Autor Wątek: Polonez Caro - stuk przy gwałtownym ruszaniu  (Przeczytany 6165 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Polonez Caro - stuk przy gwałtownym ruszaniu
« Odpowiedź #20 dnia: Marzec 28, 2017, 12:02:26 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Jeździsz jeszcze do niego?  <rotfl2>
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Odp: Polonez Caro - stuk przy gwałtownym ruszaniu
« Odpowiedź #21 dnia: Marzec 28, 2017, 12:13:48 pm »

Offline fripin

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 233
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.5 GLE
Na moim mechaniku się jeszcze nie zawiodłem :D Starszy facet, emeryt więc mam większe zaufanie do niego w kwestii Poloneza niż do dużych warsztatów, które robią na ilość i niby poprzedni właściciel wymieniał olej w moście i uszczelniacze ale jak się wlazlo w kanał to korek nie wyglądał na nawet przetarty szmatką a co dopiero jakby ktoś klucza na nim użył. Sam ma w garażu odbudowanego Dużego Fiata z 82 r. w idealnym stanie a ostatnio u niego czarna Wołga Gaz 24 stała. :D Największa jego wada, że faktury się od niego nie dostanie, więc w razie sprzedaży nie ma jak udowodnić, że faktycznie było coś robione. Ale coś za coś ;)

Odp: Polonez Caro - stuk przy gwałtownym ruszaniu
« Odpowiedź #22 dnia: Marzec 28, 2017, 13:13:05 pm »

Offline markus

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 242
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez caro plus 1998 - 1,6 GSI mpi
Fripin , guma w uszach  kosci nie moze miec rozwarstwien z metalem drazka . Ta guma ma być zwulkanizowana z drazkiem ,   ma sprezynowac , jak montujesz nowe drazki to luknij  w Morawskim ,  podaje przy jakim obciazeniu to robic i jakie wysokosci ma miec karoseria mierzona do podstawy . Rozwarstwine  niezle stukaja  wlasnie przy ruszaniu.

Odp: Polonez Caro - stuk przy gwałtownym ruszaniu
« Odpowiedź #23 dnia: Marzec 28, 2017, 13:38:19 pm »

Offline fripin

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 233
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.5 GLE
Jeśli to może chodzić o zawieszenie, to po zrobieniu hamulców zauważyłem, że przy mocniejszym hamowaniu samochód mi ściąga na prawo i to dosyć znacząco. Byłem przekonany że to stukanie jest gdzieś z okolicy mostu więc nie wspominałem o tym.  <mysli>

Odp: Polonez Caro - stuk przy gwałtownym ruszaniu
« Odpowiedź #24 dnia: Marzec 29, 2017, 11:47:22 am »

Offline fripin

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 233
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.5 GLE
Jednak nie uda się wjechać na kanał w ten weekend  :( Ale może Poldolot będzie miał okazję się przelecieć jakieś 200km. Zobaczymy co jeszcze z niego wyjdzie.

Odp: Polonez Caro - stuk przy gwałtownym ruszaniu
« Odpowiedź #25 dnia: Marzec 29, 2017, 15:14:34 pm »

Offline mp79

  • Autsajder
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3055
  • Płeć: Mężczyzna
    • truckło
W celu poruszania drążkiem stabilizatora nie musisz nawet wchodzić pod pokład, a ewentualny luz wyczujesz od razu.

Odp: Polonez Caro - stuk przy gwałtownym ruszaniu
« Odpowiedź #26 dnia: Marzec 30, 2017, 08:18:52 am »

Offline fripin

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 233
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.5 GLE
Tak ale to mi nie rozwiązuje problemu ściągania samochodu przy hamowaniu :D

Odp: Polonez Caro - stuk przy gwałtownym ruszaniu
« Odpowiedź #27 dnia: Marzec 30, 2017, 09:56:25 am »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2609
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
problem sam się nie rozwiąże. jeśli samochód ściąga przy hamowaniu to oznacza że zacisk drugiej strony nie hamuje z właściwą siłą. gdzieś popełniłeś błąd.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: Polonez Caro - stuk przy gwałtownym ruszaniu
« Odpowiedź #28 dnia: Marzec 30, 2017, 12:00:19 pm »

Offline fripin

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 233
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.5 GLE
Ehhh nie mam teraz czasu się za to wziąć :( dopiero za tydzień będę miał trochę czasu. Chociaż nie wiem co mogło pójść nie tak przy wymianie klocków u mechanika.  :(

Odp: Polonez Caro - stuk przy gwałtownym ruszaniu
« Odpowiedź #29 dnia: Marzec 30, 2017, 20:46:30 pm »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2609
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
pisałeś o "zrobieniu hamulców". wymiana klocków to nie jest "zrobienie" hamulców.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: Polonez Caro - stuk przy gwałtownym ruszaniu
« Odpowiedź #30 dnia: Marzec 31, 2017, 08:16:54 am »

Offline fripin

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 233
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.5 GLE
pisałeś o "zrobieniu hamulców". wymiana klocków to nie jest "zrobienie" hamulców.

Nie no oprócz tego tylny prawy zacisk był zastany, linka ręcznego była wymieniana. A cały układ był zapowietrzony i samochód nie hamował. Dopiero po zapompowaniu było czuć szarpnięcie ale hamulce zaraz odpuszczały. Z przodu zaciskom nic nie dolegało i nawet odpowietrzniki udało się odkręcić. Tarcze były jeszcze w dobrym stanie i nie wymagały wymiany. Później standardowo spuszczenie płynu, zalanie świeżym i odpowietrzenie.

Teraz samochód w końcu hamuje i ma hamulec ręczny ale to ściąganie... :(

Odp: Polonez Caro - stuk przy gwałtownym ruszaniu
« Odpowiedź #31 dnia: Kwiecień 03, 2017, 08:45:45 am »

Offline fripin

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 233
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.5 GLE
No przejechałem się nim w trasie jakieś 200km i powiem tak - jest źle. Jak samochód był załadowany 3-ma osobami + ja to stukania przy ruszaniu nie było słychać. W trasie 130 wyciągnął, do 140 już miał ciężko się rozbujać z 4 osobami i wiatrem. Po takiej jeździe okazało się jednak, że wolne obroty spadają grubo poniżej 800 i silnik ledwo pracuje, do tego faluje na niskich obrotach. Nie ma mocy. Jak trochę ostygnie ma problemy z odpalaniem - kręci się rozrusznikiem, już czuć, że silnik ma zamiar załapać ale jak mu się nie wyciągnie minimalnie ssania albo nie wciśnie gazu trochę to zgaśnie. Nie może się sam wkręcić na wolne obroty i ich utrzymać. Do tego skrzynia biegów się strasznie trzęsie więc zapewne poduszka skrzyni biegów idzie do wymiany razem z tym gumowym łącznikiem i podporą wału, która wydawało mi się, że grzechocze przy wyższych obrotach.  <smutny>

Odp: Polonez Caro - stuk przy gwałtownym ruszaniu
« Odpowiedź #32 dnia: Kwiecień 03, 2017, 12:30:00 pm »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2609
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
zacznij od regulacji gaźnika. śrubę regulacji obrotów wykręcaj aż silnik będzie ledwo się kręcił. śrubą składu mieszanki- kręcąc ją delikatnie, wykręcaj, wkręcaj- szukaj właściwej pozycji- staraj się znaleźć pozycję kiedy silnik będzie pracował najszybciej i równo. wkręcając śrubę regulacji obrotów podnieś obroty na 800- 900. silnik musi być rozgrzany do 90 stopni. po każdym choćby najmniejszym ruchu śrubą daj silnikowi czas na odpowiedź. silnik reaguje powoli. po każdym ruchu śrubą zobacz jaki jest rezultat.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: Polonez Caro - stuk przy gwałtownym ruszaniu
« Odpowiedź #33 dnia: Kwiecień 03, 2017, 12:40:09 pm »

Offline trucker

  • tysionc pincet
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 269
  • Płeć: Mężczyzna
    • 1.5 SLE '90
Dobrze by było też ustawić zapłon (na lampę) oraz zmienić świece, kable oraz kopułkę wraz z palcem rozdzielacza.

Odp: Polonez Caro - stuk przy gwałtownym ruszaniu
« Odpowiedź #34 dnia: Kwiecień 03, 2017, 12:46:36 pm »

Offline fripin

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 233
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.5 GLE
Coś czuję że czeka mnie długa droga do wyprowadzenia tego samochodu do porządnego stanu :D

Dobrze by było też ustawić zapłon (na lampę) oraz zmienić świece, kable oraz kopułkę wraz z palcem rozdzielacza.

Świece, kable, kopułka i palec podobno były w grudniu wymieniane przez poprzedniego właściciela i wyglądają faktycznie na nowe. Nie wiem jak ze świecami bo nie wykręcałem.

Odp: Polonez Caro - stuk przy gwałtownym ruszaniu
« Odpowiedź #35 dnia: Kwiecień 03, 2017, 18:52:53 pm »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2609
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
na unieruchomionym silniku pościągaj kable ze świec, chodzi o to żebyś na pracującym silniku nie musiał się szarpać z kablami, załóż kable "prowizorycznie". odpal silnik i kombinerkami zdejmuj po kolei kable ze świec, odłączenie świecy dobrze pracującej pogorszy pracę silnik. zdjęcie kabla ze świecy źle pracującej nie wpłynie na jego pracę.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 03, 2017, 18:57:00 pm wysłana przez wrb#1974 »
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: Polonez Caro - stuk przy gwałtownym ruszaniu
« Odpowiedź #36 dnia: Kwiecień 09, 2017, 10:48:15 am »

Offline fripin

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 233
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.5 GLE
No to tak:
- podejrzenie, że kuleje jeden cylinder jest odrzucone, świece, kable, kopułka i palec są nowe. Nie ustawiany był tylko zapłon bo nie miałem od kogo pożyczyć lampy
- gaźnik jest ustawiony tak żeby na zimno z włączonymi światłami i ogrzewaniem tylnej szyby, które się odpala po przekręceniu kluczyka miał 1000 obr/min. Może to trochę przydużo ale jak w przyszłości przyjdzie podtlenek LPG to i tak do tych 1000 by dobiło :D
- przy bujaniu zawieszeniem nie wyszło nic - wszystkie gumy są na swoim miejscu, nie są sparciałe, nie ma luzów na nich wszystko jest sztywno za równo z przodu jak i z tyłu, problem się zrobił bo zaczyna mi bardziej ściągać samochód w prawo więc jeśli to nie luzy to musi być coś z geometrią
-podpora wału jeszcze się trzyma ale zaczyna parcieć więc trzeba będzie wymienić, przegub elastyczny jeszcze jest ok, na krzyżakach nie ma luzów
-z tego co zostaje najbardziej prawdopodobne to ten stuk może być spowodowany sporym luzem w moście, ale kasowanie tego luzu to już zdecydowanie nie naprawa na amatorskie garażowe warunki
-okazało się że wszystkie wężyki elastyczne ciekną więc komplet idzie do wymiany, rurki hamulcowe są już w stanie zagrażającym bezpieczeństwu więc prawdopodobnie też będzie trzeba je wymienić
- ramie regulatora siły hamowania się zapiekło do tego stopnia że wygląda jak banan więc zapewne i ramie i sam regulator pójdą do wymiany, kół z przodu nie zdejmowaliśmy żeby zobaczyć co się dzieje z hamulcami z przodu bo nie starczyło czasu
- no i tak dodatkowo wyszło ze guma od łapy sprzęgła jest pęknięta, cieknie spod pompki paliwa no i od spodu w okolicach uszczelki od głowicy jest zapocone ale nie wiem czy to faktyczny wyciek czy jest brud po poprzednich robotach, nie starczyło czasu żeby wyczycić
- ruda zaczyna wychodzić na progach i zjadło prawe mocowanie lewarka więc do czasu kiedy się nie przywitam z lakiernią trzeba będzie to zabezpieczyć ale przy próbie zdjęcia tych plastikowych nakładek okazało się że nie da się tego odkręcić a część tych plastików już jest urwana więc czeka mnie rozwiercanie i wymiana i wkrętów i plastików