Autor Wątek: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup  (Przeczytany 19219 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup
« Odpowiedź #40 dnia: Styczeń 20, 2012, 22:14:26 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4125
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Każdy model spotkało coś złego, bo w Polsce mało jest osób uważających, że w ogóle z jakąkolwiek produkcją techniczną mamy szansę coś zdziałać. Polska pamięć, która eksportowana jest na cały świat nie bez powodu nazywa się Goodram. Jakby nazwali ją np Polandram to trzeba by ją chyba w naszym pięknym kraju ludziom na siłę wciskać, a każdy bez wyjątku urzędnik zrobił by co się da żeby tej "polskiej niewątpliwej kompromitacji" nie puścić w świat...

Władze naszych fabryk to zdecydowanie nie należały do osób przekonanych o sensie i możliwościach eksportu samochodów za granicę. Inaczej to by nie było tak, że przez lata wszelkie dodatki typu listwy, inne fotele, tapicerka, lekkie felgi, spoilery, czy też np wywrotka były organizowane przez importerów i dealerów na zachodzie.

Żeby nasze samochody sprzedawać to trzeba by poszukać rynków zbytu wysyłając agentów do różnych egzotycznych krajów, a to wymaga ludzi naprawdę zaangażowanych w swoją pracę, dobrze znających lokalne warunki i umiejących sprzedać towar. Na świecie jest mnóstwo miejsc, w których można było sprzedawać nieskomplikowane w budowie pojazdy, ale trzeba zapomnieć o "prestiżu" i skoncentrować się na zysku. Skoro jeszcze niedawno np w Egipcie produkowali na licencji Żuka samochody dostawcze i są one w powszechnym użyciu, to znaczy, że nasze Lubliny czy Honkery też można by tam sprzedawać tylko trzeba w ogóle chcieć spróbować. Honkery są świetne, ale nasze władze wolą kupić dla wojska i różnych służb Land Rovery i Hummery bo lepiej się prezentują.

Zresztą ten sam problem dotyczy polskich samolotów, które miało zamawiać polskie wojsko, a które potem z zamówień się wycofywało, bo szefostwo miało nadzieję, że "kupimy sobie lepsze" - tylko na to lepsze nadal nie ma gotówki...
« Ostatnia zmiana: Styczeń 20, 2012, 22:25:26 pm wysłana przez Grzech#1938 »
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup
« Odpowiedź #41 dnia: Styczeń 20, 2012, 22:47:54 pm »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5089
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.4 GTI '01
No i to właśnie jest najlepsze podsumowanie mentalności naszego społeczeństwa.Po co kupować polskie,skoro to się źle "prezentuje".Trzeba się podlansować,a tego się w polskich produktach nie zrobi.Dlatego się kupuje "lepsze" zachodnie,bo ładniejsze,wygodniejsze,prestiż lepszy itd.Takie myślenie reprezentuje nasze społeczeństwo począwszy od dzieci w podstawówce,a skończywszy na politykach i całej reszcie tej hołoty.Jak mawia mój znajomy "nie ma jazdy,jak nie ma gwiazdy" (chodzi o merca,jakby ktoś nie załapał)

Odp: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup
« Odpowiedź #42 dnia: Styczeń 20, 2012, 22:57:58 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
No to czyli przytoczyliście argumenty obalające tezę, że Polonez miał przyszłość. Nie miał, nie w Naszym społeczeństwie.

Odp: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup
« Odpowiedź #43 dnia: Styczeń 20, 2012, 23:07:54 pm »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5089
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.4 GTI '01
Cóż,można to rozumieć dwojako,bo jako samochód,mógł by być unowocześniany itd. i miał by przyszłość,tylko że z drugiej strony,ludzie się od niego odwrócili i zaczęli kupować "lepsze" zachodnie.Po części dlatego,że były w ich wyobrażeniu lepsze,a po części dlatego,że coraz bardziej się zakorzeniło w ludziach rozumowanie,że co polskie,to do dupy,nawet,jeśli fakty mówią co innego.Jak ktoś kiedyś pisał,dzisiaj polskie firmy używają nazw obcojęzycznych,najlepiej angielskich,bo inaczej nikt by nic od nich nie kupił,a tak,to się ludziom wydaje,że to "zachodnie" i musi być dobre,bo polskiego by nie kupili  <uoee>

Odp: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup
« Odpowiedź #44 dnia: Styczeń 20, 2012, 23:10:03 pm »

Offline poldon82

  • Dawid
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 678
  • Płeć: Mężczyzna
    • to co w sygnaturce :)
    • mój "Borewicz" z 1982r
Ja jestem ogromnym fanem Polskiej motoryzacji, ale uważam że era Poloneza powinna zakończyć się w drugiej połowie lat 80-tych, był prototyp Warsa - genialny samochód, klasy Kadeta czy Golfa, nowoczesny i na pewno nie byłoby się czego wstydzić, FSO miało nawet niezłą siec sprzedaży w Europie a nawet w egzotycznych krajach więc nowy model na pewno znalazłby nabywców a Polonez odszedłby z godnością i ludzie zapamiętali by go jako szczyt marzeń z lat 80-tych a nie szarą rzeczywistość lat 90-tych   :(

"...Telewizor, meble, mały fiat
Oto marzeń szczyt..."

Odp: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup
« Odpowiedź #45 dnia: Styczeń 20, 2012, 23:12:37 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4125
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
No cóż - przykład Goodramu pokazuje, że owszem była szansa. Moim zdaniem największą krzywdą było nadanie mu nazwy Polonez i upieranie się, że jest polskiej produkcji. Gdyby wszedł do produkcji pod nazwą Polski FIAT 137p, to ludzie mieli by do niego zupełnie inne podejście, a borki nazywane były by "tymi oryginalnymi włoskimi". To samo dotyczy Warsa i innych. Jakby ogłosić, że to np licencyjny VW, to były by tabuny chętnych. Polacy wszystko kupią byle by było nie nasze.
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup
« Odpowiedź #46 dnia: Styczeń 20, 2012, 23:14:24 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Mężczyzna
To czemuż to nikt go tam masowo nie eksportował skoro było takie gigantyczne zapotrzebowanie?

Po pierwsze Truck w ogóle nie nadawał się na Afrykańskie warunki, jedyną zaletą była prostota konstrukcji. Analog był konstrukcją porównywalną do Hiluxa czy Defendera i tam mógłby znaleźć klientów pod warunkiem że potencjalni klienci wiedzieliby że coś takiego istnieje, ma napęd 4x4 i zabezpieczony dostęp części zamiennych oraz konkurencyjną cenę. Samemu autu nie można nic zarzucić.

No to czyli przytoczyliście argumenty obalające tezę, że Polonez miał przyszłość.

Gdyby jej nie miał to by nie wyprodukowano 1 700 000 egzemplarzy czegoś co nazywam "wersją prowizoryczną". Koniec kropka, pozamiatane.

nasze Lubliny czy Honkery też można by tam sprzedawać

Przecież główny "kłopot" firmy DZT Tymińscy polega na tym że produkcja nie pokrywa zapotrzebowania na polski rynek...
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup
« Odpowiedź #47 dnia: Styczeń 20, 2012, 23:17:13 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4125
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Za nienowoczesność Poldka możemy "podziękować" Jaruzelskiemu przez którego stan wojenny nie zrealizowaliśmy licencji na DOHC'e. Gdyby Polonez tak jak było w planie dostał te silniki 1600, 1800 i 2000, to aktualnie nie było by lepszego auta do szaleństw dla młodzieży. Wyobrażacie sobie Plusa Kombi 2000 z MPI?  ;)

http://www.militaryrok.pl/index.php/pojazdy-wojskowe/679-jak-widziany-jest-honker-z-dzt-tymiscy.html
Dwa cytaty:
"W roku 2006 na wyjątkowo trudnej trasie Apennino Tosco-Emiliano we Włoszech, podczas tradycyjnej rajdowej próby kierowców zawodowych, fabryczny Honker dojechał do mety jako pierwszy, znacznie wyprzedzając rywali (Land Rover i Nissan Patrol)". - gdzie były nasze media?

"Wzorem krajów NATO armia powinna również partycypować w kosztach rozwoju zamawianych produktów oraz gwarantować długoterminowość zamówień". - a nasza armia woli sobie w ramach prezydencji w Unii kupić 50 Landrowerów ze skórzaną tapicerką i klimą...
« Ostatnia zmiana: Styczeń 20, 2012, 23:23:43 pm wysłana przez Grzech#1938 »
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup
« Odpowiedź #48 dnia: Styczeń 20, 2012, 23:22:30 pm »

Offline PiatasE

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 664
  • Płeć: Mężczyzna
Dokładnie wprowadzenie silnika DOHC, a później zmiana resorów na sprężyny dało by dużo temu samochodowi.

Odp: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup
« Odpowiedź #49 dnia: Styczeń 20, 2012, 23:29:06 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4125
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Mamy dobrych inżynierów ale kiepskich zarządzających. Np kiedy FSO stać było na wprowadzenie tylko jednego nowego modelu naraz szefostwo wybrało Atu zamiast Kombi bo "limuzyna jest bardziej prestiżowa". Gdyby kombi było w produkcji przez tyle lat, to finanse FSO jak i popularność Poloneza inaczej by wyglądały...
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup
« Odpowiedź #50 dnia: Styczeń 20, 2012, 23:32:21 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
P Analog był konstrukcją porównywalną do Hiluxa czy Defendera

 <spoko>

Odp: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup
« Odpowiedź #51 dnia: Styczeń 20, 2012, 23:34:22 pm »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5089
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.4 GTI '01
Gdyby Polonez tak jak było w planie dostał te silniki 1600, 1800 i 2000, to aktualnie nie było by lepszego auta do szaleństw dla młodzieży.
Przecież nie ma lepszego auta do "szaleństw" dla młodzieży,niż polonez.Wystarczy pooglądać you tube  <lol2> <lol2> Nie wiem,jakie szaleństwa kolega ma na myśli.Prawda jest taka,że polonez z lepszym silnikiem,to nadal "tylko" polonez.Mamy przykład,co sie robi z roverami.Zwykły silnik,to przeważnie jest ''olewany" ale jak jest rover,to obowiązkowo trzeba zrobić "pokazówkę" na you tube.Danie lepszych silników do poldka skutkowało by tylko częstszym katowaniem tych aut i wcale nie spowodowało by większego uwielbienia przez społeczeństwo.Polonezy były dobre,jak jeden z drugim musiał ciułać,zeby sobie "jakiś" samochód kupić,a że były poldki,to brali.Ale jak im "dupa odżyła" to zaraz się pozbywali,bo lepsze zachodnie.Widziałem nawet gdzieś w auto świecie jakąś tabelkę,gdzie podawali wysokość produkcji poldków w danym roku,Jakoś tak chyba od 95 zaczęła stopniowo spadać,a w parze z tym,szedł stopniowy spadek zainteresowania.

Odp: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup
« Odpowiedź #52 dnia: Styczeń 20, 2012, 23:36:54 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Jakoś tak chyba od 95 zaczęła stopniowo spadać,a w parze z tym,szedł stopniowy spadek zainteresowania.

Odwrotnie.

Odp: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup
« Odpowiedź #53 dnia: Styczeń 20, 2012, 23:39:19 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Mężczyzna
Za nienowoczesność Poldka możemy "podziękować" Jaruzelskiemu

Za to odpowiadał bałwan który się uparł żeby budować fabrykę nad kanałem Żerańskim która była nikomu niepotrzebna. Nienowoczesność połowiczna bo trudno znaleźć wówczas kiepskie nadwozie ,a dane techniczne nienowoczesności nie zdradzały, no może poza informacją o tym gdzie znajduje się wałek rozrządu.

gdzie były nasze media

Pewnie nie pojechali bo stwierdzili że się zepsuje... A ten Honker w przeciwieństwie do Landrovera nie został do tych zawodów zmodyfikowany.

Kwestią do osobnej dyskusji jest to czy w latach 60tych nie popełniono błędu idąc w licencję 125p i próbując za wszelką cenę konkurować z zachodem. Fiatowska technologia była potrzebna ale być może gdyby iść w kierunku małych samochodów o niskiej masie być może zagospodarowano by tę niszę. Zwróćmy uwagę że Skoda zawsze robiła mniejsze i słabsze samochody, nie tylko bardziej osiągalne i rozpoznawalne po transformacji w KDL. Takim samochodom również łatwiej było promować się w sporcie bo zachód w latach 70tych poszedł w moc i Czesi skwapliwie to wykorzystali przeznaczając całą siłę fabrycznego zespołu na samochody grupy II ,a później A i N podczas gdy usiłowaliśmy się bić z Lancią Stratos, 'Rothmans Escorts" i potworami grupy B co dla zakładu produkującego 1-2 modeli samochodów w ogóle byłoby trudne nawet gdyby dostawałby zarobione pieniądze... Z Polonezem 2000 przecież doszło do paradoksu że chwilowo topowa rajdowa technologia Fiata 131 Abarth została użyta żeby konkurować z Fiatem... Gdybyśmy wystawiali jakąś "pszczółkę" w grupie A z silnikiem np. 1300 albo 1600 maks to pewnie i Abarth chętniej dzieliłby się patentami na przeróbki silnika.

Buźka, DOHCe dawały lepsze osiągi przy mniejszym lub w 2.0 takim samym zużyciu paliwa i miały 5 panewek. Silniki tego typu po uzbrojeniu w 16v i wielopunkt można by spokojnie tłuc do 2005 roku i nikt by nie zrzędził na osiągi. OHV było dobre do 86 tego roku. Polonez wcale nie potrzebował wtedy jeszcze DOHCy bo tylko Fiat robił szybkie samochody za normalne pieniądze ale z DOHCem byłoby oczywiście lepiej bo nie tylko wyposażenie, bajery i bezpieczeństwo którego nikt tak nie dostrzegał bo nie było NCAP, ale relacja moc/cena by bardzo przemawiała do klientów. P%$*#*&% koni mechanicznych to dla przeciętnego kupującego podstawowy parametr.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 20, 2012, 23:48:14 pm wysłana przez Sparrow »
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup
« Odpowiedź #54 dnia: Styczeń 21, 2012, 00:28:36 am »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4125
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Przecież nie ma lepszego auta do "szaleństw" dla młodzieży,niż polonez.Wystarczy pooglądać you tube    Nie wiem,jakie szaleństwa kolega ma na myśli.Prawda jest taka,że polonez z lepszym silnikiem,to nadal "tylko" polonez
Nie oglądam bzdur na Ytb. Do szaleństw czyli do normalnej, dynamicznej jazdy, a nie w tempie umiarkowanym ograniczanym przez 3 panewki.
 Jakby Polonezy od połowy lat 80-tych były wyposażane w normalne silniki o właściwej dla tego auta mocy, to mity o "wołowatości" i "80 000 do remontu" dawno by zniknęły w mrokach dziejów.
 Przecież Argenta 1600 to niecałe 13 sek do setki, a 2000 i.e. nieco ponad 10. Przyśpieszenie prawie jak w Porsche 924. Można by tymi samochodami startować jak równy z równym wszędzie, nikt by nie jęczał o słabej ohv'ce, nie było odwiecznych problemów ze swapem i pytań "co zamiast?" Była by za to wspaniała baza do różnych przeróbek sportowych. Na Polonezach z racji ceny i wielkiej ilości egzemplarzy na rynku amatorzy mogli by normalnie startować w rajdach. Mielibyśmy normalnie napędzany nowoczesny samochód. Wszystko wyglądało by totalnie inaczej.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 21, 2012, 00:32:49 am wysłana przez Grzech#1938 »
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup
« Odpowiedź #55 dnia: Styczeń 21, 2012, 00:32:36 am »

Offline PiatasE

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 664
  • Płeć: Mężczyzna
W Polonezie to najbardziej przecież narzekają na silnik OHV, resory i rdzę. Chociaż znając przeciętnych użytkowników to jak by wyeliminować te problemy to by zaczęli narzekać na hamulce i inne rzeczy.

Odp: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup
« Odpowiedź #56 dnia: Styczeń 21, 2012, 00:38:19 am »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4125
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Jeżdżę tymi samochodami już 25 lat (wcześniej 125p kombi) i mnie osobiście najbardziej przeszkadza niedostatek mocy. Jeszcze jak się jeździ samemu, to jakoś sobie te silniki dają radę ale z kompletem pasażerów i pełnym bagażnikiem jest to pojazd do baaardzo spokojnej jazdy.
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup
« Odpowiedź #57 dnia: Styczeń 21, 2012, 17:54:11 pm »

Offline poldon82

  • Dawid
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 678
  • Płeć: Mężczyzna
    • to co w sygnaturce :)
    • mój "Borewicz" z 1982r
P Analog był konstrukcją porównywalną do Hiluxa czy Defendera

 <spoko>
Dla Defendera to bardziej Honker którego z resztą cena też jest niezła bo to ponad 100 kawałków, no ale zawsze 20-30 tys taniej niż Landek.

Gdyby władze FSO  dobrze pomyślały oraz miały wsparcie Państwa itp to FSO obecnie byłoby tak jak Skoda... Ale cóż u nas się nic nie opłaci.

Bylibyśmy, ale Skoda za wszelką cenę nie chciała zachować Favorit, tylko była otwarta na nowe modele. Może u nich nie ma tez takiego złodziejstwa.
Właśnie ! Otwartość na nowe modele, tego brakowało, wszyscy mówią tylko o udoskonalaniu starej budy,  ale przecież żaden szanujący się koncern nie prowadzi takiej polityki w Europie. ok. VW także klepie Jettę II, Paska II, starego LT czy T3, Fiat unoki - ale to wszystko daleko z tąd w odległej Brazylii, Meksyku czy Chinach. Zobaczcie co robi Skoda, w tym roku chce zaatakować Dacię nowym Rapidem i upolować Pandę nowym CitiGo. Oni niczego się nie boją, ale może to efekt tego ze maja ponad 100 lat doświadczenia.

A teraz mamy:

Skoda nr 1 w Polsce
Zetor nr 1 w Polsce

A nie:

FSO i Ursus.

To także jest ciekawy temat. Gdy ktoś chce "zaszpanowac" przed sąsiadem lub rodziną kupuje sobie VW, Audi lub Merca sprowadzonego z Niemiec, rolnik jeśli chce zadać szyku na wsi to kupuje sprowadzonego z Niemiec lub Francji John Deer'a, Deutz'a lub New Hollanda.

Jeśli ktoś chce nowy optymalny samochód to wybiera Skodę, bo w sumie jest to rozsądna decyzja. Jesli Rolnik chce kupić nowy traktor to takze wybiera jeden z tańszych czyli Zetorka czy licencyjnego Farmtraka,

Ogólnie w ciągu kilku ostatnich lat w mojej okolicy pojawiło się dużo zagranicznych maszyn rolniczych. Pamiętam jak byłem małym dzieciakiem jakieś 10-12 lat temu to uwielbiałem przyglądać się maszynom w polu i zobaczenie John Deer'a wtedy to było coś, obecnie zobaczyć przysłowiowego"ciapka" w oryginale to dopiero coś. Kiedyś w okolicy był tylko jeden Kombajn John Deere reszta to były Bizonki, a teraz same Claasy, Fortshritty, New Hollandy i John'y. Bizony może dwa się ostały i to wszystko. Mam kolegę rolnika i on mi tylko powiedział, wszystko zachodnie jest dobre dopóki się coś nie Sp@#%*..i, jeden koleś kupił niemiecki traktor z lat 90 tych czyli już z elektroniką, jak mu nawalił to nawet do domu go z holować nie umiał, musiał serwismenów ściągać żeby błąd w komputerze usunęli.

"...Telewizor, meble, mały fiat
Oto marzeń szczyt..."

Odp: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup
« Odpowiedź #58 dnia: Styczeń 21, 2012, 23:07:03 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Mężczyzna

Dla Defendera to bardziej Honker którego z resztą cena też jest niezła bo to ponad 100 kawałków, no ale zawsze 20-30 tys taniej niż Landek.


Owszem, z tym że był projekt Analoga w pełni zamkniętego z nadwoziem jakby Kombi. W każdym razie wspólną cechą wszystkich wymienionych aut jest rama i sztywny most. Silnik to nie był problem, można było na licencji wsadzić tam cokolwiek. Dodajmy jeszcze jedną ciekawostkę: Land Rover się chwali że nowy Discovery ma podwójną konstrukcję bo jest rama ale nadwozie skonstruowano tak jak samonośne. Analog miał to samo bo tak było najprościej, z tym że paka była już wrzucona luzem. Gdyby zrobiono wersję zamkniętą z normalnym bagażnikiem być może całość byłaby samonośna i wyszłoby 15 lat temu to samo co teraz ma Discovery, tylko że w FSO pewnie nikomu by przez myśl nie przeszło żeby się tym chwalić.

Zobaczcie co robi Skoda, w tym roku chce zaatakować Dacię nowym Rapidem i upolować Pandę nowym CitiGo. Oni niczego się nie boją, ale może to efekt tego ze maja ponad 100 lat doświadczenia.

Czesi mieli zawsze inne podejście do tych spraw i wszystko co ma związek z fabryką jest od 100 lat zachowywane w muzeum... Wiedzieli co robią, a to że skoda będzie atakować Dacię i Pandę wynika z prostego rachunku: Dwa auta które mają super sprzedaż- trzeba z nimi konkurować i coś urwać. Skoda przecież należy do VW który chce zostać hegemonem na rynku i ma na to duże szanse. Niestety sytuacja na rynku motoryzacyjnym jest też równie niezdrowa jak wszędzie indziej, póki FIAT i kilka innych koncernów próbuje bić się z VAGiem, jeszcze jakoś to wygląda, ale gdyby zostały w Europie np. dwa koncerny to do wyboru nie byłoby nic poza pojazdami zaprogramowanymi na totalną awarię wszystkiego po czterech latach. Wspominamy czasem jakie ciekawe kiedyś były samochody... Takie marki jak Saab przed przejęciem, Innocenti, Autobianchi, Simca, Talbot, Alpine, w USA, Hudson czy legendarny Tucker który w z dnia na dzień pchnął motoryzację 10 lat naprzód i prawie go za to zamknęli... Niezależni producenci robili wszystko po swojemu i często chcieli albo wręcz musieli zrobić coś naprawdę rewelacyjnego żeby przetrwać. Wielkie koncerny robią tylko minimum potrzebne dla maksymalnych zysków. Wspomnijmy to jakie samochody robiła Lancia w latach 70tych przed przejęciem przez FIATa ,a co robi teraz.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Projekt Kombi / Nowy Lublin / Lanos Pickup
« Odpowiedź #59 dnia: Styczeń 31, 2012, 20:35:46 pm »

Offline poldon82

  • Dawid
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 678
  • Płeć: Mężczyzna
    • to co w sygnaturce :)
    • mój "Borewicz" z 1982r
Renault 5 1971                           Syrena 110 1966




Opel Kadet E  1984                            Wars 1985




Twingo pocz. 90-tych                          Beskid  1983



Wołga połowa 60-tych                        Warszawa 210 pocz. 60-tych



Abarth 1600 coupe  1969                            125p Coupe  1971



Lotus Esprite   1976                                    1100 Coupe 1975


... i jeszcze było tego więcej, ale jak na razie nie wiem do czego pozostałe porównać. Jednak myślę że to zestawienie pokazuje że stylistów mieliśmy świetnych, z resztą dzisiaj wielu polaków pracuje w zagranicznych koncernach jako projektanci :)
« Ostatnia zmiana: Luty 01, 2012, 08:20:34 am wysłana przez poldon82 »

"...Telewizor, meble, mały fiat
Oto marzeń szczyt..."