Autor Wątek: Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego  (Przeczytany 13933 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego
« dnia: Luty 11, 2014, 13:21:14 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6616
  • Płeć: Mężczyzna
Witam,

Taka myśl mnie naszła że warto abyśmy grzebiąc na szrotach, szukali wsporników układu kierowniczego z najstarszych Polonezów.
Jak wiadomo, wjeżdżając Polonezem na krawężnik trzeba mocno trzymać kierownicę.
Zgodnie z tym co parę osób pisało kiedyś i z tym co przeczytałem na forum, oraz w angielskiej gazecie z epoki,

http://www.flickr.com/photos/51670633@N07/7051749787/in/photolist-bK94wT-dnvvDe-5BZitW-5BZm5b-5BV1QX-5BZkbU-5BZhFf-5BUYjM-dnvvG4-dxsgDF-73iE8U
"steering is by worm and roller with a damper to reduce kickback["

 część, prawdopodobnie pierwsze Polonezy, miały wspornik o nieco innej konstrukcji. Był to amortyzator który redukował to odbijanie.

Warto by też było zrobić dokumentację tego urządzenia, może dało by się coś takiego wyprodukować?
« Ostatnia zmiana: Luty 11, 2014, 13:26:25 pm wysłana przez banned »
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 11, 2014, 13:31:08 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13849
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
rozwalilem dwie lewe felgi i kierownicy mi z rak nie wyrwalo,
sama przekladnia ze wspomaganiem dziala jak tlumik skretu ,a w przekladni bez taki tlumik ograniczy szybkosc reakcji kierowcy
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 11, 2014, 13:36:32 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6616
  • Płeć: Mężczyzna
Też to i owo robiłem i uważam że nawet w sporcie wspomaganie w Polonezie jest niepotrzebne. Ale najgorzej jest właśnie przy powolnym najeździe na krawężnik, wyrywa znacznie bardziej niż w jakimś wozie z maglownicą. Taka ciekawostka w sumie, bo nie miałem nigdy okazji prowadzić Poloneza z takim urządzeniem.

Czyli uważasz że usunięcie tego elementu było ulepszeniem, a nie przykładem redukcji kosztów?

Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 11, 2014, 13:43:54 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13849
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
ulepszeniem ,hmm ....to zalezy co chcesz uzyskac,
pamietam ,ze w DFie kierownice dosc znacznie prostowalo przy wyjsciu z zakretu ,a taki tlumik zapewne znacznie ten proces cywilizowal,
PN sportowcem nie byl, raczej kreowano go na auto luksusowe ,wiec takie wyposazenie dzialalo na jego korzysc,
wiec mysle ,ze to raczej redukcja kosztow ,bo kogo obchodzilo wtedy ,zeby miec maks czucia na kierownicy - nawet dzisiaj wiekszosc wzdycha do wspomagania i przy codziennym uzytkowaniu to sie nie dziwie
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 11, 2014, 16:18:08 pm »

Offline Zoltan#1930

  • Administrator
  • Wiadomości: 3185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sport&Classic Workshop
Ja sobie chwale to urządzenie. wydaje mi się, że może bardziej pomagać w układzie z przekładnią bez wspomagania, bo przy skręconych kołach i wymienionej sytuacji z krawężnikiem szarpie. Spowodowane jest to bardziej tym, że każda przekładnia bez wspomy ma coraz większe luzy im dalej się skręci w którąś ze stron.
Taki tłumik mógłby to zredukować.

Czy w sporcie wspomagania jest potrzebne czy nie, rzecz gustu, ale przekładnia potrzebna jest ze wspomaganiem. Jest wytrzymalsza, z "szybszym" przełożeniem.

Mam taki tłumik zamontowany od lat i jak wsiadam do innego poloneza, to czuje, że go tam nie ma. Niewątpliwie cywilizuje on sposób prowadzenia i pokonywania nierówności.
Cytat: KGB
GAZ rzadzi ,GAZ radzi ,GAZ nigdy was nie zdradzi  :twisted:

Polski Fiat 1977r, Polonez 1600 L 1980r, Volvo 945 2300 GL 1992r, Mazda Bongo SD1D32 2200D->2000i 1994r, Iveco Daily Max 2800TD 1997r Chrysler Town&Country 3300 LX 2001r

Odp: Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 11, 2014, 16:21:23 pm »

Offline lesor#1973

  • FSO:1993-1996 B1078
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1328
  • Płeć: Mężczyzna
  • Borełło, Carełło, 115c_w_Jesionie
było:
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=25360.0

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2438803.html

http://forum125p.pl/viewtopic.php?f=3&p=29386

Udało mi się niedawno kupić z ogłoszenia... po roku szukania. Tymczasem wkręciłem nowy, podróbkę i skręca się niebo lżej.
Kupiony, hydrauliczny wymaga regeneracji, czyszczenia, uszczelnienia, co IMO przekreśla sens poszukiwań. Teoretycznie, można to dać na laser3d do zwymiarowania ale po co?

Jeśli komuś na prawdę potrzebny jest amortyzator skrętu w znaczeniu amortyzator skrętu, to są znacznie lepsze rozwiązania. A już na pewno nie jest tak, że to coś zmieni przy wjeżdżaniu na krawężnik. Trzeba albo zmienić opony albo właściwie ustawić kąt natarcia koła...
p.s.
Ale jak założę to na pewno będzie lepiej niż na wspornikach opartych o polietylenowe panewki :)
« Ostatnia zmiana: Luty 11, 2014, 16:23:15 pm wysłana przez lesor »
Zważcie jegomość – odparł Sanczo Pansa – że to, co tam się ukazuje, to nie żadne olbrzymy, ino wiatraki.

Odp: Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 11, 2014, 16:29:30 pm »

Offline Trojan

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2655
  • Płeć: Mężczyzna
http://allegro.pl/fiat-125p-nowy-wspornik-ukladu-oryginal-z-licencja-i3964510208.html
Ja mam na łożyskach i też mogę polecić, niezniszczalny, do dzisiaj nie ma luzów a jest na nim data 94.

Odp: Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 11, 2014, 17:56:58 pm »

Offline Despero

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1090
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Atu+ GSi '98 23E LPG
Kurcze, szkoda że nie zobaczyłem tego linka ciut wcześniej, bo właśnie kombinuję jak wstawić do swojego Poldka coś trwalszego niż te rzemieślnicze, gówniane wsporniki. Cóż, będę musiał jakoś przerobić zwykły wspornik, ciekawe czy mój pomysł wypali... ]:->
Polonez Atu+ GSi '98 23E LPG 240 tys. km
Polonez Caro+ GLi '99 92U LPG 210 tys. km
Polonez Caro+ GLi '99 LPG 60 tys. km
Lublin 3 2,4 TD Andoria 3,5t '00 340 tys. km
Był: Polonez Atu+ GLi '98 LPG 230 tys. km

Odp: Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 11, 2014, 18:02:18 pm »

Offline Trojan

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2655
  • Płeć: Mężczyzna
To ktoś musiał teraz kupić bo jak wklejałem linka to jeszcze był :) Czyżbym zrobił dobrą reklamę ? ]:-> Można poszukać tego na łożyskach, jest jeszcze do zdobycia.

Odp: Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 11, 2014, 18:05:26 pm »

Offline Despero

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1090
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Atu+ GSi '98 23E LPG
Znalazłem takie cuś, do łady:

http://allegro.pl/wspornik-kierownic-na-lozyskach-lada-niva1-6-ros-i3774864978.html

Ale widzę właśnie, że oczka mocowania są na odwrót niż w FSO.
Polonez Atu+ GSi '98 23E LPG 240 tys. km
Polonez Caro+ GLi '99 92U LPG 210 tys. km
Polonez Caro+ GLi '99 LPG 60 tys. km
Lublin 3 2,4 TD Andoria 3,5t '00 340 tys. km
Był: Polonez Atu+ GLi '98 LPG 230 tys. km

Odp: Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 11, 2014, 18:18:23 pm »

Offline Trojan

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2655
  • Płeć: Mężczyzna
Możnaby spróbować przełożyć ramię na drugą stronę o ile rozstaw otworów jest taki sam, długość ramienia też musiałaby być odpowiednia.

Odp: Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 11, 2014, 18:47:00 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4130
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Amortyzator układu kierowniczego był w naszym Mercedesie nie posiadającym wspomagania. Jakoś nie zauważałem żeby spowalniał jakąkolwiek reakcję... <mysli>
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 11, 2014, 20:09:16 pm »

Offline Despero

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1090
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Atu+ GSi '98 23E LPG
Możnaby spróbować przełożyć ramię na drugą stronę o ile rozstaw otworów jest taki sam, długość ramienia też musiałaby być odpowiednia.
Podejrzewam, że ramię dałoby się przełożyć/dopasować FSO-wskie. Tylko kurcze jest ryzyko, bo wydać 7 dyszek i jakby się okazało, że nic z tego, to lipa. Napiszę do tego sklepu z prośbą o zmierzenie rozstawu otworów mocujących, może odpiszą. ;)
Polonez Atu+ GSi '98 23E LPG 240 tys. km
Polonez Caro+ GLi '99 92U LPG 210 tys. km
Polonez Caro+ GLi '99 LPG 60 tys. km
Lublin 3 2,4 TD Andoria 3,5t '00 340 tys. km
Był: Polonez Atu+ GLi '98 LPG 230 tys. km

Odp: Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 11, 2014, 22:03:04 pm »

Offline luka92

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 988
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6GLI 97'
amortyzator układu kierowniczego jest także w mercedesach W201 oraz mercedesach W124 ze wspomaganiem, ma on za zadanie trzymać tor jazdy prosto w przypadku wpadnięcia koła w dziurę, czy też właśnie wjazdu na krawężnik i różnica z nim czy też bez niego jest zauważalna.
W uszach szum, w oczach łzy, na liczniku czterdzieści trzy ;)
Sam go mam sam go pcham ;)

Odp: Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 12, 2014, 14:05:01 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6616
  • Płeć: Mężczyzna
, z "szybszym" przełożeniem.

Może na takiej ciasnej pachołkolandii jakiej dziś już nikt nie robi. Zwykłe przełożenie jest zupełnie wystarczające żeby wykonać dowolny manewr, a kręcenie o więcej niż 1,5 obrotu bardzo rzadko znajduje zastowanie, bo przód już wtedy nie trzyma, a tył w ogóle nie pracuje.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 12, 2014, 17:52:25 pm »

Offline Despero

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1090
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Atu+ GSi '98 23E LPG
Wspornik łożyskowany z Łady ma rozstaw otworów mocujących od środka otworu do środka drugiego otworu w linii prostej 110 mm. Takie info dziś dostałem od jednego ze sklepów. Teraz kwestia, jaki rozstaw ma wspornik w Polonezie... ;)
Polonez Atu+ GSi '98 23E LPG 240 tys. km
Polonez Caro+ GLi '99 92U LPG 210 tys. km
Polonez Caro+ GLi '99 LPG 60 tys. km
Lublin 3 2,4 TD Andoria 3,5t '00 340 tys. km
Był: Polonez Atu+ GLi '98 LPG 230 tys. km

Odp: Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 12, 2014, 17:55:27 pm »

Offline Trojan

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2655
  • Płeć: Mężczyzna
Mam jeden luzem w garażu to się pomierzy :)
Ja u siebie mam taki, nie mogę sobie przypomnieć co to była za produkcja, na pewno jakieś rzemiosło, naklejka była od tyłu i teraz już nie zobaczę, pamiętam tylko rok produkcji 94.
« Ostatnia zmiana: Luty 12, 2014, 17:59:30 pm wysłana przez Trojan »

Odp: Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 12, 2014, 21:56:33 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
W borkach i przejściówkach coś takiego było - otóż wewnątrz była przekładnia zębata... o odpowiednim przełożeniu.
Mam dostęp do czegoś takiego.
A zamontowanie amortyzatora skrętu to zadna filozofia (chyba że ktoś chce fabryczny)

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Odp: Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 13, 2014, 22:53:32 pm »

Offline lesor#1973

  • FSO:1993-1996 B1078
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1328
  • Płeć: Mężczyzna
  • Borełło, Carełło, 115c_w_Jesionie
W borkach i przejściówkach coś takiego było - otóż wewnątrz była przekładnia zębata... o odpowiednim przełożeniu.
Mam dostęp do czegoś takiego.
A ja widziałem yeti, zabrał mi kanapkę z pasztetem i poszedł.

W środku nie ma żadnej przekładni, łożysk też nie ma.
Pokazuję i objaśniam:

Są za to dwie komory, (na zdjęciu lewa i prawa), w każdej z nich są dwa skrzydełka (te poziome) z uszczelkami gumowymi.
Pokrywa wspornika zawiera cztery zaworki kulkowe na sprężynkach, pomiędzy prawymi zaworkami widać ciemną kropkę - to jest 0,5mm dziurka. Pokrywka z zaworkami nałożona jest na komorę główną, na nią zamontowany jest blaszany dekielek (ten na samej górze zdjęcia). Wszystko razem daje trzy komory zalane olejem przekładniowym (to, co się zlało - śmierdziało 30letnim hipolem). Podczas skręcania  olej jest przepychany z komór, których objętość zmniejszamy, za pośrednictwem zaworka na górę a tymczasem drugim zaworkiem spływa znad pokrywki do komór, których objętość się zwiększa.

W miarę postępu prac regeneracyjnych mogę zrobić lepsze fotki.
Oś główna jest stalowa i pracuje bez łożyska w pokrywce aluminiowej. Dekielek górny stalowy, z otworem spustowym zaślepionym śrubą z podkładką miedzianą (do spuszczania oleju trzeba całość zdemontować z auta i odwrócić w dół).
Nie moge tylko znaleźć ilości oleju, moje najstarsze publikacje o polonezie sięgają 1977roku i nie zawierają informacji a o 125p nawet są młodsze...

Wymiary otworów wyglądają tak:

Rozstaw otworów w prostej linii = 92mm.

p.s.
Trojan, dzięki za linka - co nówka to nówka. Za ten stary dałem 7dych i jest przy nim kupę roboty. Z naciskiem na kupę.
Zważcie jegomość – odparł Sanczo Pansa – że to, co tam się ukazuje, to nie żadne olbrzymy, ino wiatraki.

Odp: Akcja szrot amortyzator układu kierowniczego
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 14, 2014, 01:53:29 am »

Offline Despero

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1090
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Atu+ GSi '98 23E LPG
Czyli pomysł zastosowania wspornika łożyskowanego z Łady właśnie upadł, bo otwory są o 2 cm dalej niż w FSO-wych wspornikach... To było do przewidzenia, jednak liczyłem, że może jednak będzie p&p pod tym względem. Ciekawe, czy da się przerobić fabryczny wspornik na łożyskowany, we współpracy z tokarzem, dobrać uszczelnione łożyska maszynowe... Byłoby to warte zabawy, jaką trzeba w to włożyć, kwestia jak się to będzie sprawowało. Podejmę próbę, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Polonez Atu+ GSi '98 23E LPG 240 tys. km
Polonez Caro+ GLi '99 92U LPG 210 tys. km
Polonez Caro+ GLi '99 LPG 60 tys. km
Lublin 3 2,4 TD Andoria 3,5t '00 340 tys. km
Był: Polonez Atu+ GLi '98 LPG 230 tys. km