Miała być oryginalna Szesnacha , oglądałem chyba z 6,7 PoldoRoverów były ostre poszukiwania razem z Wojt@asem i innymi członkami klubu , ale niestety ... Mała ilość tych samochodów i skręcone liczniki plus skatowane motory , skrzynie, brak podłogi odstraszyły mnie dość mocno
Myślałem dniami i nocami co z tym fantem zrobić patrzyłem na tą zieloną Carówkę i sentyment mi nie pozwolił sprzedać pierwszego samochodu w tym pamiątkę po Ojcu . Decyzja prosta lakierujemy i robimy Żerańską Szesnachę z lat 90 tych
Został polakierowany całkowicie dach , usunięta rdza pod uszczelką przedniej szyby , tylna cała klapa , słupki boczne i parę innych detali . Dodatkowo silnik 16K4F (1.6) Roverowski , całkowity osprzęt z PoldoRovera plus most o przełożeniu 4/3 , odpowiednie emblematy na tylną klapę . Trochę fotek
W przyszłym tygodniu jedzie do ASO Głuszyca na swapernie , a jeszcze w tym miesiącu jestem umówiony na dostarczenie maski i przednich błotników do lakierowania . Pewnie są osoby , które oddałby go na żyletki , bądź kupiły innego w ładniejszym stanie , ja nie miałem serca