Autor Wątek: Rdza wychodzi na dach z pod uszczelki szyby.  (Przeczytany 11039 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Rdza wychodzi na dach z pod uszczelki szyby.
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 23, 2013, 22:38:56 pm »

Offline Grzesiek

  • elektryk wysokich napięć
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 342
  • Płeć: Mężczyzna
  • FSO Podlasie
    • Caro R4 Turbo EMU Black 500+
    • 12.09 Performance
BXMaster, to co podałeś to są tylko półśrodki... Co z tego, że nawalisz poksyliny, czy innego poliestru, jak to ci od spodu wszystko schrupie.
Najlepszym rozwiązaniem jest Otwarcie tej "konserwy" i sprawdzenie, co dzieje się pod spodem.
banned napisał: spędziłem tyle a tyle dni, budując coś co działało źle, ale za to mogłem się pochwalić na forum
>>500.6KM/562.7Nm https://youtu.be/pUEHL-NOYAI
Polonez R4T 100-200km/h w 5,5s
1/4 ET: 12.384s@195.12 km/h 13,192s @189,8km/h 13,015s @177,4km/h
Polonez? Tylko w Turbo.

Odp: Rdza wychodzi na dach z pod uszczelki szyby.
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 23, 2013, 22:47:19 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6616
  • Płeć: Mężczyzna
BXMaster, to co podałeś to są tylko półśrodki... Co z tego, że nawalisz poksyliny, czy innego poliestru, jak to ci od spodu wszystko schrupie.
Najlepszym rozwiązaniem jest Otwarcie tej "konserwy" i sprawdzenie, co dzieje się pod spodem.

I to mówi człowiek który traktuje szpachlą newralgiczne punkty konstrukcji nośnej. Oczywiście że najlepiej wszystko jest wszystko jest rozebrać, a i w razie potrzeby uspawać od nowa. Półśrodków też by nie stosował bez zdjęcia podsufitki i ustalenia jak to wygląda z drugiej strony. Co innego wstrzykiwać reaktwny i cynować ledwie zauważalne ślady korozji na łączeniu (które notorycznie się tam pojawiają) ,a co innego zrobić tak kiedy jest poważny problem. Nigdy nie stosowałem żadnych półśrodków zanim nie ustaliłem że pod spodem wszystko jest w najlepszym porządku.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Rdza wychodzi na dach z pod uszczelki szyby.
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 04, 2014, 13:43:02 pm »

Offline Tomekk

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1303
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polskie Fiaty i inne graty
To są skutki braku konserwacji niestety...Fabryka w tym miejscu nie malowała, blachy założone na zakładkę, jedynie zanurzone w wannie z podkładem + wilgoć i kondensacja powietrza = korozja. Poza tym kto z Was widział aby podczas konserwacji profili chciało sie komuś demontować podsufitkę i pryskać tam TECTYL albo inne woski? Wiecie jeszcze jaki "patent" miała FSO na szybszą biodegradację naszych aut w miejscu gdzie teoretycznie korozja powinna rozwinąć się jako ostania? Zwróćcie uwagę że od Caro MR93 sporo Poldków koroduje w tym miejscu, właśnie po stronie kierowcy. Dodatkowo dziury często robią się tuż nad rynienką zaraz za łączeniem słupka z dachem. Powodem jest to że jakiś inż. teoretyk-innowator z FSO, projektując przeprowadzenie kabla antenowego która od MR93 jest na dachu, postanowił zamontować tam wyciszenie owego kabla antenowego przy pomocy wciśniętej drobnej gąbki. Owa gąbka przytrzymuje kabec dość ciasno w profilu bocznej belki dachowej, idealnie styka się z prawie niczym nie zabezpieczoną blachą dotykając krawędzi dachu, powodując że kabel nie tłucze ale jednocześnie tak kapitalnie kumuluje wilgoć że dziura w tym miejscu jest tylko kwestią czasu... Więc jeżeli jeszcze nie konserwowaliście dachu w swoim Polonezie i nie chcecie mieć tam dziury pamiętajcie że zdjęcie podsufittki zajmuje w Caro tylko 20-30 minut a dobry środek konserwacyjny z rurką ok. 30 zł... O wywaleniu przy okazji gąbkowego kumulatora wilgości nawet nie wspominam bo nie potrafię sobie racjonalnie wytłumaczyć takiej wpadki fabryki...
« Ostatnia zmiana: Styczeń 04, 2014, 13:44:52 pm wysłana przez Tomekk »
Fiat 125p,'71,76, Fiat 132: '78, Fiat Fiat 131:'78, Polonez '80,1500 '86,1500 '89,Polonez 1,6 GLI '96, Fiat 126 Town '99, Audi S8 '16

Odp: Rdza wychodzi na dach z pod uszczelki szyby.
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 04, 2014, 14:16:32 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6616
  • Płeć: Mężczyzna
Poza tym kto z Was widział aby podczas konserwacji profili chciało sie komuś demontować podsufitkę i pryskać tam TECTYL albo inne woski?

Tak poprzedni właściciel zabezpieczył mojego pierwszego Poloneza, co stwierdziłem gdy zdjąłem podsufitkę aby właśnie takie zabezpieczenie wykonać... Mimo to, byłem zmuszony do poprawek po zewnętrznej, pilnikiem jubilerskim itd. Po prostu na łączeniu blachy dachu z słupkiem są duże przeciążenia i po iluś tam latach lakier na styku tych dwóch elementów pęka.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E