Autor Wątek: Rover - dławi się przy dodawaniu gazu  (Przeczytany 29136 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Rover - dławi się przy dodawaniu gazu
« Odpowiedź #40 dnia: Maj 07, 2005, 20:18:40 pm »

Offline AndrewS#100

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 973
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125p 1.4 16V MPI
    • http://www.roverki.pl
moj tez nie ma LPG a mial :-)
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800 2.0 16V MPI
Jawa TS 350

Rover - dławi się przy dodawaniu gazu
« Odpowiedź #41 dnia: Maj 08, 2005, 11:58:14 am »

Offline mastah22

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1450
mam to samo auto nie wykreca sie na obroty na benie  o konkretnej przygazówce nie ma mowy dochodzi do 3 tys obrotów chwyta zawias i jak potrzymam wcisniety pedał w deche to zadławi sie do 1000obrotów...Sprawdzałem juz przepustnice,Tps.Pompa zaczeła co prawda głosniej pracowac po przkreceniu stacyjki ale juz wczesniej przed tym taki objaw mogłem zaobserwowac miał swoistego rodzaju dziure przy ok 3 tys obrotów.sonde sprawdzałem niedawno i była sprawna,zrobie to dlka pewnosci ponownie...Cos jeszcze mój pasek jak kupiłem silnik był przeskoczony o 2 zeby i tez nic sie nie stało...Co do cisnienia nie mam czym sprawdzic ale po przekreceniu zapłonu bena tryska po sam dach garazu.Kolejnym aspektem jest to ze ułamał mi sie ostatni taki czujnik (nie wiem do czego on słuzy) zjaduje sie on pomiedzy sciana grodziowa za silnikiem w głowicy,dokładniej na krućcu którym dostaje sie płyn z chłodnicy do silnika (teg gruby waz z prawej strony).Czujnik ten był podłaczony wtyczka najprawdopodobniej zielona i mniemam ze prowadziła do kompa.mam juz 2 taki czujnik i go zmienie ale nie wiem teraz czy z powodu (braku) tego czujnika w chwili obecnej nie dzieja sie własnie takie cuda...Wyglada jak jakis czujnik pomiaru temp.ale na prace silnika nie wpływa chodzi mi o to ze wentylator sie włacza normalnie temp tez pokazuje normalnie.Na LPG zadnych takich cudów nie ma silnik pracuje idelanie bez zadnych problemów.

POMOCY  :cry:  :cry:  :cry:

[ Dodano: 2005-05-08, 12:03 ]
nie zauwazyłem tez potwornej róznicy w spalaniu...LPG pali tyle samo.Jednak zauwazyłem ze jak odpale na benie(jak sie uda) albo jak podczas jazdy przełacze na bene to wali w srodku jak cholera(wiem na bank ze przewody sa całe).Przysiade w weekend spróbuje wyczyscic pompe paliwa -moze sie uda...Wczesniej załoze tez ten czujnik i oby okazało sie ze to było to...bo juz mnie zaczyna martwic ta sytuacja.Zadnego spalania oleju nie zaobserwowałem.(poza tym co zawsze +lekki wyciek z misy)
  • Jef
  • Czaku

Rover - dławi się przy dodawaniu gazu
« Odpowiedź #42 dnia: Maj 08, 2005, 16:10:10 pm »

Offline AndrewS#100

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 973
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125p 1.4 16V MPI
    • http://www.roverki.pl
ten z zielona wtyczka to czujni temp powietrza zasysanego
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800 2.0 16V MPI
Jawa TS 350

Rover - dławi się przy dodawaniu gazu
« Odpowiedź #43 dnia: Maj 08, 2005, 16:16:46 pm »

Offline mastah22

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1450
chyba nie bo nie jest na kolektorze ssacym a jest na tym kruCcu na którym tez jest czujnik odpowiedzialny za pomiar temp płynu i wskazanie tego na desce rozdz...taki aluminiowy "trójnik"z tyłu na silniku do którego podłaczony jest waz doprowadzajacy płyn ten najgróbszy z chłodnicy, i najprawdopodobniej jest to jakis czujnik płynu...i nie wiem czy na bank ma zielony kolor ta wtyczka...Nie wiem co sie dzieje :cry:
  • Jef
  • Czaku

Rover - dławi się przy dodawaniu gazu
« Odpowiedź #44 dnia: Maj 08, 2005, 16:20:25 pm »

Offline mastah22

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1450
arabek#1875, to moze byc to bo zauwazyłem to tak jakby był zalewany paliwem,smierdzi tak jakby nie spalona bena...tyle ze na zimnym silniku tez dzieja sie takie cuda ale o trzoszke mniejszej czestotliwosci... :cry:
  • Jef
  • Czaku

Rover - dławi się przy dodawaniu gazu
« Odpowiedź #45 dnia: Maj 08, 2005, 16:30:07 pm »

Offline AndrewS#100

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 973
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125p 1.4 16V MPI
    • http://www.roverki.pl
tylko ze on ma brazowa wtyczke a nie zielona
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800 2.0 16V MPI
Jawa TS 350

Rover - dławi się przy dodawaniu gazu
« Odpowiedź #46 dnia: Maj 08, 2005, 16:48:51 pm »

Offline mastah22

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1450
AndrewS#100, moze i brazaowa nie pamietam teraz a aktualnie jestem na uczelni i nie mam jak tego sprawdzic.
  • Jef
  • Czaku

Rover - dławi się przy dodawaniu gazu
« Odpowiedź #47 dnia: Maj 08, 2005, 17:05:02 pm »

Offline AndrewS#100

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 973
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125p 1.4 16V MPI
    • http://www.roverki.pl
brazowa wtyczka tam z tylu to czujnik temp. plynu o ktorym pisze arabek
niebieska z tylu na dole to czujnik PWK
a zielona tez z tylu ale wkrecona w kolektor ssacy to czujnik temp w kolektorze ssacym
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800 2.0 16V MPI
Jawa TS 350

Rover - dławi się przy dodawaniu gazu
« Odpowiedź #48 dnia: Maj 09, 2005, 10:31:02 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Więc już ustalili?my że to czujnik temp.

Teraz trochę hipotetyki ;). Je?li kom wykryje przerwę w obwodzie czujnika temp to przejdzie w tryb awaryjny i będzie nieco przelewał silnik żeby aby napewno działał. Dokładnie nie pamiętam ale chyba przyjmuje do regulacji dawki paliwa temperaturę ?redni? (może co? koło 60-70st.C ) i dlatego na zimnym ma za mało paliwa a na ciepłym za dużo. Je?li silnik rozgrzewaj?c się w pewnym momencie będzie działał dobrze to miałem rację.

PS. Je?li masz problemy z zasilaniem w paliwo to w pierwszej kolejno?ci zmień filtr paliwa. Nawet jeżdz?c na LPG trzeba go zmieniać co jaki? czas. Jak to będzie za mało to spróbuj zdemontować listwę wtryskow? i sprawdzić czysto?ć wtryskiwaczy. W dziale artykuły jest mój dawnostworzony opis czynno?ci zwi?zanych z czyszczeniem wtryskiwaczy.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Rover - dławi się przy dodawaniu gazu
« Odpowiedź #49 dnia: Maj 09, 2005, 22:46:08 pm »

niezalog mastah22

  • Gość
Bocian_s#313, własnie wróciłem z garazu...Wyczysciłęm wtryskiwacze,filter poaliwa miałem juz zmienieony załozyłem ten czujnik i auto zaczeło chocdzic równo na benie i nie zauwazyłem wczesniejszych problemów tak ze ta kwestia mysle została pozytywnie rozwiazana.Ale powjawiła sie kolejna dla mnie makabryczna...Ale o tym w nowym poscie który zaraz załoze...

Rover - dławi się przy dodawaniu gazu
« Odpowiedź #50 dnia: Sierpień 06, 2005, 20:05:35 pm »

maly

  • Gość
Cytuj (zaznaczone)
W klasycznej konfiguracji (silnikr wzdłóżnie i RWD) K-16 występuj? tylko w ... polonezach


chyba nie do konca, w anglii produkuja pelno kit-carow typu lotus super seven i czesc z nich napedzana jest wlasnie silnikami k-16 (najczesciej 1.8). takie kit-cary produkuje miedzy innymi caterham i to nawet z szesciobiegowymi skrzyniami biegow  :twisted:

Rover - dławi się przy dodawaniu gazu
« Odpowiedź #51 dnia: Sierpień 19, 2005, 22:24:20 pm »

Offline -Marcin-

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1575
    • PN 3.0 24v, PN Truck 1.6E
na nie mowie ze metro jest zle :mrgreen: ale po prostu wole jezdzic autobusem albo tramwajem, ot taki dziwny jestem  :roll:
a co do silnika, to cholender strasznie trudno znalezc ten 1.8, a jaszcze zeby cena byla rozsadna to juz w ogole mission:impossible hehe, jeden koles krzyknal za zwyky 1.8 (nie vvc) 4000zl, inni z 2500zl, no ale mam nadzieje ze wypali ten silnik co go znalazlem i ze jeszcze go koles ma, a chce go sprzedac dosyc tanio, tylko ze mieszka dosyc daleko i jak pojade do niego i okaze sie ze cos silnik jest do dupy to .uj. kasy troche w sumie mam, ale nie chce calej kasy wydawac tylko na silnik, ale tez na inne rzeczy do poldka. w sumie to po to, zeby dorobic na silnik, pojechalem do Anglii do wujka, bo tak to nie wiem czy by mi sie chcialo. eh co ja robie dla tego mego poldka  :mrgreen:
a tak w ogole to jak zrobie byc moze juz za niedlugo blache to pojade moze sobie 1.4 na hamownie do grabowskiego, jezeli jest jeszcze dla PTK za 50zl
to ja, byly Marcin#839

Rover - dławi się przy dodawaniu gazu
« Odpowiedź #52 dnia: Sierpień 20, 2005, 09:57:37 am »

Offline mastah22

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1450
Cytuj (zaznaczone)
mam nadzieje ze wypali ten silnik co go znalazlem i ze jeszcze go koles ma, a chce go sprzedac dosyc tanio, tylko ze mieszka dosyc daleko i jak pojade do niego i okaze sie ze cos silnik jest do dupy to .uj. kasy troche w sumie mam, ale nie chce calej kasy wydawac tylko na silnik, ale tez na inne rzeczy do poldka. w sumie to po to, zeby dorobic na silnik, pojechalem do Anglii do wujka, bo tak to nie wiem czy by mi sie chcialo. eh co ja robie dla tego mego poldka  
a tak w ogole to jak zrobie byc moze juz za niedlugo blache to pojade moze sobie 1.4 na hamownie do grabowskiego, jezeli jest jeszcze dla PTK za 50zl
zeby nie okazało sie ze wrócisz zarobiony i poldex zmieni własciciela.... :?
  • Jef
  • Czaku

Rover - dławi się przy dodawaniu gazu
« Odpowiedź #53 dnia: Sierpień 20, 2005, 22:02:09 pm »

Offline -Marcin-

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1575
    • PN 3.0 24v, PN Truck 1.6E
znaczy sie ze co?  :mrgreen: ukradna/ukradli go? raczej nie, bo stoi na ogrodzonym parkingu.
to ja, byly Marcin#839

Rover - dławi się przy dodawaniu gazu
« Odpowiedź #54 dnia: Sierpień 20, 2005, 22:06:21 pm »

Offline mastah22

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1450
Marcin#839, dobrze wiesz o czym mówie :roll:
  • Jef
  • Czaku

Rover - dławi się przy dodawaniu gazu
« Odpowiedź #55 dnia: Sierpień 25, 2005, 20:08:28 pm »

Offline -Marcin-

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1575
    • PN 3.0 24v, PN Truck 1.6E
mastah, miales jakby po czesci troche racji z tym sprzedaniem poldka, bo cholera czesc rodziny wbila mi noz w plecy :mrgreen: i ciagle mnie namawiaja, zeby sprzedac poldka, bo mam troche kasy i zeby kupic cos lepszego, a ja im mowie ze chce poldka i to na dodatek z 1.8, no i hmmm smieja sie i mowia ze "glupi" jestem. lewa jego mac!!! ale coz latwo mnie NIE jest przekonac :mrgreen: , ale troche stracilem zapal.
a co do 1.8 to wrocilem do Polski i zaczynam dzialac powoli na ten temat i zobaczymy co z tego wyjdzie.
to ja, byly Marcin#839

Rover - dławi się przy dodawaniu gazu
« Odpowiedź #56 dnia: Sierpień 25, 2005, 22:18:08 pm »

Offline mastah22

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1450
no to witamy w kraju...co do 1.8 to byłby rarytas ale mnie szkoda byłoby ładowac poenedzy w poloneza...Chociaz widze ze masz plusika a ten model estetycznie sie choiaz ładniej prezentuje ;)
  • Jef
  • Czaku

Rover - dławi się przy dodawaniu gazu
« Odpowiedź #57 dnia: Sierpień 26, 2005, 11:15:26 am »

Offline -Marcin-

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1575
    • PN 3.0 24v, PN Truck 1.6E
ja nie mam plusa, tylko zderzaki, nosek i grila (czy tam grilla :mrgreen: )

"kur*", trace rozped...  :?  :?
to ja, byly Marcin#839

Rover - dławi się przy dodawaniu gazu
« Odpowiedź #58 dnia: Sierpień 26, 2005, 13:55:20 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
No co ty nie b?d? taki. Wierzymy w Ciebie i Twoje przyszłe 1,8 roverka.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Rover - dławi się przy dodawaniu gazu
« Odpowiedź #59 dnia: Sierpień 26, 2005, 13:58:56 pm »

Bartek

  • Gość
To nie trać zapałU!!!!Co z tego ze kupisz sobie cos innego moze lepszego niz polonez...ale takich innych samochodw jest na pęczki...A polonezow 1.8 rover??maaaaluuutko ile moze z 3-4 na cał? polske....Jak bedziesz sie scigal jakims zachodnim wozem z innymi nikt nie przywiaże do tego większej wAGI////a jak bedziesz wci?gać zachodnie auta polonezem to.....wiesz sam chyba jaka to jest przyjemnosc :P :P  :twisted:....Moim zdaniem powinienes sie za to wzi?ć, kozaczek jest takie 1.8 i jedyne w swoim rodzaju.......Polonez ma przeciez charakter ktorego nie maja juz inne samochody, czyli takie dupowozy rodem z zachodu..Nie mówie że s? złe ale...nie maj? tego czego? w sobie..Nie trać zapału, bo w ten sposób możesz własnie udowodnić swojej rodzinie, znajomym że poldek to wcale nie jest żaden szrot dla ludzi którzy musz? nim je?dzić tylko z przymusu..Mam, miałem podobn? sytuacje, ze swoim...tylko chodziło o troche inny silnik...ale może sie z czasem jeszcze za to wezme..bo po czę?ći to moje marzenie, ale potrzebna mi fura na szybko ehh  :twisted:





Pozdrawiam i wierze że skończysz ;)