20zł za 100ml akrylu to dużo? Zwłaszcza, że jemu potrzeba zaledwie 0,5l
Ale ja nie wiem, czy chce malować całość, czy tylko to, co się sfajczyło.Może ciężko Ci uwierzyć, ale nie każdy jest krezusem.Mało razy tu pisali, że ich nie stać itd. i żeby było tanio? Uprzedzam tylko od razu i tyle, żeby później ktoś nie pisał, ze to drogo, czy coś.Pół auta się spaliło, a Ty chcesz się bawić w jakieś częściowe lakierowanie? To lepiej się w ogóle nie brać, skoro to koszty.Poza tym, jak kupi gotowy według numeru, to wyjdzie taniej, niż dobierać małe ilości.Na mieszalni zrobią wszystko, co klient sobie zażyczy, ale to kosztuje drożej.Napisałem jak napisałem, bo skoro to ma być na czas nieokreślony i bez widoków na dalszą przyszłość, to można zrobić budżetowo i w miarę ok.Jest jeszcze dostępny renolak w podobnym kolorze F-208.Może to nie to, bo to chyba ten yellow bahama, ale może być, albo kupić dowolny inny, jaki jeszcze jest w obiegu.Te farby już w większości powycofywali, a zostały tylko jakieś podstawowe, te, które się najlepiej sprzedają.Teraz, to chyba akryl jest tym, czym dawniej był renolak.