Autor Wątek: Caro 1.6 GLE umarł  (Przeczytany 4653 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Caro 1.6 GLE umarł
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 13, 2017, 09:11:21 am »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2232
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
Sprawa być może banalna ale... sprawdzales po zakupie poziom oleju ? Kolega miał identyczne objawy, kupił poloneza którego poprzedni właściciel eksploatował delikatnie, nie sprawdził oleju po kupnie, przetyral z kilkanaście razy silnik w całym zakresie obrotów - silnik zjadł cały olej i się zatarł

Odp: Caro 1.6 GLE umarł
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 13, 2017, 11:47:51 am »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6584
  • Płeć: Mężczyzna
nie sprawdził oleju po kupnie,

Ot, to jest właśnie kultura motoryzacyjna w Polsce.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Caro 1.6 GLE umarł
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 17, 2017, 22:22:40 pm »

Offline maciejowski

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2979
  • Płeć: Mężczyzna
    • 125p '75 | 125p '78 | 125p '80 | 125p '90 | 126p '78 | caro '96 x2 |
w bmw kupionym ponad półtora roku temu, do hamulców, do dnia dzisiejszego nie zajrzałem. kilka aut nawet zdążyłem przehandlować dalej nie sprawdzając jak tam heble.
Cytat: KGB
wtedy moze okazac sie ,ze pelno Nm ,a jakoby zadnego nie bylo - jedna malutka przekladnia ,tak wiele ubylo ...

Odp: Caro 1.6 GLE umarł
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 18, 2017, 06:45:14 am »

Offline mp79

  • Autsajder
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3055
  • Płeć: Mężczyzna
    • truckło
Kilka lat temu w corolli verso jeden klocek mi się przekosił i tym, co najbardziej z związku z tym przeszkadzało w jeździe, było to, że samochód przy ruszaniu wydawał takie dźwięki, jak ciuchcia. Ch.. tam, że płytka nośna darła już tarczę. Ważne przecież, że hamował, nie? W szczękach okładzina cierna też już prawie nie istniała, a na jednej całkiem się odkleiła. Ręczny w miarę działał, więc nie było o co się czepiać... Można było jeździć dalej. W razie czego, do oporu podciągnąć na dźwigni, a gdyby któreś koło się zblokowało, opukać młotkiem.

Odp: Caro 1.6 GLE umarł
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 18, 2017, 11:14:02 am »

Offline maciejowski

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2979
  • Płeć: Mężczyzna
    • 125p '75 | 125p '78 | 125p '80 | 125p '90 | 126p '78 | caro '96 x2 |
 <spoko>
Cytat: KGB
wtedy moze okazac sie ,ze pelno Nm ,a jakoby zadnego nie bylo - jedna malutka przekladnia ,tak wiele ubylo ...

Odp: Caro 1.6 GLE umarł
« Odpowiedź #25 dnia: Marzec 05, 2017, 23:07:50 pm »

Offline maciejowski

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2979
  • Płeć: Mężczyzna
    • 125p '75 | 125p '78 | 125p '80 | 125p '90 | 126p '78 | caro '96 x2 |
i co tam z polonezem?
Cytat: KGB
wtedy moze okazac sie ,ze pelno Nm ,a jakoby zadnego nie bylo - jedna malutka przekladnia ,tak wiele ubylo ...

Odp: Caro 1.6 GLE umarł
« Odpowiedź #26 dnia: Marzec 06, 2017, 11:30:35 am »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4663
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Masz napisane w tytule, że umarł.  :jezyk2:

A poważnie, to pewnie nie doczekamy odpowiedzi.
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Caro 1.6 GLE umarł
« Odpowiedź #27 dnia: Marzec 06, 2017, 16:45:44 pm »

Offline mp79

  • Autsajder
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3055
  • Płeć: Mężczyzna
    • truckło
Masz napisane w tytule, że umarł. 

Może chce go wziąć jako dawcę. :-)