Autor Wątek: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek  (Przeczytany 85038 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #340 dnia: Kwiecień 06, 2018, 12:11:47 pm »

Offline PutiN|FSO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2108
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V
Ja generalnie ze swojej strony nie polecam mieszaniu w moście oleju oraz smaru do przegubów. Zrobiłem taki patent, pojeździło to może dwa dni i most strzelił. Więcej nic do mostu nie dodam ale niebawem będę zmieniał oliwe na świeżą i skłoniłem się do 85w140 GL5 Varlvoline z dodatkiem Liqui Moly MoS2 do mostów. Mój ma 43tyś przebiegu, jest cichy więc warto od niego dbać  <spoko>
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 06, 2018, 12:33:15 pm wysłana przez PutiN|FSO »

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #341 dnia: Kwiecień 06, 2018, 14:49:34 pm »

Offline łapek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 236
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6 GLI
Tylko to nie jest żaden smar grafitowy o konsystencji  typowego smaru.
Otwierałem i ma postać tak samo płynna jak olej mineralny. No może z 5% gęstszą. Nie więcej.
Przelewa się jak olej.
Przeznaczenie do smarowania zamkniętych przekładni zębatych, również stożkowych oraz łożysk tocznych i ślizgowych.
ŁT 43. Na bazie oleju mineralnego.
Będzie chwila to wleję go i się przekonam.

« Ostatnia zmiana: Kwiecień 06, 2018, 15:06:44 pm wysłana przez łapek »

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #342 dnia: Kwiecień 06, 2018, 19:23:16 pm »

Offline CieniaczRider

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 524
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro Plus
Coś takiego albo bardzo podobnego całkiem niedawno kupiłem, no ale nie z myślą o wciskaniu do mostu.

Płynnym bym tego nie nazwał, gęste jak to smar.Pytanie, co na to mechanizmy mostu  <mysli>

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #343 dnia: Kwiecień 06, 2018, 20:34:31 pm »

Offline lesor#1973

  • FSO:1993-1996 B1078
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1333
  • Płeć: Mężczyzna
  • Borełło, Carełło, 115c_w_Jesionie
Lepsze to niż banany i wióry. Albo oklejanie pianką.
Zważcie jegomość – odparł Sanczo Pansa – że to, co tam się ukazuje, to nie żadne olbrzymy, ino wiatraki.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #344 dnia: Kwiecień 06, 2018, 20:56:24 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Otwierałem i ma postać tak samo płynna jak olej mineralny. No może z 5% gęstszą. Nie więcej.
na palec to 5% bardziej gesty jest 80W90 od 15W40,
skoro sam producent opisuje ten smar jako półpłynny, to mi sie z motodoktorem skojarzylo
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #345 dnia: Kwiecień 06, 2018, 23:46:55 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6636
  • Płeć: Mężczyzna
Płynnym bym tego nie nazwał, gęste jak to smar.Pytanie, co na to mechanizmy mostu

obstwiam że sama przekładnia może będzie ok, ale łożyska stracą smarowanie
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #346 dnia: Kwiecień 09, 2018, 09:55:02 am »

Offline łapek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 236
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6 GLI
No zobaczymy.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #347 dnia: Kwiecień 09, 2018, 12:39:55 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4798
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
A co tam, w sumie nic nie ryzykujesz, najwyżej pozacierasz łożyska przez brak odpowiedniego smarowania i most będzie do wyrzucenia.

Tak się pieścisz z wyglądem komory silnika, detalami, a w moście robisz takiego druta.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 09, 2018, 12:41:45 pm wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #348 dnia: Kwiecień 10, 2018, 10:34:11 am »

Offline łapek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 236
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6 GLI
Skoro już jakiś czas kolega na tym śmiga i jest cicho oraz łożyska są ok. Wypytałem o wszystko. Jeżdzi nim dwa razy więcej niż ja i jest wszystko ok. Nic się nie zatarło i jest cicho. Można lekko go rozcieńczyć mineralnym olejem dla spokoju ale już wtedy nie będzie spełniał tego o czym mowa.
Nie jest tez tak że się nie boję. Ale skoro stary borewicz jeżdzi i jest poprawa to czemu mój ma od razu się rozsypać.

Chłopak inwestuje z bratem w niego już kilka lat. Robią to naprawdę rozsądnie. Nie robią jakiegoś druta tylko naprawdę całe serce wkładają w te auto. Nie uważam że patent z tym smarem półpłynnym nie był przemyślany.

Jego słowa.
Nie ma co się cackać z polonezowskim mostem. Ten smar mam przetestowany już w nie jednym polonezie i tak tez zrobiłem w borku. Zapomniałem że mam wyjący most.

Być może znacie te autko a może i nie.
https://www.facebook.com/pg/borewiczpomorze1986/photos/?ref=page_internal





« Ostatnia zmiana: Kwiecień 10, 2018, 10:51:51 am wysłana przez łapek »

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #349 dnia: Kwiecień 10, 2018, 11:24:49 am »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4798
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
I ile on zrobił kilometrów na tym oleju? Auto jeździ, czy jest wożone na lawecie/robi 300 km rocznie?
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #350 dnia: Kwiecień 10, 2018, 13:55:32 pm »

Offline łapek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 236
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6 GLI
2000 km rocznie. Czyli o 1000 więcej niż mój. Bardziej go mam żeby popatrzeć i czasem podjechać do miasta niż tłuc codziennie.
Podoba mi się jego wygląd niż właściwości jezdne. Mam o wiele wygodniejsze autko i do pracy wolę nim pomykać. Nie jestem na maxa fanem FSO jak 50% tu zgromadzonych. Lubię go ale nie użytkuję dzień w dzień.

Poprzednie jego autka były codziennymi bolidami  :]
Borek nie jest pierwszym w który był wlany ten smar. Dlatego też podpowiedział mi że śmiało wlewać.
Dodał że po ruszeniu z miejsca są słyszalne odgłosy mostu tak jak to miało miejsce na oleju dedykowanym ale po chwili już jest cicho. Czyli potrzebuje kilku minut na rozgrzanie się a może po prostu dotarcie do wszystkich zakamarków.

Każdy most ma inne procentowo słyszalne odgłosy. Jeden mocniej inny mniej a są tez takie które wcale. Jeśli nic mi to nie da i nie będzie żadnej różnicy w moim to zlewam i wleję znowu dedykowany. Przejadę się z 20 kilometrów i będę wiedział.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 10, 2018, 14:11:07 pm wysłana przez łapek »

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #351 dnia: Kwiecień 10, 2018, 14:28:08 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4798
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Czyli potrzebuje kilku minut na rozgrzanie się a może po prostu dotarcie do wszystkich zakamarków.

Czyli domyśl się, że przez te parę minut pracuje praktycznie na sucho. W moim aucie nie ma czegoś takiego jak "odgłosy pracy mostu" po ruszeniu z miejsca. Pół biedy, że te auta nie są użytkowane w zimie i na późną jesień, bo wtedy ten smar zamieniałby się w lepik i sprawa by wyglądała podobnie jak olejem z mineralnym w silniku w temperaturach poniżej zera.

Nie sądzę, żeby fabryka nie wpadła na tak "genialne" i proste rozwiązanie, jak ładowanie smaru do mostu, panaceum na wszystkie problemy zgłaszane przez użytkowników i opisywane w "motorze" i innych gazetach. Według mnie rozwiążesz problem na chwilę, podobnie jak ma to miejsce z trocinami, bananami i innymi cudami w moście.

Naprawdę myślisz, że elementy, które mają pracować w kąpieli olejowej będą prawidłowo smarowane na czymś o takiej konsystencji?



 Za jakiś czas i w tym borku, i w Twoim aucie łożyska lub inne elementy mostu podziękują za współpracę. Ale Twoje auto, eksperymentuj sobie.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 10, 2018, 14:35:43 pm wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #352 dnia: Kwiecień 10, 2018, 14:56:31 pm »

Offline PutiN|FSO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2108
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V
Nie mieszaj oleju przekładniowego z żadnym smarem.... Zalej dobrej jakości olej z ewentualnym dodatkiem MoS2 i nie kombinuj  ;-|

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #353 dnia: Kwiecień 10, 2018, 16:13:08 pm »

Offline łapek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 236
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6 GLI
Zaleję na testy ale nic nie mam zamiaru mieszać. Wleje czyściutki ten z wiaderka.
Muszę zrobić ten test. Kupiłem to zbadam.
Jak wspominałem zaleję to i zrobię z 20 kilometrów. Zobaczę jak się zachowa. Na zdjęciu z tym czymś zielonym to żadne porównanie. Ten mój normalnie się przelewa. Stojąc w temp ok 5 stopni na +.
Jak zero zmian to zaleję coś z dodatkiem jak wspomniałeś. Pany bez obaw  :]
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 10, 2018, 16:15:39 pm wysłana przez łapek »

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #354 dnia: Kwiecień 10, 2018, 19:02:22 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
fajny kolor, pasuje do koloru nadwozia,bo to tez zielen morska,
to w wiaderku wyglada jak zwykly towot, kolor sugeruje smar do lozysk i przegubow,
chociaz z kolorami roznie bywa, bo widzialem jakis firmowy do przegubow, ktory byl różowy

łapek, skoro twoj sie leje, to moze bys otworzyl wiadro i cyknal fotke
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #355 dnia: Kwiecień 10, 2018, 22:36:19 pm »

Offline Morfina

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 889
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro V6
Ale macie problem o kawałek wyjącego żelastwa  <lol2> Jego most jego sprawa,niech leje do stracenia niema nic poza paroma złotówkami wydanymi na smar,czy przed operacją czy po to taki wyjący most i tak jest warty tyle co cena złomu razy waga a przynajmniej się dowie czy jest ten patent to ściema czy nie  <spoko>
Ślusarz, złodziej, łowca krasnali

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #356 dnia: Kwiecień 11, 2018, 10:28:43 am »

Offline łapek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 236
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6 GLI
Otóż to.
Kolejne info to takie że jedno caro już 2 rok śmiga na tym i nic się nie stało. Bo w rodzinie tego borka zielonego jest caro które śmiga codziennie już właśnie 2 rok. I nic. Postaram się coś nagrać na fb jaka jest płynna postać tego smaru.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #357 dnia: Kwiecień 16, 2018, 16:08:32 pm »

Offline łapek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 236
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6 GLI
Otwierałem wiaderko. Konsystencja jak kisiel gotowany dla dzieci. Przy zamkniętym wieczku było słychać jak chlupie ale nie przelewa się jednak jak olej. No nic. I tak przejdzie testy.
Jak padnie most to tez dam znać hehe. Kupi się najwyżej drugi. Ale jak inne autko śmiga 2 lata na tym to i mój chyba tez. No ale zakończymy na tym etapie ten temat bo nie ma co tego wałkować. Temat nie jest tego warty  :]

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #358 dnia: Kwiecień 16, 2018, 20:59:18 pm »

Offline mruk1313

  • OHV-FSO HEKO TEAM
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3458
  • Płeć: Mężczyzna
  • 19 lat z FSO
    • FSO POLONEZ CARO+ 1.6GSI 1998r. 60tyś km... i coś jeszcze x2......
No jest warty bo robisz się pośmiewiskiem na youtube. I potem są teksty  jakie są.

FSO cars from POLAND
...........3xFSO.........

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #359 dnia: Kwiecień 16, 2018, 21:44:02 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6636
  • Płeć: Mężczyzna
No jest warty bo robisz się pośmiewiskiem na youtube. I potem są teksty  jakie są.

Pomysł może i zły, ale być poświewiskiem dla durnia lub wariata to honor, a nie zniewaga :]
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E