MacFly, silnik 1,6 DOHC wersja Special 100 KM. 11 sekund do "setki". 5 biegów. W 1969 roku
Kratka wlotu - nie będzie malowana, tak jak jest podoba mi sięi pasuje do surowego stylu tego Poloneza. Nie wszystko co polakierowane jest ładne.
ORTO - zimówki rzeczywiście założone nieco na wyrost, na wszelki wypadek, ale jako że jest to Polonez z "pakietem zimowym" więc ma podgrzewane fotele, lusterka i komplet kół zimowych. Jedyne klasyczne auto którym jeżdżę zimą, z resztą staram się nie jeździć nim po soli i mokrym.
Opony w 125 S mają rozmiar 185/70/13.
Kiedyś dłubałem więcej przy autach, włącznie z remontami silników ale teraz z braku czasu coraz częściej auta trafiają w ręce zaprzyjaźnionych mechaników. Kończyłem Technikum Samochodowe z zamiłowania do motoryzacji i to mi zostało. Przydomowy warsztat jest dobrze wyposażony. Bardziej dla przyjemności niż z konieczności, samo utrzymanie aut w pełnej sprawności tego wymaga.