Autor Wątek: 2.3 16V (Ford scorpio)w FSO  (Przeczytany 31663 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

2.3 16V (Ford scorpio)w FSO
« dnia: Grudzień 24, 2011, 01:36:16 am »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Od jakiegos czasu miałem ochote przeprowadzic swap z prawdziwego zdarzenia, i zainstalowac w FSO motor którego nikt jeszcze nie włozył. Pierwsze załozenia były proste, miała to byc koniecznie jednostka 4 cylindrowa wyposazona we wtrysk paliwa, o pojemnosci koniecznie powyzej 2 litrów wraz z orginalna skrzynia biegow aby nie cudowac z flanszami, bez turbo, no i zapewniajaca przyzwoite osiagi które pobija 1.8 rovera tzn ta sama lub zblizona moc przy znacznie wyzszym momencie obrotowym osiaganym mozliwie nisko. W gre wchodziły własciwie wiec tylko jednostki Forda, Volvo, Chryslera, Opla o pojemnosci 2.2/2.4L. Jako ze trafił sie tanio Ford Scorpio 2.3 po dzwonie, a ja dodatkowo jestem milosnikiem niebieskiego owalu ;) wiec postanowiłem wstawic ten silnik, który jest rozwinieciem dobrze znanego silnika DOHC 8v z forda sierra i stworzyc mocnijsza wersje poldoforda :D. Dane techniczne zespołu napedowego ponizej :

    * Oznaczenie silnika wg Forda: Y5A (w galaxy Y5B)
    * Typ: R4, blok zeliwny, głowica aluminiowa
    * Pojemnosc skokowa: 2295 cm3
    * Srednica tloka: 89.6 mm
    * Skok tloka: 91.0 mm
    * Stopien sprezania: 10:1
    * Rozrzad : DOHC 16V, napedzany łancuchem ,hydrauliczne popychacze,
    dodatkowo wałki wywazajace umieszczone w misce olejowej napedzane tym samym łancuchem co pompa oleju
    * Zasilanie paliwem:  sterownik EEC-V, dwie sondy lambda, EGR, zintegrowane immo i EDIS
    * Moc: 145Km (108 kW) przy 5600 obr/min
    * Moment obrotowy: 210Nm przy 4500 obr/min
    * Skrzynia biegów - Typ MT 75 5 biegowa + wsteczny z hydraulicznym sterowaniem sprzegła i dwumasowym kolem zamachowym
    * Przełozenie tylniego mostu 3,92:1 (takie samo jak polonez 1.6)
    * Osiagi w orginale - Masa własna 1530-1570Kg(w zaleznosci od wyposarzenia), 0-100Km/h - 9,8-10,0s Vmax- 210Km/h  60-100Km/h na 5 biegu 14,8s, dopuszczalna masa całkowita 2125Kg
Tak wiec ta jednostka napedowa  w Fso które jest lzejsze o ponad 500Kg(125p lub 400kg polonez) poprawiona w stosunku do orginału powinna zapewniac naprawde niezłe wrazenia z jazdy, zwłaszcza ze miałęm okazje jezdzic takim motorem w scorpio i wiem co ten motor potrafi wiec motywacja była( i jest :) ) naprawde spora do działąnia, tyle ze nie jest to swap dla ludzi ktorzy maja mega problemy przy zmianie 1.4 na 1.8...


Po kupnie rozebrałem scorpio wyciagnałem wszystko co mogło sie przydac i reszte pogoniłem dalej do ludzi. Akurat trafił sie jeden z pierwszych modeli jaki zjechały z tasmy -premiera miała miejsce 1 czerwca 1996 roku a moj został wyprodukowany 19 czerwca :) W tak zwanym miedzyczasie zanim wziołem sie za kombinacje z motorem szukałem przydatnych informacji i  zaczynalem kompletowac dodatkowy osprzet niezbedny do przekladki jak i podniesienia mocy. Na poczatek kupiłem wiec kolektor ssacy od RS2000, rurowca od galaxy aby wywalic ciezkie i chropowate zeliwo, czujnik temp od poloneza 1.4(pasuje idealnie w miejsce orginału) oraz smok oleju od forda sierry. Oprocz wczesnijszych zalozen doszły jeszcze wymagania aby maksymalnie odchudzic motor z tego co sie da oraz w miare mozliwosci wykorzystac jak najwiecej seryjnych czesci pochodzacy ze Scorpio/Poloneza zeby zredukowac koszta.W ten sposob zamiast robic konwersje na 2,3 8V zostawiłem ori głowice na 16 wentylach i zostawiłem orginalne ciezkie dwumasowe kolo zamachowe(w celu poprawy dolu), zamiast zainstalowac lzejszy odpowiednik od 2.0
Pierwszy problem przy swapie to dorobienie i pospawanie miski olejowej.
Wiec zaczynamy.
Na poczatek majac juz motor w garazu zaczałem od : miski olejowej/bagnetu oleju/smoka/ napedu pompy oleju i  wałkow wywazajacych. Miska olejowa posiada spływ do tyłu, i wszystkie pasujace miski sa aluminiowe. Opcji jest wiec kilka :
-dorobic stalowa, co jest ciezkie ze wzgledu na przednia osłone łancucha napedzajacego pompe oleju i wałki oraz fakt ze miska nie jest plaska
-zastosowac miske od galaxy która posiada spływ z przodu(pozniej powroce do silnika z galaxy i róznic +/- które wystepuja w stosunku do scorpio) -ciezko dostac i jest droga oraz posiada inne uszczelki dodatkowo nie pasuje tak do konca
-miska od sierry 8V - takze nie pasuje do konca, poniewaz 2.3 ma inny odlew bloku(zly) i w 2 miejscach sa dziury na styku miski z blokiem oraz i tak trzeba ja przekrecic o 180 stopniaby spasowała
-przerobic seryjna miske ktora mamy.
Wybrałem ostatnia opcje. Miska wymaga niestety sporych zmian w celu dostosowania do Fso. Po pierwsze nalezy ja rozebrac tzn wywalic wałki z napedem oraz przeciac na pol zachowujac mocowanie przedniej osłony rozrzadu, ja cialem w miejscu gdzie konca sie gorne wmocnienia gdyz jest to najbardziej sensowne miejsce i pozwala zachowac spora czesc seryjnego dołu. Nastepnie po obróceniu miski nalezy wyrównac jak najbardziej miejsca gdzie bedzie spaw aby były jak najmniejsze szczeliny, wyciac wszelkie zbedne juz wmocnienia z miski, zostawiajac mocowanie seryjnego smoka(3szt nadlewow z gwintami), potem odcinamy przednia  czesc gdzie jest mocowanie sworzni kolek napedzajacych walki(obok napisu z numerem miski) i tak spreparowana miske wieziemy na pierwsze spawanie do polapania. Nalezy zaspawac otwor w misce do smarowania wałkow które i tak wywalamy, wzmocnienie pod miejscem mocowania bagnetu (mniej wiecej po srodku bloku i miski) i przerobek  ciag dalszy. Potem wiercimy otwor na bagnet olejowy(12mm) symetrycznie po srodku nadlewu oraz czesciowo poglebiamy 15mm na oring uszczelniajacy. Blaszana rurke od bagnetu nalezy tez uciac okolo 2-3 cm ponizej mocowania oringu. Nastepnie wyrównujemy spaw od zaspawanego kanału smarujacych wałki, przykladamy miske i patrzymy gdzie zachacza o bagnet i w tamtym miejscu gdzie nadlalismy podczas spawania frezujemy materiał oraz podcinamy wzmocnienie na dole przy mocowaniu dolnej miski. Jak miska juz pasuje to przechodzimy na druga strone i wycinamy fragment gdzie jest wlot oleju do silnika. W scorpio kanał olejowy idzie w misce, poniewaz miske odwracamy to musimy usunac ta czesc i zastowowac rozwiazanie ze starszych wersji tzn sierra gdzie rurka jest stalowa i osobno przykrecana -na szescie sa niezbedne otwory w bloku do zamocowania. Po wycieciu miski musimy dorobic zaslepke- ja zastosowałem fragment seryjnej miski konkretnie mocowanie jednego walka które po "malym tuningu" pasuje jak ulał w celu zrobienia bułki na smok. Po dopiłowaniu czyscimy całosc miski po obu stronach aby spawy były pewne i wieziemy do ostatecznego spawania. Kiedy mamy juz gotowa miske wiercimy dziure z przodu miski aby olej miał któredy splynac i  bierzemy sie za smok -ja uzyłem w tym celu pocietego smoka od sierry, zastosowałem tez seryjny smok od 2,3 zainstalowany w seryjnym miejscu mocowania na wysokosc- po odcieciu i przespawaniu mocowania i połaczyłem to w jedna pasujaca całosc. Niestety nie miałem nic innego nadajacego sie do dyspozycji jezeli chodzi o srednice i materiał wiec narazie musi byc ale bedzie do poprawki, ewentualnie mozna spróbowac wykorzystac tez smok od pinto ale ma on mniejsza srednice tj 12mm zamiast 15 jak orginał i tez wymaga ciecia. Jezeli chcecie wyginac orginalna rurke oleju uprzedzam odrazu- bez palnika sie nie obejdzie.  Dodatkowo podczas przekrecania smoka nalezy  wyciac fragment blachy ograniczajacej ruch oleju z dolnej miski. Dorobiłem takze zaslepke orginalnego otworu po bagnecie. Uzyłem jakiejs nietypowej sruby z miekkiego materiału(chyba jakies alu) która pasowała idealnie na srednice- po oszlifowaniu łba i odcieciu gwintu weszłą ciasno w podtoczenie na oring dzieki czemu jest na równo z blokiem. Potem zapunktowałem ja dodatkowo aby nie wypadła w kilku miejscach. Majac juz gotowa miske nalezy zajac sie napedem pompy oleju -albo skrócic seryjny łancuch albo zastosowac łancuch od sierry 2.0. Ja skróciełem poniewaz spawanie miski mocno nadszarpnelo moja kieszen. Nastepnie kupujemy nowa uszczelke pod miske i czyscimy calosc z wiorow/brudu no i  skrecamy całosc tzn smok, zakladamy miske i przednia osłone rozrzadu, kolo pasowe. Zimering przedni jest taki sam jak w pinto. Nastepnie bierzemy sie za bagnet, wlewamy olej stawiamy silnik prosto i patrzymy gdzie jest poziom .Jezeli jest za wysoko w stosunku do kresek to skracamy rurke od góry, jezeli za nisko to trzeba naciac nowe poziomy drobnym pilniczkiem. Nastepnie lekko przeginamy bagnet  i przerabiamy mocowanie pod najblizsza srube. U mnie jeszcze swobodnie bo najpierw musze barany dopasowac Potem sprawdzamy jeszcze czy rozrusznik wchodzi i ewentualnie podcinamy/szlifujemy miske  W tej chwili najwieksza przeróbka jest juz za toba :)i dalej bedzie juz troche latwiej(troche)

Majac silnik wstepnie w budzie wziołęm sie za kolejna wydume -wydumalem ze majac juz gotowy dól z wywalonymi walkami co daje ok 5Km i pare kolo mniej , wziołem sie za skrzynie biegów i wał napedowy. Na poczatek wyczysciłem całosc z brudu. Wymysliłem sobie ze poniewaz rozstaw otworów jest taki sam w fordzie jak i fso to do skrzyni MT 75 zaadaptuje seryjny wał od poloneza zeby zaoszczedzic na dorabianiu wału i nie bawic sie w dorabienie mocowania podpory wału, zwłaszcza ze miałem dobry wał o przebiegu 75 tys, co juz w tym momencie wymusiło odpowiednie usadowienie silnika i skrzyni wzgledem nadwozia. Niestety okazało sie ze wału od poloneza nie da sie wykorzystac z prostej przyczyny -silnik ze skrzynia jest okolo 7,5cm dluzszy niz odpowiedniki z fso wiec o tyle musialbym przesunac silnik do przodu na co nie ma tyle miejsca, trakcja byłaby tragiczna a problemow jeszcze kilka(zamkniecie maski), wiec wał zostanie dorobiony na samym koncu


Kolektor ssacy chce zastosowac od RS2000 i wziołem sie za niego dzisiaj -jest szczegolnie polecany do takiego setupu. Oczywiscie orginał z tworzyw sztucznych wejdzie P&P jezeli silnik jest z bardziej z przodu, niestety moj miał otwory powiercone do sekwencji oraz przerobiona studzienke termostatu (ktora w plastikowych kolektorach peka) wiec zdecydowałem sie na ten od RS2000 zwlaszcza ze silnik postanowiłem dac maksymalnie blisko grodzi jak sie da. Kolektor ten wymaga sporych zmian jako ze pochodzi z przednionapedowki i normalnie nie wchodzi chyba ze wytnie sie dziure w scianie grodziowej i wywali nagrzewnice -trzeba odciac(odpowiednio o czym dowiedziałem sie po przecieciu i przymierzeniu) i zamienic tył z przodem i dodatkowo miec stary kolektor alu(scorpio/sierra2.0 ) z którego odcinamy studzienke z czujnikami i mocujemy z przodu do kolektora. W escorcie tego elementu nie ma poniewaz wyjscie jest z tyłu głowicy. Wiaze sie to dodatkowo z dorobieniem innej przekladki pomiedzy kolektor i glowice która przykryje tez obudowe termostatu i która musi byc poniewaz aluminiowa obudowa chaczy o srube mocujaca pokrywke rozrzadu i bez przekladki sie jej nie przykreci ani nie zespawa z kolektorem. Ja akurat mialem juz pekniety kolektor plastikowy i ktos załozył obudowe alu wiec problemu nie miałem :)

Kolejna sprawa przepustnica -w 2300 i RS2000 ma ta sama srednice 55mm ale niestety juz inne mocowania ze wzgledu na to ze w escorcie zawor wolnych obrotow jest na filtrze powietrza a w scorpio w kolektorze ssacym i sama przepustnica jest wieksza ze wzgledu na ten dodatkowy kanał obejsciowy wiec dobrze jest miec przepustnice od RS200 albo czeka was dorabianie przejsciowki jak mnie :) Dodatkowo  trzeba  zamocowac oprocz przepustnicy i zawor wolnych obrotow w  RS2000 ktory orginalnie jest w obudowie filtra powietrza. Kolejny zonk to uszczelki w 2.3 sa oringi, te od RS2000 nie przykryja znowu termostatu, wiec prawdopodobnie nalezy zastosowac dwie takie same uszczelki od scorpio 2.0 16V które miało aluminiowy kolektor z termostatem z przodu. Listwe z wtryskami poczatkowo miała isc z 2.3 ale nie pasuje do kolektora RS, wtryski maja 18mm srednicy, RS 20mm dodatkowo wyjscie paliwa z litwy wypada w kanale ssacym i nie da przekrecic o 180 stopni gdyz sruby nie sa symetryczne :/ tak musze znalesc listwe od RS 2000. Co ciekawe nigdzie w  oficjalnych danych nie ma podanych wydajnosci wtryskiwaczy w tych silnikach(Y5A/ N7A) tylko numer czesci(jako całosc) i cisnienie robocze tj 2,7 bara
Barany do wydechu kupiłem od galaxy- bo były najtansze i bez recyrkulacji ale po pierwszych pomiarach to tez nie jest super dobra opcja -wychodza w belke(dlatego tez max cofam motor) i trzeba w przypadku kompa od RS  przerobic pod 2 sondy. W 2.3 tez sa dwie ale jedna za a druga przed katem a tutaj jedna czyta sygnał z 1i2 cylindra a druga 3i4. Powinien wejsc po lekkim podcieciu i przytuleniu do silnika, a przy okazji obspawam go po zewnatrz i wyszlifuje od srodka. Kolektor wydechowy od RS2000 jest jeszcze inny poniewaz zakreca pod miska olejowa w bok silnika i wymaga jeszcze wiekszych modow niz ten z galaxy. Mozna tez zostawic seryjne zeliwo kanały ma duze wiec nie ma problemu, niestety otwor wyjsciowy tez jest duzy -przystosowany odrazu pod katalizator.




bagnet i zaslepka pod bagnecie


Miska od srodka po przerobieniu



Miska z zewnatrz


Wspomniany kolektor z RS2000
Fot z dzisiaj nie ma poniewaz głownym zajeciem była wymiana sworznia w E36 zeby bezpiecznie dojechac gdziekolwiek w swieta. Foty beda sie pojawiac w miare postepu prac, reszte uzupelnie niedlugo
wczesnijsza rozmowa na ten temat :
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=22673.60
« Ostatnia zmiana: Grudzień 24, 2011, 02:05:29 am wysłana przez Elwood#1887 »
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

Odp: 2.3 16V (Ford scorpio)w FSO
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 24, 2011, 10:42:02 am »

Offline turbonez

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 356
Fajny pomysł , szkoda że nie wrzuciłeś tego do auta sympatyków klubu . Dobrze by było jak by tam powstała baza wiedzy na temat ciekawych projektów FSO

pozdrawiam , powodzenia i wesołych świąt

Odp: 2.3 16V (Ford scorpio)w FSO
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 24, 2011, 13:19:31 pm »

Offline BARTEK1925

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 4230
  • Płeć: Mężczyzna
  • 000086
    • Laguna I kombi 1.8 + sekwencja 2000 r.
Silnik bardzo fajny i wydajny, tylko mnie osobiście przeraża seryjna elektronika tego silnika...
Paździoch 2.0 OHC ford 1990 r - 2003/2016 r. auto odjechało 14.05.2016 do nowego domu.
A codziennie granatowe Mondeo kombi MK1 1.6 + LPG - zwany też czołgiem-sprzedany wrzesień 2017
Obecnie: Laguna 2000 r. kombi 1.8 + sekwencja
             Berlingo 2008 r. I lift 1.6 + sekwencja

Odp: 2.3 16V (Ford scorpio)w FSO
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 24, 2011, 13:37:35 pm »

Offline qziok

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 601
    • Coupé Plus
nareszcie jakiś porządny silnik do polda nie tam jakiś rover tylko FORD.
życzę powodzenia w projekcie

Odp: 2.3 16V (Ford scorpio)w FSO
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 24, 2011, 16:08:56 pm »

Offline NeoN

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 120
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Motorsport; Audi 90 Sport Quattro 20v
Lubię jak ludzie swapują nietypowe jednostki napędowe do Poldków i przy tym jeszcze mają pojęcie co robią. Bardzo fajny wybór jeżeli chodzi o silnik, z tego co się orientuję to hybryda głowicy z RS2000 na dole 2.3 zapewnia już niezły przeciąg. Pewnie znasz ten projekt, ale wrzucę dla innych bo jest sporo fajnych patentów opisanych: http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=46500 .
Będę kibicował. :]

Odp: 2.3 16V (Ford scorpio)w FSO
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 24, 2011, 17:29:30 pm »

Offline śledzik

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2865
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Accord CL9 05r +200KM
a dlaczego glowica z RS'a? czyzby seryjna od 2.3 byla wada fabryczna ?? :D
Był: PN Caro 95r 1.6 OHV -> 1.4 16V -> 1.4 16V -> 1.6 16V PN Caro 96r 1.8 16V -> 2.9 12V V6 PN Caro Plus 01r 1.6 16V -> 1.8 16V VVC 160KM
PN Caro 96r 1.6 8V + LPG -> 1.4 16V
Jest: PN Caro 96r 1.8 16v - Big valve i ostre walki. Nie długo dostanie turbo :)

Odp: 2.3 16V (Ford scorpio)w FSO
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 24, 2011, 20:36:15 pm »

Offline NeoN

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 120
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Motorsport; Audi 90 Sport Quattro 20v
Nie orientuję się za dobrze w Fordach, ale przypuszczam że RS2000 miał jakieś różnice w stosunku do tej z 2.3. Chyba pojemność komory spalania była inna, wałki chyba też są ostrzejsze. Elwood pewnie będzie wiedział o co kaman.

Odp: 2.3 16V (Ford scorpio)w FSO
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 24, 2011, 21:45:27 pm »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
tylko mnie osobiście przeraża seryjna elektronika tego silnika...
Fakt EEC-V jest troche rozbudowane, ale sporo rzeczy(EGR i czujnik cisnienia spalin) da sie obejsc za pomoca ecumastera którego i tak warto załozyc zeby na seryjnym kompie podciagnac te 145Km. Problem jest spory z wiazka elektryczna i jej przełozeniem -kable próchnieja jak cholera, dodatkowo wiazka elektryczna jest mocno zintegrowana z wiazka budy, wiec na dobra sprawe przy swapie najlepiej miec tylko wiazka silnika zeby odzyskac potrzebne wtyczki, wtyczke do kompa z 40/50cm przewodu, to samo z wtyczka do komputera zeby sie ewentualnie podpiac  i fragment wiazki z koncowka z prawego nadkola( z kostkami czujnika cisnienia oraz przeplywki) i praktycznie  całosc stworzyc od nowa wykorzystujac tylko same wtyczki z koncowkami przewodu plus wtyczka do kompa. U siebie planuje wykorzystac czesc  instalacji z bmw serii 5(przewody,przekazniki oraz okragle złacze 25pin) oraz resztki instalacji z explorera -tam kable sa duzo solidnijsze, a akurat mam to na stanie. Orginalnie w 2.3 siedział komp o oznaczeniu 96GB-11A650-CC typ THIN ja jednak dzieki pomocy kolegi Swietego(jeszcze raz dzieki) zdobyłem komp od RS200 o oznaczeniu 91AB-12A650-GB typ 1AGB który to jest juz EEC-IV i nie posiada zbednych bzdetow emisyjnych

a dlaczego glowica z RS'a? czyzby seryjna od 2.3 byla wada fabryczna ?? :D
Podobno jest lepiej wykonana ale nie wiem czy "lepiej" dotyczy materiału z którego jest odlana czy obróbki mechanicznej. Glowice czesto zaklada sie cała zeby walkow nie przekladac -sa inne, nie kombinowac z wyjscia wody(w przypadku escorta) oraz ewentualnie podniesc sprezanie. Taka głowice do 2.3 nalezy dostosowac poniewaz ma sporo mniejsze komory spalania niz wiekszy odpowiednik. 2.3 seryjnie ma 10:1 a RS2000 10,3 :1 (przy mniejszej pojemnosci) wiec czapka ta daje zbyt duza kompresje

Tutaj pokazane czemu miska od 2.0 nie pasuje do 2.3

http://images47.fotosik.pl/820/75e4e7e51ad15997.jpg
Orientuje sie ktos od czego pochodzi zawor wolnych obrotow na tym kolektorze ?
http://i129.photobucket.com/albums/p201/berkutelbrus/sierra/dziala/DSC02599s.jpg
gdyby udało sie taki zdobyc z wyjsciem na waz podpasowałby idealnie w moim projekcie a tak bede musiał cos wymyslec w celu umocowania normalnego zaworu
« Ostatnia zmiana: Grudzień 24, 2011, 22:50:53 pm wysłana przez Elwood#1887 »
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

Odp: 2.3 16V (Ford scorpio)w FSO
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 25, 2011, 01:07:29 am »

Offline święty

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1161
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez S1600 powerd by LANCIA 1.6 16v EFI
    • http://www.kswiecicki.prospect.pl
Elwood nie ma za co , w końcu ja tylko ruszyłem znajomości a że mam kilku miłośników fordów w tarnowie więc nie było większego problemu.Jak coś wałki z RS2000 leżą u kumpla co ma kilka takich rozebranych silników.
Co do miski to znam temat, który miał mój kumpel przy budowie hybrydy rs2000 i galaxy - ponoć da się ten element dospawać lub jak coniektórzy robią dokleić i oszlifować i poskręcać coby nie odapadło. Akurat on zapodał układ korbowy i tłoki z 2.3 do rozwierconego bloku z rs2000 u siebie i był dylemat z głowicą - galaxy a rs różnią się wielkością komory spalania - 2.3 ma duzo większe niż rs, za to jeśli chodzi o kanały, ich wyrpofilowanie oraz wielkość to tylko rs2000.
Jeśli chodzi o moc max to tylko rs bo różnica jest spora - co ciekawe prawdopodobnie rs 2000 i galaxy mają inny typ wtryskiwaczy bo w kanałach są inaczej wyprofilowane wejścia oraz część kanału gdzie się miesza paliwo. Nie mam fotek ale porównywałem dwie głowice leżące na stole.
Odnośnie nastawnika to wygląda na seryjny z rs2000 co jest na puszce :
« Ostatnia zmiana: Grudzień 27, 2011, 10:37:53 am wysłana przez święty »
"jest ryzyko , jest zabawa"

Odp: 2.3 16V (Ford scorpio)w FSO
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 25, 2011, 17:06:15 pm »

Offline Leonek1321

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1116
a dlaczego glowica z RS'a? czyzby seryjna od 2.3 byla wada fabryczna
pewnie dlatego ze rs ma wieksze kanały, zawory no i wyższy stopień sprezania ;)
Polonez 93/97 r 2.0 DOHC - był...
powoli do przodu AQVR ;)

Odp: 2.3 16V (Ford scorpio)w FSO
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 25, 2011, 19:50:47 pm »

Offline śledzik

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2865
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Accord CL9 05r +200KM
a ja slyszalem sporo opinii o seryjnej glowicy 2.3 wymiana hydrauliki wraz z wymiana oleju... jaka w tym prawda nie wiem, ale sporo moich znajomych mechanikow potwierdza fakt iz slaba w nich hydraulika. dlatego tez myslalem ze wlasnie po to zmiana glowicy. ale w koncu jakis nowy silnik sie pojawia w FSO. sam na chwile obecna pracuje nad czyms dla kogos...
Był: PN Caro 95r 1.6 OHV -> 1.4 16V -> 1.4 16V -> 1.6 16V PN Caro 96r 1.8 16V -> 2.9 12V V6 PN Caro Plus 01r 1.6 16V -> 1.8 16V VVC 160KM
PN Caro 96r 1.6 8V + LPG -> 1.4 16V
Jest: PN Caro 96r 1.8 16v - Big valve i ostre walki. Nie długo dostanie turbo :)

Odp: 2.3 16V (Ford scorpio)w FSO
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 26, 2011, 13:28:06 pm »

Offline BARTEK1925

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 4230
  • Płeć: Mężczyzna
  • 000086
    • Laguna I kombi 1.8 + sekwencja 2000 r.
A ja się zastanawiam nad trudnością swapu jako takiego RSa do Polda.
Pojemność fajna, moc super (150 KM), wszystko rozbija się o misę i czy blok ma po bokach otwory co by dało się sklecić łapy.
Fajna alternatywa, pewnie da się spiąć z mt-kiem jak większość fordowskich silników.
Marudzę bo niedawno na capri był kompletny rs2000 w escorcie, silnik był w dobrym stanie, bez glejtu, poszło w całości za cenę silnika całe auto.
Paździoch 2.0 OHC ford 1990 r - 2003/2016 r. auto odjechało 14.05.2016 do nowego domu.
A codziennie granatowe Mondeo kombi MK1 1.6 + LPG - zwany też czołgiem-sprzedany wrzesień 2017
Obecnie: Laguna 2000 r. kombi 1.8 + sekwencja
             Berlingo 2008 r. I lift 1.6 + sekwencja

Odp: 2.3 16V (Ford scorpio)w FSO
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 26, 2011, 17:50:11 pm »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
A ja się zastanawiam nad trudnością swapu jako takiego RSa do Polda.
Pojemność fajna, moc super (150 KM), wszystko rozbija się o misę i czy blok ma po bokach otwory co by dało się sklecić łapy.

Skrzynia pasuje- bo blok ten sam praktycznie, z tym ze nie posiada wałkow, wiec pare rzeczy do przerobienia odpada juz na starcie :D, otwory w bloku tez sa wszystkie wiec nie ma problemu -ten silnik podejrzewam wejdzie nawet łatwiej niz 2.3 poniewaz miska ma splyw z przodu ale jest inna niz ta z galaxy i pasowac bedzie idealnie :), jedyna rzecza oprocz kolektora ssacego do przespawania bedzie przerobienie wyjscia wody ktore jest z tyłu głowicy, mocowanie alternatora ktory trzeba przeniesc na druga strone(jak w scorpio, i na lapie od scorpio) pompe wspomagania i tak trzeba umocowac od strony wydechu- w orginale nie wejdzie, oraz dodatkowo przerobic barany wydechowe(albo dac od galaxy) bo skrecaja w bok zamiast do tyłu. Tez myslalem o tym silniku ale postanowiłem isc w pojemnosc skokowa. Z tego co wiem w zaleznosci od rocznika/modelu głowica moze juz posiadac zaslepke na termostat z przodu wiec albo trzeba dorobic mocowanie (jak ja w 2.3 )przy kolektorze od RS2000 albo zastosowac kolektor ssacy od scorpio tzn plastikowy od 2,3, lub metalowy od 2.0 który moze posiadac takze zmienna dlugosc kanalow dolotowych, tylko ze trzeba to wysterowac osobno ecumasterem a to z powodu iz komputer od 2300 ani od RS2000 nie posiadaja tej opcji, mozna tez spróbowac uzyc komputera od scorpio 2.0 16V do wysterowania tego gadzetu :) Opcji jest wiec kilka do wyboru do koloru ale bedzie na pewno mniej problemow niz przy 2.3 zwlaszcza jezeli ktos dorwie całosc i nie bedzie bawił w szukanie i sztukowanie czesci jak ja w celu podniesienia mocy
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

Odp: 2.3 16V (Ford scorpio)w FSO
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 28, 2011, 00:38:10 am »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Dzisiaj przymierzylem silnik dokladniej, okazało sie ze kiedy cofnie sie go na maksa jak planowałem to sytuacja ma sie nastepujaco:
plusy :
-barany od galaxy mijaja poduszke silnika i wejda praktycznie P&P
-drazek kierowniczy i stabilizatora od OHV wchodza bez problemu, stabilizator ma okolo 7mm od silnika, ale motor mozna jeszcze ciut cofnac
-miska w moim wykonaniu ma okolo 1cm od belki i jest 2cm nad belka
-rozrusznik jest pare milimetrow nad belka, wiec obejdzie sie bez podcinania belki
otwory mocujace skrzynie biegow oraz na silniku wypadaja idealnie na miejscu mocowan w nadwoziu orginalnego silnika :D
minusy :
-nie wchodzi orginalny wydech zeliwny
-nie miesci sie kolektor ssacy od 2300, wiec musi byc ten od RS2000
-najprawdopodobniej bedzie potrzeba dorobienia mocowania alternatora od zera, ale to musze jeszcze sprawdzic -byc moze w tym miejscu da sie wyciac nadwozie zeby było git gdyz prawdopodobnie nie ida tam zadne elementy konstrukcyjne. W pinto wystepuje identyczny problem ;)
Foto bedzie okolo piatku/soboty jak juz cos moze sie uda dorobic- poniewaz znowu padłą spawarka... :(


Tutaj foto miski Od RS200dla zainteresowanych
http://img32.imageshack.us/img32/1046/24052009638.jpg

http://www.google.pl/imgres?q=miska+RS2000&um=1&hl=pl&sa=N&biw=1366&bih=545&tbm=isch&tbnid=CLuDQvZ0DvhydM:&imgrefurl=http://xarchiwum.pl/miska-olejowa-ford-escort-rs-2000-n7a-i1655895278.html&docid=Zd5-_MntJu71IM&itg=1&imgurl=http://img20.allegroimg.pl/photos/oryginal/16/55/89/52/1655895278&w=1024&h=768&ei=Uln6Tp38MYHxsgawhKjRDw&zoom=1

Tutaj srodek miski od 2.3
http://allegro.pl/miska-olejowa-ford-scorpio-2-3-16v-i2009350260.html
« Ostatnia zmiana: Grudzień 28, 2011, 01:30:45 am wysłana przez Elwood#1887 »
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

Odp: 2.3 16V (Ford scorpio)w FSO
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 28, 2011, 19:20:15 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
No Elwood widzę nie próżnujesz. W końcu powstaje solidny poldon.

Chyba zacznę zbierać na suszarkę żeby nie zostać w tyle...
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Odp: 2.3 16V (Ford scorpio)w FSO
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 31, 2011, 02:16:46 am »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Kilka minut temu wrocilem z garazu zrobilem łape skrzyni, niestety pierwsza wersja sie nie sprawdziła -drazek i blacha mocujaca zapieraja sie o tunel - w tym miejscu w polonezie jest bardzo niski tunel, skrzynia jest symetrycznie co do milimetra w tunelu


Rozejrzałem sie po garazu i znalazłem nizsze poduszki od skrzyni BMW i teraz wyglada to tak, dodatkowo jest zdystansowane za pomoca gornej blachy, w orginalne otwory w skrzyni sie nie wkreci poniewaz poduszki maja szpilki M8 i sa one bardzo krotkie. Lape oczywiscie musze jeszcze wzmocnic i pomalowac ale to dopiero jak dorobie wszystkie 3


Dorobiłem tez jedna łape niestety musze ja przerobic i opuscic silnik o 1cm a zwiazku z tym podciac belke na rozrusznik a z tego powodu :




Wykorzystałem poduszki silnika pochodzace od BMW R6(M20 z E21/E30) 6 cylindrowego poniewaz akurat takie były najtansze(2 szt 33zł), łatwo dostepne i nie padna po tysiacu kilometrów. Od Argenty nie idzie dostac, poldkowe nie wytrzymaja, a fordowskich  V6  praktycznie nie do zdobycia, chyba ze uzywki. Mozna tez spróbowac z poduszkami od Audi B3 sa takie same w silnikach 1.6-2.6. Poduchy zostały wkrecone w mocowania orginalnych poduszek w belce silnik został przesuniety o 1cm w stosunku osi samochodu (w strone serwa) z powodu alternatora



wyciałem cała blache nie naruszajac elementow konstrukcyjnych, ale moze wystarczy tylko kilka ciosow mlotkiem i miejsce na alternator bedzie, mozna tez dorobic mocowanie alternatora od zera w i wejdzie bez problemu ale chiałem zostawic orginalny napinacz, pompa wspomagania w seryjnym miejscu tez powinna wejsc -nie sprawdze bo odciałem juz mocowanie, niezbedny jest tez drazek stabilizatora od 1,4 16V, orginał od ohv ma jakies 3mm luzu do blaszej oslony rozrzadu,i miski
Z ciekawostek to chlodnica od scorpio nawet po odcieciu dolnych mocowan nie miesci sie niestety w polonezie -jest o 2cm za szeroka  :( na wysokosc wchodzi idealnie.
A tak w ogole to Szczesliwego Nowego Roku :)
« Ostatnia zmiana: Grudzień 31, 2011, 02:40:24 am wysłana przez Elwood#1887 »
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

Odp: 2.3 16V (Ford scorpio)w FSO
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 31, 2011, 11:14:24 am »

Offline xmaniekx

  • Macher
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 658
    • C+ pinto turbo
Co do poduszek, to u mnie wylądowały z Łady. Lite i taka sama wysokość jak Argenta.

Pozdr

Odp: 2.3 16V (Ford scorpio)w FSO
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 31, 2011, 11:45:08 am »

Offline BARTEK1925

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 4230
  • Płeć: Mężczyzna
  • 000086
    • Laguna I kombi 1.8 + sekwencja 2000 r.
Ja już też wspominałem że mam poduchy od Nivy :)
Chłodnica Ci wejdzie Michał, miałem to samo z chłodnicą od sierry OHC, powycinałem kawałki blach na fartuchach i akurat uzyskałem po centymetrze.
Mam tak już długo, podłuznice nie były cięte.
Paździoch 2.0 OHC ford 1990 r - 2003/2016 r. auto odjechało 14.05.2016 do nowego domu.
A codziennie granatowe Mondeo kombi MK1 1.6 + LPG - zwany też czołgiem-sprzedany wrzesień 2017
Obecnie: Laguna 2000 r. kombi 1.8 + sekwencja
             Berlingo 2008 r. I lift 1.6 + sekwencja

Odp: 2.3 16V (Ford scorpio)w FSO
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 31, 2011, 15:35:08 pm »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Chłodnica Ci wejdzie Michał, miałem to samo z chłodnicą od sierry OHC, powycinałem kawałki blach na fartuchach i akurat uzyskałem po centymetrze.
Mam tak już długo, podłuznice nie były cięte.

Chłodnice tylko przymierzałem, i nawet gdyby weszła to i tak bym jej niezastosował z tego powodu ze jest uszkodzona i zostawilem tylko do zmierzenia :), oraz dodatkowo byłby problem z wysterowaniem wiatrakow - chłodnica MUSI miec miejsce na przynajmniej jeden czujnik załanczajacy wentyl z tego powodu ze w orginale w scorpio z kompem EEC-V wiatrakami steruje komputer silnika na podstawie danych z czujnika temperatury, natomiast EEC-IV który zamierzam zastosowac po prostu tej funkcji nie posiada wiec pewnie dam seryjna chlodnice
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

Odp: 2.3 16V (Ford scorpio)w FSO
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 31, 2011, 17:00:41 pm »

Offline BARTEK1925

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 4230
  • Płeć: Mężczyzna
  • 000086
    • Laguna I kombi 1.8 + sekwencja 2000 r.
Ja mam chłodnicę bez gniazda na termowłącznik, natomiast zastosowałem wąż cłodnica-obudowa termostatu od 1.8 TD, tam gniazdo jest na wężu.
Paździoch 2.0 OHC ford 1990 r - 2003/2016 r. auto odjechało 14.05.2016 do nowego domu.
A codziennie granatowe Mondeo kombi MK1 1.6 + LPG - zwany też czołgiem-sprzedany wrzesień 2017
Obecnie: Laguna 2000 r. kombi 1.8 + sekwencja
             Berlingo 2008 r. I lift 1.6 + sekwencja