodni.
![](http://img191.imageshack.us/img191/5581/15122011005.jpg)
Gdzies tam w miedzy czasie wpadł kolektor wydech seria i rurka od
kamzo z jego poloneza
![](http://img402.imageshack.us/img402/619/20112011001.jpg)
I pare innych fuck-up'ów takich jak brak pradu na łączeniu plusa z aku i plusa na kompa i reszte na rozruszniku... w efekcie upiepszył sie gwint przy automacie rozrusznika... co w efekcie zmusiło mnie do rozebrania... i w koncu jak pogrzebałem okazało sie ze rozrusznik wytyrany....... co za tym idzie kupiłem drugi. Z obudowy termostatu ciekł płyn. Było wilgotno o jakoś mnie nie denerwowało... ale że teraz mam dużo wolnego czasu to zrobiłem. Orginał miałem z rovera 1.8... ale 88'C. Wziąłem z niego obudową, usczzelkę termostatu... a termostat 82'C z poldka został. Na razie spokój.
Dalsze plany: malowanie, gleba wymiana niektórych czesci z zawieszenia tj: tulejki (poliuretan będzie), swożnie i jedna końcówka drążka... kolektor dolot obrócony VVC, sterowanie silnika z 1.8, modyfikacja wydechu od przedostatniego tłumika aż do samego końca.
EDIT 22.12.2011No to skoro rzeźbię wiążke to sie podzielę uwagami z wami. Zamiast ciężko zchodzących wtyczek można zastosować z VW. Mają one łatwiejsze w demontażu zabezpieczenia - naciska sie i zchodzi. Np do czujnika temperatury z tyłu silnika - chwila moment i wtyczka odpięta - coś pieknego. Można też dostać same konektorki do wtyczek od rovera... mając dobrą zaciskarkę da radę zrobic nową wiązkę bez lutowania.
tutaj akurat fotka z allegro
Do alternatora wtyczke mam dobra... tylko te konektorki trzeba drugie było załatwić. Oczywiście nigdzie w okolicy nie ma... ale jutro jade w jedno miejsce gdzie bedą. To są żeńskie kątowe 10mm. Ten typ co do żarówki H4... ale niestety do altka są wieksze.
![](http://img815.imageshack.us/img815/9240/2009540193.jpg)
foto też z allegro
Szukam jeszcze konektorka oczkowego 8mm o grubości oczka zbliżonej to orginału. Na razie mam taki że blaszka jest cienka. Orginał jest prawie dwa razy taki.