Cześć.
1.6 GLi Abimex 79,5 tys. przebiegu.
Jadę na drugim biegu utrzymując obroty 2500. Kiedy odejmę trochę gazu słychać grzechotanie, kiedy zdejmę nogę z gazu jeszcze bardziej - ustaje. Jak dodam gazu też.
Występuje to tylko na drugim i na trzecim biegu, ale na trójce ciszej.. I tylko przy 2500 obrotów
Silnik ładnie brzmi aż "do końca" i nic nie stuka, więc myślę, że nie są to panewki. Na luzie to zjawisko nie występuje.
Nie jest to jakieś bardzo głośne, jak ktoś nie za bardzo miłuje się w polonezach to pewnie nawet nie zwróci na to uwagi, ja jednak wolę dmuchać na zimne, bo być może to są oznaki, że coś się w silniku kończy.
Macie jakieś pomysły? Pozdrawiam