moim zdaniem, to takie nie wiadomo co, jak na szczura stokroć za ładny. dobrze, że choć lekką glebę ma.
bo to ma być ładny szczurek
a tak na poważnie to trochę mix stylów - wiec taki trash style
Jako tako ładny jednak ten rost mi nie pasuje Po tych modach silnika moment obrotowy ma większy?
a mnie bardzo pasuje - stąd tak jest a nie inaczej.
co do modów, to nie byłem na hamowni - ciężko stwierdzić, czy to moment, czy to moc, czy po prostu waga
Bez sensu robić z zadbanej fury śmietnik, ołpa od którego kupiłeś chyba by się zapłakał. Sto razy lepszy byłby na ładnej feli i glebie bez tego fikuśnego malowania.
Rozumiem Twoje zdanie - szanuję, ALE fikuśne malowanie (pewnie masz na myśli drzwi) są wynikiem tego, iż drzwi z tego auta, które były w super stanie poszły do mojego drugiego poloneza, bo właśnie w tym drugim wszystko ma być na tip top.
ładnej felgi nie będzie - bo to ma być tani "projekt". ew szeroka stal. Co nie zmienia faktu, że do końca takim śmietnikiem nie jest - ponieważ wszystko w nim robie na 100%. dbam, szanuję, serwisuję i stan techniczny oceniam na 110%. dowodem na to jest fakt, że pojechałem nim do niemiec i z powrotem 2000km w 3 dni.
Jak dla mnie w tym polonezie nic się kupy nie trzyma. Szkoda auta i tyle w temacie.
ale co się konkretnie kupy nie trzyma. jest to mały mix. Generalnie definicję "główną" spełnia. jest nisko. są klapy w rdzy. reszta "dziwnych" rzeczy to wizja i wariacja właściciela - czyli mnie. miał się rzucać w oczy. efekt osiągnięty. wiec nie wiem co się kupy nie trzyma ?
jak dla mnie ten rost dodaje mu smaczku ale kolor felg trochę się z tym kłoci ale to właścicielowi ma się podobać więc życzę powodzenia w dalszych modach
brakuje tylko szerokiej felgi, poza tym w miare ok
Dziękuje
widziałem macałem i powiem szczerze ze na żywo dużo lepiej sie prezentuje
a tak z innej paki jedziesz na rocznice fso 10,11,12?
Dziękuje
co do wyjazdu nic jeszcze nie wiem - podeślij więcej info. mozemy się zgadać w tej sprawie. pomyślimy :D
Ładny polonez
Powiedz co dokładnie dało Ci taki efekt ze auto stoi tak nisko?
dzięki
opisałem w temacie wyżej. ucięte 2 zwoje. tył sklepany na 12cm.
-usztywnienie i obniżenie zawieszenia (obcięte 2 zwoje tył sklepany na 12-13cm)
Auto na pewno przyciąga uwagę swoim niekonwencjonalnym wyglądem i jest zrobione z fantazją ale też uważam, że szkoda ładnego egzemplarza na takie mody. Jeżeli jednak podoba Ci się taki styl to zrób z niego rata na maxa
Dzięki. właśnie tak mi się podoba. Szkoda, - nie szkoda. Taką miałem wizję. On był również potrzebny do zabrania paru rzeczy do drugiego, który remontuję na 100%. co nie zmienia faktu, że ten mechanicznie jest super zadbany i postęp rdzy jest mimo wszystko kontrolowany
(już jeden błotnik, który był sitem wymieniłem na nowy).
sprężyny od trucka?
Nie. oryginał. przejechałem się na truckowych też uciętych i było dla mnie trochę za twardo.
A mnie sie podoba, nie jest to kolejny nudny daily car... poza tym, mówicie że szkoda takiego egzemplarza na przeróbki, to jakiego poloneza nie bedzie szkoda na mody?
ja bym go niżej sadził
Dziękuje za miłe słowa.
Niżej chętnie
- ale jeżdżę nim na co dzień, a i tak i tak już zawadzam o każdy próg zwalniający.
Na dniach poprowadziłem na nowo wydech i jest już trochę lepiej
na pewno zwraca uwagę na ulicach, rost tez pasuj mimo że to Polonez, może zmienił bym kolorek felg lub założył alu typowo 15, fakt kontrowersyjny kolor drzwi i felg, zastanowił bym się nad szachownica na dachu czy nie lepiej by było go maznąć np na czarny połysk lub zrobić coś innego uderzyć na dachu w rosta.
Dzięki. To fakt. zwraca uwagę
wszystko dobrze, ciepło i miło go przyjmują na ulicy. Zawsze ktoś podejdzie i zagada.
alusów nie chcę, chyba, że coś super szerokiego, ale to od razu $$ w górę, a to miało być w miarę tanio, po domowemu. o dachu myślałem sporo, ale zawsze chciałem mieć szachownicę i tak wyszło
w rosta nie dam, bo będą za szybko dziury
Podsumowując.
Rozumiem, że sztuka się mogła podobać przed zmianami, bo była super zadbana.
Ale pisałem, że trzeba to trochę traktować z przymróżeniem oka.
Jestem fanem FSO od wielu lat i naprawdę kocham i szanuję te auta
Jak zapewne każdy z Was odziedziczyłem pasję do motoryzacji czy FSO od Ojca/Dziadka i tak samo jak oni uwielbiam te auta i mam z nimi milion historii.
Mam drugiego poloneza z 1980' , którego remontuje od 3 lat na 100% i jest zarejestrowany na zabytek. To jest mój priorytet i tamto auto zostaje w 100% na oryginał.
Dlatego, że mam kilka polonezów, mogę i chce mieć każdego do innego celu. ten miał tak wyglądać, a inny miał być super zadbany i już
.
po drugie przecież to forum tuningowe FSO
- no to proszę.
Mimo wszystko dziękuję za uwagi, za komentarze, te dobre i złe.
Będę systematycznie uzupełniał temat i liczę się z każdym zdaniem.
Wszystkich serdecznie Pozdrawiam,
Tomek.