GŁÓWNE KATEGORIE FORUM > AUTA SYMPATYKÓW KLUBU

FSO Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari 95'

(1/77) > >>

Dawid91:
Witam, jak pewna część z Was już wie, tydzień temu stałem się posiadaczem wymarzonego poldoroverka, więc najwyższa pora przedstawić go na forum, a zatem do rzeczy :) Kiedy padła decyzja o sprzedaży poprzedniego GLE, postanowiłem poszukać sobie takiego poloneza jaki marzył mi się najbardziej, od czasu jak tylko zacząłem się interesować polonezami, czyli jak by nie było już parę latek temu ;) autko zobaczyłem pierwszy raz na zdjęciu, ale od razu mi się spodobał, obejrzałem w międzyczasie kilka poldoroverów, ale żaden nie podobał mi się tak jak ten :) W międzyczasie okazało się, że polonez będzie sprzedawany w najbliższym czasie, ręka na pulsie była więc trzymana, w rezultacie braku informacji postanowiłem osobiście przejechać się do Poddębic gdzie polonez stał, i pogadać z właścicielami :) okazało się, że akurat na dniach miał być gdzieś wystawiony ale jak się zjawiłem to nie będą wystawiać :) zapoznałem się z autkiem bliżej, i okazał się być akurat tym czego szukałem, można powiedzieć, że ,,zakochałem się" w tym egzemplarzu. Wszystko tak jak chciałem, orciari, alufelgi, inter grocliny we wnętrzu no i jak to ktoś kiedyś powiedział najważniejszy bajer - rover pod maską  <cwaniak2> <spoko> zapoznałem się również z wadami autka i po dogadaniu się co do ceny wziąłem :)
Autko nie jest idealne, ale jest zadbane. przebieg wynosi coś pomiędzy 220 a 230 tysięcy, z tym, że bliżej 230 ;) Rocznik jak w temacie 1995, czysta benzynka od zawsze jeżdzony na PB98  <spoko>
to co wszyscy lubią najbardziej czyli zdjęcia  :P














Poza oryginalną skórzaną kierownicą FSO, która została dołożona przeze mnie, to ze wszystkimi ,,bajerami" autko wyszło z fabryki :)
Dzięki Sobkowi polonez dostał nowe sprzęgło, do zrobienia z rzeczy ,,od zaraz" został rozrząd.

Daniel#1981:
Baaardzo fajny poldek na super felgach :), sam myśle nad takimi do swojego. W kobyłce jeździ podobny ale w opłakanym stanie. Robisz go na full wypas czy zostawiasz tak jak jest ?

--- Cytat: Dawid91 w Lipiec 01, 2012, 00:36:04 am ---no i jak to ktoś kiedyś powiedział najważniejszy bajer - rover pod maską   
--- Koniec cytatu ---
No czego chcieć więcej... orciari i ROVER pod maską. Poldek z wyższych sfer :) . Dbaj i szanuj go bo przez handlarzy i katów coraz mniej takich polonezów.

cezek:
och jaki piękny :) Az chętnie bym go  pociło :) Jak buda wygląda przy takim przebiegu? Nawet lucasa ma będzie lepiej gume palił.



PS. Danielek ale żeś mi się pięknie wkomponował :)

Dawid91:
Daniel dokładnie, poldek z wyższych sfer to piękna sprawa :) co do robienia wzbogacania wyposażenia, na pewno wlecą oryginalne elektryczne szyby ( już mam ) i wleci też centralny zamek ( tu nie mam ciśnienia na oryginał ) aluski też mi się spodobały, miałem zmieniać na OZ, ale tak mi się spodbały, że zostają :)

Cezek blacharka to niestety najsłabsza strona autka... progi do roboty, podciągi do roboty, podłoga do roboty, drzwi pasażera bardzo mocno zgniłe, prawy przedni błotnik mocno zgniły, poza tym kilka purchli na całym aucie. Jest sporo do zrobienia, ale jak już wcześniej pisałem, tak bardzo mi się spodobał, że będę go robił :) podłużnice za to są idealne , zero śladów korozji, wszystkie zaślepki w każdej są :) Jest to 17 letni Polonez, przez cały swój żywot był jeżdzony normalnie na codzień, więc miał prawo trochę zgnić tu i ówdzie, najgorsze( poza prawymi przednimi drzwiami i błotnikiem sama buda jest w miarę ok) są progi i podłoga, ale nie ma takiej masakry, jak w niektórych orciari widziałem po zdjęciu spojlerów  :P

Palenia gumy ani tym podobnych nie będzie ;)

cezek:
będzie będzie po to jest rover :P A buda to klasyka jak w każdym orciari :) Ja tam na twoim miejscu kupił bym lepsza budę z zdrowym k16 ale rob jak chcesz :) Napewno poldek w lepszym stanie wyszedł by cie taniej i bardziej ci się spodobał ;p

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej