Przegrzewa się

[Dawid91]

 :angry:
po raz kolejny walczę z układem chłodzenia  : niedawno przestał mi działać wentylator , zmieniłem czujnik temperatury cieczy w chłodnicy, na jakiś z alfy romeo , ponoć dużo lepszy , parametry ma takie same jak polonezowski , pasuje i wszystko ładnie  ;D ale teraz wentylator chodzi , ale wszystko jest tak jak powinno być tylko na postoju :angry: myślałem, na początku, że wentylator chodzi w złą stronę ale wszystko jest ok, dmucha na chłodnice. natomiast jest okropnie niewydajny , jak już temperatura przekorczy 90* wentylator się włącza i praktycznie chodzi już cały czas bo nie jest w stanie zbić temperatury poniżej   :galy: a temperatura dalej rośnie  :- jak jadę powoli rośnie do 92-96* , natomiast jak jadę szybciej ( 70km/h i więcej ) to im szybciej jadę to tym większa temperatura , jadać prostą pustą drogą miałem 110* :galy: wentylator cały czas chodzi...
nie mam już siły do tego.. pompe wody zmieniałem w zeszłe wakacje ( statim ) , chłodnice po wakacjach, wtedy był też czyszczony układ chłodzenia i zalany nowy płyn.. nie wiecie co to może być
Czy jest możliwe, że jest to wina uszczelki pod głowicą ? strasznie olej z pod niej leci, masełka pod korkiem nie stwierdziłem , natomiast często muszę dolewać płynu do zbiorniczka ( tak raz na tydzień ) bo ucieka.. termostat wymieniałem z rok temu ( mera )

autko to polonez caro 1.6 GLE 1994r.

[Stingerek]

na początku, że wentylator chodzi w złą stronę ale wszystko jest ok, dmucha na chłodnice. natomiast jest okropnie niewydajny ,

Nie jest dobrze , ma przeciągac powietrze przez chlodnice i dmuchac na silnik.

Jezeli nie zlokalizowałeś wycieków na zewnątrz silnika to istnieje prawdopodobieństwo uszczelki.

[Dawid91]

dzisiaj wieczorem będę próbował przełączyć wentylator żeby dmuchał odwrotnie, natomiast kilka dni jeździłem z zepsutym czujnikiem i silnik mocno się grzał, jest prawdopodobieństwo, że to zniszczyło i tak już lichą uszczelkę.. :- silnik oglądałem nigdzie wycieków płynu nie widzę, tylko oleju  :lol: na kostce pod autem plam po płynie też nie ma. natomiast wcześniej jak silnik za mocno się nagrzał, schładzałem go jadąc szybko - pędem powietrza , a teraz im szybciej jadę tym mocniej się grzeje  :galy:

[michau]

Bo właśnie masz wentylator źle podłączony. Ja w roverze miałem ten sam objaw, jak się włączył wentylator, to podczas jazdy rosła temperatura a nie spadała - magia swapa poprawiłem, teraz jest elegancko.

[kazik_fso]

U mnie okazał się być uszkodzony termostat nie otwierał się nawet jak wentylator działał i woda się gotowała

[mieciur]

Ja jakiś czas temu miałem problem z przegrzewaniem jak jechałem pod górę. Rozwiązałem to tak, że obok fabrycznego wentylatora na chłodnicy dołożyłem drugi (identyczny) a przełącznik od niego mam w kabinie. Jak tylko widze, że temperatura osiąg 90 stopni sobie go włączam i szybciutko wszystko wraca do normy.

[skyer]

Mam podobny problem ,obstawiam chłodnicę ,ale chciałem sie skonsultować. Poldziu gsi przegrzewa sie w korkach i na postoju.Wentylator włącza się normalnie,mam dodatkowo przycisk w kabinie.Wentylator caly czas włączony ( w  korku,niskie obroty- przyciskiem) nie radzi sobie.Juz zeszłego lata nie bylo kolorowo ,ale bez tragedii. Wiatrak nie jest w stanie zbic temperatury ponizej 105,100 stopni ale temperatura nie rosnie powyżej 110,jest blisko tej kreski tylko .Pomaga dopiero włączenie ogrzewania i za 2 moze wiecej minut wskazowka opada lekko powyzej 90. Przegonilem go wlasnie na trasie 130 i wskazowka byla lekko powyzej 90,zjechalem pokrazyc po osiedlowych uliczkach i urosla do 100. W zimie problemów nie było,termostat puszczal kolo 80 kilku stopni i wskaźnik pokazywal lekko ponizej 90 .
Wycieków brak(no może minimalne na opaskach,raz na kilka mcy doleje pol litra)majonezu brak,chłodnica raczej cala gorąca z gdzieniegdzie przegniłym użebrowaniem ,dolny waz gorący,jeden wentylator.
Planuje wymianę chłodnicy ,y czy to moze cos innego??

[BARTEK1925]

Wymień chłodnicę, bo z tego co piszesz to przeszzłą już swoje.
Ile lat ma pompa wody?

[skyer]

No właśnie chłodnicę zamówiłem dzisiaj. Rano sprawdzałem termostat  jeszcze i puścił płyn na duży obieg tuz przed 90 stopniami.Poranna droga do pracy jak zwykle bez niespodzianek - brak postojów.
Co do pompy wody nie mam pojęcia,auto ma 13lat , ja je mam od 4 ,jestem 2 właścicielem i pompy nie zmieniałem. Jakieś 8 mc-y temu wymieniałem mostek w alternatorze i  pompa kręciła się lekko.