Autor Wątek: ściągacz do sprężyn samoróbka  (Przeczytany 16070 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ściągacz do sprężyn samoróbka
« dnia: Wrzesień 21, 2011, 19:40:15 pm »

Offline Adam B

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 146
  • Płeć: Mężczyzna
    • polonez 81 1500 in progress
witam

Kupiłem blachę 6mm i mam pręt gwintowany m15.
Tu pojawia się pytanie jak najlepiej powycinać tę blachę cy zrobić takie  tależe z wcięciem czy takie jak myszaradom

Odp: ściągacz do sprężyn samoróbka
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 21, 2011, 20:39:42 pm »

AdamSsS

  • Gość
Najprościej to wygiąć końcówki i już masz a w środek wspawać jakiś dystans aby sie nie ześlizgły podczas skręcania .

Odp: ściągacz do sprężyn samoróbka
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 21, 2011, 21:14:12 pm »

Offline Adam B

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 146
  • Płeć: Mężczyzna
    • polonez 81 1500 in progress
masz możliwość zobrazowania ??

Odp: ściągacz do sprężyn samoróbka
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 21, 2011, 21:32:51 pm »

Offline myszaradom

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
    • Poldorover 1,8
zrób tak jak ja mam i jest git. Na upartego możesz zrobić bez tych połówek na końcach blach

Odp: ściągacz do sprężyn samoróbka
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 22, 2011, 00:55:50 am »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Wlaśnie. wiele osób ma samoróbki.. ale niechętnie się dzielą patentem.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Odp: ściągacz do sprężyn samoróbka
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 22, 2011, 01:08:39 am »

Offline luka92

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 988
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6GLI 97'
ja wziąłem drut gwintowany m12 wziąłem dwie prostokątne blachy na końcach je zagiąłem żeby się nie ześlizgiwały i skręcałem to na zwykłą śrubę, przy pierwszej sprężynie z trucku miałem obawy czy to wytrzyma :D ale potem już się nawet nie zastanawiałem :D proste ale skuteczne ;)
W uszach szum, w oczach łzy, na liczniku czterdzieści trzy ;)
Sam go mam sam go pcham ;)

Odp: ściągacz do sprężyn samoróbka
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 22, 2011, 01:18:56 am »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
zdjęcia fotki - zobrazuj to.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Odp: ściągacz do sprężyn samoróbka
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 22, 2011, 03:12:37 am »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
ja wziąłem drut gwintowany m12 wziąłem dwie prostokątne blachy na końcach je zagiąłem żeby się nie ześlizgiwały i skręcałem to na zwykłą śrubę, przy pierwszej sprężynie z trucku miałem obawy czy to wytrzyma :D
Moze cie nie zabije podczas najblizszej wymiany pomysłowy Dobromirze- nie zastanawiałes sie czemu w orginale jest nakretka na klucz 24 a nie 19 i pret gruby jak palec ? Bo mnie sie wydaje ze ktos to liczył ze srednica preta ma byc taka gruba, ale to Twoje zycie i jak sprezyna zrobi kuku to pretensje bedziesz miał do Siebie -to nie jest MC Person ze stajesz butem na wachaczu i wyjmujesz sprezyne rekoma

Moje zdanie to albo kupic/pozyczyc orginał albo odzalowac 100zł i jechac na wymiane do warsztatu niz ryzykowac -jak sprezyna wystrzeli w was to z miejsca zapomnicie o jakis samoróbkach...
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 22, 2011, 03:17:28 am wysłana przez Elwood#1887 »
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

Odp: ściągacz do sprężyn samoróbka
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 22, 2011, 08:40:44 am »

Offline fafik

  • ostroyebak okolosyberyjsky
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 855
  • Płeć: Mężczyzna
  • nASO DREAM TEAM
    • caro gld
    • http://www.polskajazda.pl/Samochody/FSO/Polonez_ATU/104429
Moj sciagacz byl z preta 18mm i nie wytrzymal, wiec pelen szacun :) Sciagac to mozna nawet lomem, tylko nikogo za blisko nie moze byc. A najlepiej wg mnie zaklada sie pasami transportowymi.
http://www.polskajazda.pl/Samochody/FSO/Polonez_ATU/104429
Mój polonez jest jak maybach- ręcznie składany :]
Gdyby w samochodach europosłów zamontować blokadę antydebilizmu z czujnikiem wykrywającym procent absurdu w procesie myślenia, musieliby wszędzie, biedactwa, zasuwać z buta.

Odp: ściągacz do sprężyn samoróbka
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 22, 2011, 11:34:26 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Ja wykorzystałem śrubę z uszkodzonego podnośnika trapezowego. W sumie to można by i zwykły podkowy jakoś przerobić aby miał ręce i nogi ;).
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Odp: ściągacz do sprężyn samoróbka
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 22, 2011, 12:30:23 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13828
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
no wiec wlasnie sruba podnosnika trapezowego nie ma za duzej srednicy ,wiec sruba M18 powinna wytrzymac ,
jezeli nie wytrzymala to material musial byc goowniany,
JA przekladalem sprezyny zwyklymi sciagaczami chinskimi ,
ale czulem w rekach ,ze nie maja lekko przy skrecaniu sprezyn w Kappie ,wiec przy Polonezie sluzyly jedynie jako sciski - nie probowalem nimi krecic pod obciazeniem,
robota dluga i niewygodna - nie polecam, nastepnym razem zrobie sobie sciagacz talerzowy
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: ściągacz do sprężyn samoróbka
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 22, 2011, 12:51:10 pm »

Offline myszaradom

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
    • Poldorover 1,8
panowie ja wkładałem na śrube 10mm bo taka miałem i wytrzymała, teraz mam na 16mm i spokojnie wytrzymuje, foto mojego ściągacza jest gdzieś na forum ale nie długo wrzucę jeszcze raz.

Odp: ściągacz do sprężyn samoróbka
« Odpowiedź #12 dnia: Wrzesień 22, 2011, 13:04:48 pm »

Offline luka92

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 988
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6GLI 97'
ja akurat słynę z tego z ojcem że nie robimy zbyt bezpiecznie :D sprężyn nawet nie ściągaliśmy ściągaczem tylko łomem wysuwaliśmy, a co do ściągacza ;) to ja powiem tak nie wierze trochę w takie rzeczy odkąd usłyszałem od brata po studiach budowlanych że w większości jak coś liczą jakie pręty w zbrojenia, jakie i ile śrub itp to w 90% wypadków wprowadzają dla pewności współczynnik jak to mój brat sobie zażartował "współczynnik sggw" :D i mnożą wynik razy 1.5 lub 2 dla pewności
W każdym razie wytrzymał dwie sprężyny z trucku więc nie jest zły,
A co do samoróbek ;) i tego że nam się odechce to zrobię tu małe OT ;) tyle razy już nasze samoróbki się nie udały ale więcej jest tych co się udały niż nie udały poza tym jak się robi samoróbkę to mimo czy zastosujesz pręt m12 czy m20 to na początku trzeba podchodzić do tego z dystansem i głowa bo i tak się nie wie czy to wytrzyma ale jak wytrzymało znaczy że jest dobrze, i tyle razy coś nam się stało podczas tego że raczej nie skończy się to ;) fakt były obrażenia ale trzeba umieć robić to z głową żeby były one jak najmniejsze, nie można całe życie iść z górki czasem trzeba pod górkę, mój ojciec jest mechanikiem już 35 lat ale i on robi nawet w pracy takie niezbyt bezpieczne rzeczy bo inaczej się nie da po prostu, poza tym akurat tutaj się dało ale po co mam płacić skoro i tak sprężyny wymieniłem po 20 latach mojego poldka :D że niby za 20 lat mi się znowu przyda :D no akurat wydawać kasę na coś co jest bez sensu nie widzę potrzeby wole kupić do poldka coś innego za tą kwotę
Jak znajdę fotki to wstawie
W uszach szum, w oczach łzy, na liczniku czterdzieści trzy ;)
Sam go mam sam go pcham ;)

Odp: ściągacz do sprężyn samoróbka
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 22, 2011, 15:40:43 pm »

Offline Adam B

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 146
  • Płeć: Mężczyzna
    • polonez 81 1500 in progress
To nie chodzi o gwint jaki jest. Najważniejsza jest wysokość nakrętki na pkmie obliczaliśmy gwint powinien.


myszaradom- wstawiłem twój ściągacz  w pierwszym poście ale jakoś mi się nie wyświetlił moze że jestem Obserwowany przez kogoś i niewiadoma jakim celu  :]
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 22, 2011, 15:54:30 pm wysłana przez Adam B »

Odp: ściągacz do sprężyn samoróbka
« Odpowiedź #14 dnia: Wrzesień 22, 2011, 21:53:00 pm »

Offline myszaradom

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
    • Poldorover 1,8
jutro podeśle nowe foto.

Odp: ściągacz do sprężyn samoróbka
« Odpowiedź #15 dnia: Wrzesień 23, 2011, 07:11:50 am »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Najważniejsza jest wysokość nakrętki
Wystarczy jezeli łapie na wysokosc tyle gwintu ile wynosi jego srednica
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

Odp: ściągacz do sprężyn samoróbka
« Odpowiedź #16 dnia: Wrzesień 23, 2011, 08:40:00 am »

Offline myszaradom

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
    • Poldorover 1,8


Uploaded with ImageShack.us
Pręt 10mm wytrzymywał ale jednorazowo, gdy skręcałem już prętem 12mm wytrzymał bez problemu (dodatkowo gwint smarowałem tawotem), więc jeżeli się boisz daj pręt 16mm (nakrętka 24) i wystarczy bez problemu.
Sprawdzone 3 razy :)

Odp: ściągacz do sprężyn samoróbka
« Odpowiedź #17 dnia: Wrzesień 24, 2011, 13:00:46 pm »

Offline Zoltan#1930

  • Administrator
  • Wiadomości: 3185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sport&Classic Workshop
pręt 16 lub więcej ale lepszego gatunku (8.8) te co w budowlanych sprzedają to 5.8- ja bym się bał na takim robić.
Cytat: KGB
GAZ rzadzi ,GAZ radzi ,GAZ nigdy was nie zdradzi  :twisted:

Polski Fiat 1977r, Polonez 1600 L 1980r, Volvo 945 2300 GL 1992r, Mazda Bongo SD1D32 2200D->2000i 1994r, Iveco Daily Max 2800TD 1997r Chrysler Town&Country 3300 LX 2001r

Odp: ściągacz do sprężyn samoróbka
« Odpowiedź #18 dnia: Wrzesień 25, 2011, 01:05:34 am »

Offline myszaradom

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
    • Poldorover 1,8
bez przesady że pręt 16mm strzeli... Jak ja montuje rozdzielie które ważą np tonę i na fabrycznych mocowaniach czyli oczko nakręcone na prent 10mm i się podnosi, a sprężyna nie ma aż takiej siły... W profesjonalnych ściągaczach kumpel ma śruby 12 tylko na grubym gwincie... Moim zdaniem 16mm to jest wystarczające bez problemu.

Odp: ściągacz do sprężyn samoróbka
« Odpowiedź #19 dnia: Wrzesień 25, 2011, 19:12:08 pm »

Offline Adam B

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 146
  • Płeć: Mężczyzna
    • polonez 81 1500 in progress
bez przesady że pręt 16mm strzeli... Jak ja montuje rozdzielie które ważą np tonę i na fabrycznych mocowaniach czyli oczko nakręcone na prent 10mm i się podnosi, a sprężyna nie ma aż takiej siły... W profesjonalnych ściągaczach kumpel ma śruby 12 tylko na grubym gwincie... Moim zdaniem 16mm to jest wystarczające bez problemu.

Materiał, a materiał każdy z nich ma różne Rm. Ostatnio próbowałem rozwiercić blache 6mm wiertłem 5 mm i wiertło zagłębiło się w materiale ok 1,5mm i dalej nie idzie nawet nowym wiertłem. Trzeba jakieś porządne wiertła sobie sprawdź