Przerwa między elektrodami świecy

[mp79]

Czy jeżeli przerwa wynosi 0,8 mm zamiast zalecanego przez producenta 1 mm, mogą być trudności z rozruchem na mrozie? Nadmienię, iż chodzi o gaźnikowca.

[mp79]

Tutaj piszą, że tak
http://www.rezerwa126p.pl/warsztat/warsztat-elektryczny/45-wszystko-o-swiecach-zaplonowych
ale raz piszą, że to może być wina zbyt małej przerwy, a kolejny raz (pod zdjęciem świecy, która najbardziej przypomina przypadek, z którym mam do czynienia) - że wyregulować gaźnik itp. rzeczy związane z zasilaniem. Tylko że to odpada z uwagi na to, iż silnik - jak się uruchamia, to się uruchamia. Jak nie chce się uruchomić, to i dopalacze nic nie dają.
Zainwestowałbym w nowe świece, ale te wyglądają względnie nieźle, a we wtryskowcach (nie polonezach), którymi miałem do tej pory przyjemność jeździć, świece były nieśmiertelnie żywotne. Nie wiem, czy gaźnikowy układ zasilania jest wrażliwszy na przebieg świec...
Silnik już prawie zagaduje, lecz odpuszcza.

[wrb#1974]

zbyt mała przerwa to mało energii dostarczonej mieszance. benzyna jest doskonałym izolatorem. można w niej krzesać iskry i się nie zapali, komutatorowy silnik elektrycznej pompy paliwa podczas pracy też iskrzy i nic się nie dzieje złego. każdy układ zasilania jest wrażliwy na sprawność świec. w gaźniku jakość mieszanki zależy od wielu czynników, temperatury otoczenia, przepustowości dysz i i regulacji układu rozruchowego. najczęściej układ tworzy mieszankę za bogatą, powoduje to że silniki odpala, wykonuje dwa obroty i gaśnie- świece przestają tworzyć iskrę- benzyna zmoczyła elektrody. doraźnym lekarstwem na taką sytuację jest próbowanie uruchomienia z całkowicie otwartymi przepustnicami- oczywiście w momencie uruchomienia trzeba przepustnice zamknąć żeby silnika z ramy nie wyrwało. produkowane były dwa rodzaje dysz układu rozruchowego- 120 na lato i 150 na zimę. dziś już nikt o tym nie pamięta.

[Daniel#1984]

A w jakim celu chcesz zmniejszać przerwę?

[KGB]

gaznikowce maa 1.0mm przerwe tylko na nowym ukladzie zaplonowym (z modulem), bo ten uklad ma odpowiednia moc ,a gaznik jest strojony na lekko ubogo,
wieksza przerwa to wieksza szansa,ze uboga mieszanka, ktora moze byc niejednorodna, trafi na ta przerwe swoja palną czescia,
we wtryskowcach uklad zaplonowy wcale slabszy nie jest, a przerwe zmniejszono do 0.8mm, bo wtryskowce pracuja na mieszance stechiometrycznej,
oczywiscie gaznikowiec bez problemu pracuje na swiecach 0.8mm - teraz to nawet nie kupisz FE65PS 1.0mm ,sprzedaja 0.8 i 0.7 ,
wersja do gazu ma 0.6 mm,
o za malej przerwie mozemy mowic,gdy bedzie ona mniejsza niz 0.5mm

[Stingerek]

Do gazu panie kolego 0,75mm i jest idealnie.

[KGB]

idealny wymiar, tylko troche trudno uzyskac 0.75mm ,bo przerwa jednak nie jest rowna na calej powierzchni elektrody
moj na gazie jezdzi i na 1.0mm, jednak Iskra sprzedaje FE65PS  w wersji U-super (wlasnie trzymam w reku) z przerwa 0.7mm a GAS-super  z 0.6mm ,
nie widze potrzeby,zeby ktos kto kupil swiece model GAS-super mial regulowac przerwe i to na wieksza,
raczej odwrotnie sie praktykuje, czyli w zwyklych swiecach przerwe zmniejsza sie w silniku zasilanym gazem

[mp79]

Dość długo jeździłem daewoo z 1,6 w gazie i kilkakrotnie "cofka" rozsadziła mi obudowę filtra powietrza. Po zmniejszeniu przerwy z 1 na 0,8 mm odnosiło się wrażenie, jakby auto było świeżo po kosztownej naprawie. W końcu silnik zaczął akceptować gaz jako normalne paliwo. Co ciekawe, skuteczność rozruchu na benzynie po tej zmianie pozostała bez zmian.
W opisywanym przypadku natomiast, dla św. spokoju zapodałbym w ramach porównania świeczki z przerwą 1 mm, ale nie chce się odkopywać złoma, szczególnie w taki mróz... Może rano się zmobilizuję.

[Stingerek]

Prawdą jest także że najwazniejsze są sprawne przewody zapłonowe i reszta układu.
przechodziłem problem wielokrotnie i za każdym razem wymiana na nowe (nawet po 10-15 tyśkm) pomagała.

[mp79]

Rozumiem, że przy niesprawnych przewodach iskra na świecach była?

[piotrek72]

Nie zaszkodzi przeczyścić i sprawdzić styki masy i wszystkich konektorów (+) do modułu ,cewki . Są różne kontakt spraye na styki itd .Czasem po za wymianą świec dużo to pomaga,Prąd lżej dochodzi gdzie powinien i iska lepsza.Obojętnie czy gaźnik czy inne ustrojstwo.

[mp79]

Dzięki; chyba od tego właśnie zacznę. Mam taki szajs; niepalny, nieprzewodzący prądu, a plastiki rozpuszcza. Swoją drogą, czy to logiczne, żeby preparat o takim przeznaczeniu nie przewodził prądu?

[piotrek72]

Właściwie tego typu preparaty "Kontakt spray"-Wurth ,Boll,inne poprawiają  przewodność ,rozpuszczają tlenki i dodatkowo izolują od wilgoci żeby ponownie się nie robił jakiś nalot .Papierem ściernym wcześniej  nie zaszkodzi poczyścić.