Korzystając z zamieszania po burzeniu BSO, szkoły z kinem (ach te filmy da dzieci) i hali Zakładu nr 9 a przed postawieniem supermarketu,
- zawiozłem Borewicza na retrospekcję.
![](http://www.lesor.waw.pl/Polonez/torjazdprobnychfso.jpg)
Po 33 latach znów został oblatany. Jazda po bandach nie robi wrażenia ale po przejażdżce ścieżką z hopkami, tarką i nierównymi płytami wyleciały mi plomby... A Borek wytrzymał.
Po drugiej stronie ulicy także rozpierducha, Zakład nr 5 - Narzędziownia - stojący jeszcze na jesiennej rocznicy za bramą - jest teraz kupą gruzu.