Autor Wątek: Czyżby wydmuchnięta uszczelka pod głowicą ?  (Przeczytany 10107 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Czyżby wydmuchnięta uszczelka pod głowicą ?
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 15, 2013, 17:08:58 pm »

Offline Zoltan#1930

  • Administrator
  • Wiadomości: 3185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sport&Classic Workshop
Nie potrzebujesz oryginału. możesz to zastąpić zwykłym wężem odpowiedniej średnicy. trzeba tylko zrobić redukcję na mniejszą średnicę dalej, bo nagrzewnica jest na mniejszy wąż.
wywal koniecznie tą badziewną rurkę dookoła bloku co idzie. Masz plusa jak mniemam, więc nie jest potrzebna.
Dajesz wąż głowica-nagrzewnica-(parownik)-obudowa termostatu i jest najlepiej.
Cytat: KGB
GAZ rzadzi ,GAZ radzi ,GAZ nigdy was nie zdradzi  :twisted:

Polski Fiat 1977r, Polonez 1600 L 1980r, Volvo 945 2300 GL 1992r, Mazda Bongo SD1D32 2200D->2000i 1994r, Iveco Daily Max 2800TD 1997r Chrysler Town&Country 3300 LX 2001r

Odp: Czyżby wydmuchnięta uszczelka pod głowicą ?
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 16, 2013, 18:15:42 pm »

Offline maciek89

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 103
  • Płeć: Mężczyzna
Nie potrzebujesz oryginału. możesz to zastąpić zwykłym wężem odpowiedniej średnicy. trzeba tylko zrobić redukcję na mniejszą średnicę dalej, bo nagrzewnica jest na mniejszy wąż.
wywal koniecznie tą badziewną rurkę dookoła bloku co idzie. Masz plusa jak mniemam, więc nie jest potrzebna.
Dajesz wąż głowica-nagrzewnica-(parownik)-obudowa termostatu i jest najlepiej.

A no to jest jakaś myśl ; -) fabrycznie układ jest tak zrobiony, że płyn chłodniczy częściowo płynie nagrzewnicą, a częściowo nie (jest by-pas) i tak samo jest z ogrzewaniem przepustnicy, może płynąć przez przepustnice, ale równolegle też ją omijać, a jakby zrobić tak jak piszesz, że nagrzewnicę, reduktor i przepustnicę szeregowo wpiąć w mały obieg na rurkach możliwie dużej średnicy to może by to miało rację bytu.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 16, 2013, 19:53:49 pm wysłana przez maciek89 »