Tu na pewno nie poszedł przedni pas, miałem w robocie księżycowego GSi z gazem, podobnie uszkodzony, jednak podłuznice były do naprawdę konkretnej naprawy oodpuscilem sobie. Najlepiej kupić innego, zdrowego nawet ohv i przerzucić graty z tego bo nawet jak sie uda naprawic - w koncu polak potrafi to juz nie bedzie to samo...