Autor Wątek: Pytanie o promesę do UP  (Przeczytany 2991 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Pytanie o promesę do UP
« dnia: Kwiecień 14, 2015, 14:45:58 pm »

Offline Soap

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 27
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zbieram na kolejne Atu+ :)
Witam.
Mam nadzieję że to odpowiedni dział na takie sprawy. Mam pytanko do osób z Warszawy lub bliskich okolic.

Staram się usilnie dostać na szkolenie grupowe na kurs prawa jazdy kategorii D i kwalifikacje wstępną w Urzędzie Pracy. Papiery już złożyłem w UP ale brakuje mi promesy zatrudnienia. Bez tego świstka urzędnicza powiedziała wprost że mam mizerne szanse na dostanie się na kurs, mimo że 3 lata pracowałem w firmie autobusowej i mam doświadczenie jako takie. Byłem z tą sprawą u kierownika Mobilisu, w którym pracowałem, ale powiedział mi że nie może mi podpisać tego świstka bo mieli jakieś problemy z UP przez to. Ponoć ktoś ich do sądu pozwał o zwrot kosztów czegoś tam <co> . Byłem też między innymi w MZA, ITS, PKSie w Grodzisku Mazowieckim czy Mińsku Mazowieckim. Pisałem też mailowo do Polonusa, Polskiego Busa, MPK Siedlce czy MPK Radom. W sumie odwiedziłem kilka oraz wysłałem kilkadziesiąt maili do firm przewozowych z zapytaniem o promesę. Jak rozmawiałem osobiście to mówili że nie podpisują takich kwitów ale po zakończonym kursie mam przyjść do nich do pracy. Wszędzie tak było. Wyjątkiem było MZA które chciało dać mi papier od ręki ale warunek był taki że najpierw musiałem zapłacić im tylko drobne 2990zł xD Jeśli chodzi o maile to jest niestety brak odpowiedzi. Odpisał mi jedynie Polonus że nie "bo tak" i PKS Radom. Ci drudzy napisali że wystawiliby mi ten papier ale kilka dni wcześniej dali go ludziom z radomskiego UP, więc się spóźniłem.

Ma może ktoś znajomego w jakiejś firmie autobusowej żeby załatwić taki papierek? Może być nawet tycia firemka z jednym autobusem. Nie ważne gdzie byle w woj. Mazowieckim. Żeby nie było... Nie chce nikogo zmuszać tą promesą do zatrudnienia czy coś. Muszę to mieć tylko po to aby mieć 90% pewność dostania się na ten kurs prawa jazdy. Jeśli dostanę ten świstek i zapiszą mnie na kurs to robotę już sobie ogarnę, więc żadnych konsekwencji za to nie będzie. Oczywiście jeśli uda się to załatwić to jakoś się odwdzięczę :)