Mały update
W wakacje wleciały nówki sztuki pomarańczowe kierunkowskazy przednie, a w ostatnim czasie wymieniony został wspornik układu kierowniczego i prawa końcówka drążka kierowniczego. Na zbieżności okazało się że ktoś kiedyś grzebał w zawieszeniu i zamontował długie łączniki końcówek (od wąskiego?), przez co nie można było ustawić zbieżności. Skończyło się na wymianie łączników na nowe, krótkie - czyli takie jakie powinny być w szerokim zawiasie. Wymienione zostały również tuleje metalowo-gumowe na lewym drążku reakcyjnym bo stare nie spełniały swojej roli. Po tych operacjach udało się bez problemów ustawić zbieżność i auto o wiele lepiej się prowadzi.
Kilka fot z dzisiejszej wizyty pod FSO, pokonane 240km na ~17 litrach, spalanie około 7/100
W grudniu wlatują nowe amortyzatory (wszystkie 4), oraz mam nadzieje w końcu to nieszczęsne wspomaganie