Autor Wątek: Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC  (Przeczytany 9787 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC
« dnia: Maj 14, 2017, 21:18:59 pm »

Offline Tales

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1366
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro 1.6GLE
Jakich części był potrzebował do przeróbki jak w tytule. Chodzi mi żeby było to zrobione "jak Bóg przykazał" a nie aby tylko działało.
Wiem że z Poloneza 1.4 potrzebowałbym:
- belkę zawieszenia
- wiązkę
- bodajże stabilizator i środkowy drążek kierowniczy.
Co z mostem? Zostawić przełożenie 3.9 czy zmienić na 4.3? A może na 4.1?

No i najważniejsze pytanie do osób które wykonywały podobne swapy. Czy zmieszczenie się w 10 tys zł jest realne?

Odp: Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 14, 2017, 21:56:29 pm »

Offline Multec

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3795
  • Płeć: Mężczyzna
    • E46 325Ci | ROVER 45 1.8 | C+ 98 | Caro 1996 1.6 16V
Realne.
Z Poloneza potrzebujesz praktycznie wszystko co jest potrzebne do swapa na 1.4 prócz kolektora wydechowego.
Skrzynia, belka, drążęk środkowy, stabilizator, puszka filtra, zbiornik paliwa (+ pompa i przewody, albo zostawić z GLE i dołożyć zewn. pompę), cały układ chłodzenia z czujnikiem na zegar, łapy silnika z poduszkami, osłony do koła zamachowego, wydech (przynajmniej rura kolektorowa, tłumik/kat i rura środkowa, dalej już trzeba rzeźbić, bo seryjny wydech do VVC się nie nadaje, chyba, że ktoś lubi jak mu zaczyna świecić kolektor na zejściu rur na wolnych obrotach). Wiązka elektryczna silnika też się przydaje, żeby z niej wyciąć fragment od altka do złącza 13-krotnego.

Jeśli chodzi o VVC to potrzebujesz silnik, wszystkie czujniki, kolektory, instalację elektryczną oraz sterownik, z którego należy usunąć immobiliser (jak coś to priv). Do tego koło zamachowe z Rovera 25/45 1.4/1.6, MG ZR 105 (do 2003 roku maksymalnie) lub Rovera 416 i komplet sprzęgła 200mm.

Według mnie w VVC najlepiej sprawdza się 3,9 lub 4,1. W moim aucie jest 3,9 i jeździ się bardzo przyjemnie, "komfortowo" jak na Poloneza, a jak trzeba przyśpieszyć to na każdym biegu "wgniata" w fotel.
"JAZDA PRÓBNA" c.d nastąpi...

Odp: Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 14, 2017, 22:17:36 pm »

Offline Tales

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1366
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro 1.6GLE
Ok, czyli zaczynam gromadzić graty. Od jakiegoś czasu rozglądam się za poldoroverem w celu pozyskania części ale nic sensownego nie widać. Będę musiał kupować to wszystko oddzielnie.

Odp: Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 15, 2017, 11:08:39 am »

Offline Varisella

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 489
  • Płeć: Mężczyzna
  • POLONEZ
    • (f)FSO Prima 1.6 16V
Nie idź tą drogą powiadam Ci...
"Główną przyczyną awarii Poloneza jest jego użytkownik"
~ mistrz zmiany FSO: Stanisław Majak.

Odp: Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 15, 2017, 12:14:18 pm »

Offline Tales

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1366
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro 1.6GLE
Dlaczego?

Odp: Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 15, 2017, 12:33:13 pm »

Offline Varisella

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 489
  • Płeć: Mężczyzna
  • POLONEZ
    • (f)FSO Prima 1.6 16V
1. bo to Rover. A Rover oznacza strzał we własne kolano. Chyba że masz czas, pieniądze i lubisz życie na krawędzi.
2. nie starczy Ci 10k. Dziś kupno dawcy to kwota ok 2tyś. Silnik VVC 3tyś. Ogarnięcie pieca, czyli to co zrobiłem ja przy swapie: nowy nierząd, cały zapłon, sprzęgło, regeneracja alternatora i rozrusznika, regeneracja młynka VVC, wszystkie nowe uszczelnienia i uszczelki, wspomaganie, ocynki/malowania etc... to jest jakieś 5tyś. Do tego dochodzą Ci węże chłodzenia (600zł), pompa paliwa wraz ze zbiornikiem, wydech, malowanie pod maską, przegląd elektryki i wiele wiele innych pierdół przy swapie.
Oczywiście zakładam, że chcesz to zrobić dobrze i zgodnie ze sztuką. Bo jeżeli wierzysz w zapewnienia sprzedawcy, że silnik jest w TOP stanie i ma deklarowany przebieg 80tyś mil i można bezpośrednio z palety wrzucać pod maskę, to krzyż Ci na drogę i "powodzenia".
"Główną przyczyną awarii Poloneza jest jego użytkownik"
~ mistrz zmiany FSO: Stanisław Majak.

Odp: Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 15, 2017, 18:10:24 pm »

Offline zayon

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 43
  • Płeć: Mężczyzna
Jak chcesz nowy zbiornik z nową pompą i nowym pływakiem, to ja się pozbywam swojego. Muszę zgubić trochę kilogramów i kupić mniejszy :d.
Kupiłem cały zestaw na jesieni 2016 od tego sprzedawcy...
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=9940197&order=pd
... i przejechałem wszystkiego nie wiem czy będzie ze 100 kilometrów.
Aha zbiornik rzemieślniczy niestety <uoee>.

Odp: Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 16, 2017, 22:46:29 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6636
  • Płeć: Mężczyzna
Oczywiście zakładam, że chcesz to zrobić dobrze i zgodnie ze sztuką. Bo jeżeli wierzysz w zapewnienia sprzedawcy, że silnik jest w TOP stanie i ma deklarowany przebieg 80tyś mil i można bezpośrednio z palety wrzucać pod maskę, to krzyż Ci na drogę i "powodzenia".

Ale ty mówisz o swapie i przy okazji remoncie, a niektórzy chcą mieć awarie elektryki, puszczające uszczelniacze, pierścienie, wystrzały korby itp. atrakcje byle taniej, byle mieć już uber mocną furę...

Gdybym ja potrafił z Poloneza OHV wycisnąć wszystko do czego ten samochód jest zdolny, to bym był trzy razy lepszym kierowcą.

Jak chcesz nowy zbiornik z nową pompą i nowym pływakiem, to ja się pozbywam swojego. Muszę zgubić trochę kilogramów i kupić mniejszy :d.
Kupiłem cały zestaw na jesieni 2016 od tego sprzedawcy...
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=9940197&order=pd
... i przejechałem wszystkiego nie wiem czy będzie ze 100 kilometrów.
Aha zbiornik rzemieślniczy niestety <uoee>.

Na tor i tak musisz mieć zbiornik z surge tankiem, ale jak chcesz odchudzać, to radziłbym rwać równo. Czyli jak lżejszy zbiornik, to też lżejsza maska silnika.
« Ostatnia zmiana: Maj 16, 2017, 22:48:17 pm wysłana przez banned »
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 16, 2017, 23:48:57 pm »

Offline zayon

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 43
  • Płeć: Mężczyzna
Na tor i tak musisz mieć zbiornik z surge tankiem, ale jak chcesz odchudzać, to radziłbym rwać równo. Czyli jak lżejszy zbiornik, to też lżejsza maska silnika.

Ta, to może w przyszłości, a na razie jeden zbiornik 20l wypełniony w 2/3.
O odchudzanie bądź spokojny. Odrywam z każdej możliwej strony ze wskazaniem na przód. Maska? Już dawno bez żeber  <lol2>.
Ale, ale to chyba wątek kolegi Talesa, trochę w innym temacie  :P.

Odp: Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 17, 2017, 00:04:25 am »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Jakich części był potrzebował do przeróbki jak w tytule. Chodzi mi żeby było to zrobione "jak Bóg przykazał" a nie aby tylko działało.
Wiem że z Poloneza 1.4 potrzebowałbym:
- belkę zawieszenia
- wiązkę
- bodajże stabilizator i środkowy drążek kierowniczy.
Co z mostem? Zostawić przełożenie 3.9 czy zmienić na 4.3? A może na 4.1?

No i najważniejsze pytanie do osób które wykonywały podobne swapy. Czy zmieszczenie się w 10 tys zł jest realne?

Most zostaw  3.9 w zwykłym 1.8 jedzie bardzo fajnie, 4.1 daje kopa a 4,3 deko krótki. Co kto lubi, zmienić zdarzysz jak będziesz już wiedział jak chodzi i czuł auto po swapie.
Kupno silnika w tym wszystkim to najmniejszy problem - poważnie. Uszczelka strzela od czasu do czasu i nie ma to rady. I nie ważne czy dasz za motor 1500zł czy 5000zł musisz być na to przygotowany. To nie jest silnik który ma 3 lata i zrobił 10 tys od momentu jak fabryka go złozyła W każdym motorze po kupnie jaki by nie był trzeba zainwestować na wejściu w nowy olej, filtry kable uszczelki, termostat itd itd. Kupno i zwalenie na belkę zamiast oczekiwanej radości powoduje stresy i dodatkowe wydatki i szybciej niż później.

Zmieszczenie się w 10 tys jest jak najbardziej realne - i  zależy głownie od tego ile sam jesteś w stanie zrobić przy swapie.  Cena motoru to jak znajdziesz i kupisz przy okazji(kolektor dolotowy/sprzęgło/barany wydechowe. Graty kupuj nowe lub dobrze zrobione nie baw się w używki chyba ze wiesz co masz(rozrusznik i alternator, przekaźniki, czujniki). Olej uszczelki itd to myślę ze z 300zł-600zł trzeba liczyć, zestawy na swap do rovera parę lat temu chodziły po około 400zł teraz nie wiem. W tym silniku warto zainwestować w NOWĄ dobra chłodnice  i wiatrak od klimy z bmw/opla/ forda zamiast fabrycznych dmuchawek oraz zrobić sprzęgło 200mm . Zdjęcie imo nie wiem ile ale myślę ze z 300zł trzeba dać. Do tego w VVC dochodzą jeszcze mody z przespawaniem kolektora, zaworem wolnych obrotów i chyba wyjściem wody. Wydech trzeba robić od zera wiec trzeba tez kupić większe tłumiki na 50-55mm. Pytanie czy umiesz spawać alu i  stal, znasz się na elektryce aby zmodyfikować i podpiąć instalacje, oraz masz materiał typu rury i tłumiki na wydech, jakieś węże wodne, stare instalacje z których odzyskasz przewody, obejmy itd oraz dojście do maszyn typu spawarka, szlifierka czy frezarka. Swap to fajna rzecz i fajnie się później pochwalić ale to ciężka i kosztowna robota. Z doświadczenia podpowiem ze warto na czas swapu dysponować 2 autem i jak najwięcej elementów trzeba zgromadzić wcześniej i to co można przygotować sobie  tez wcześniej. Dodatkowa para rąk podczas wyjmowania i wkładania tez się przyda. I przy robocie max 2 piwa na łeb  ..
Wszelkiego rodzaju modyfikacje i przeróbki bardzo ułatwiają i przyspieszają 3 rzeczy :
-kasa
-kasa
-kasa
« Ostatnia zmiana: Maj 17, 2017, 00:17:03 am wysłana przez Elwood#1887 »
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

Odp: Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 17, 2017, 13:19:50 pm »

Offline Multec

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3795
  • Płeć: Mężczyzna
    • E46 325Ci | ROVER 45 1.8 | C+ 98 | Caro 1996 1.6 16V
Uszczelkę warto zrobić, ale nie jest to jakiś ogromny koszt. Nie licząc robocizny to razem z obróbką głowicy i rozrządem wyjdzie ok. 1000zł, ale będzie pewniak. A o takich rzeczach jak świece, przewody, termostat itp. to nawet nie wspominam. Konieczność.

Chłodnica wystarczy ładna szeroka miedziana albo nowe aluminium dobrej jakości (najlepiej ori Delphi). Wentylator wystarczy jeden od Rovera/Diesla. Jeżdżę tak od 20tyś km i ani razu temperatura nie poszła wyżej niż 92stopnie, czyli próg zadziałania włącznika wentylatora. Mam drugi uruchamiany włącznikiem i nie użyłem go ani razu przez 3 lata...

Sprzęgło nowe 300zł + koło zamachowe ok. 50. Łożysko LUKa 40zł.
Zdjęcie immo u mnie kosztuje 100zł.
Kolektor można zostawić Poldoroverowy, tylko zainstalować na nim czujnik MAP z tyłu i krokowiec. I dodatkowo rozwiercić go na łączeniu z głowicą. Miałem tak i chodził całkiem nieźle. Do setki czasy minimalnie gorsze niż z kolektorem z VVC.
Trójnik wody to kwestia zaspawania otworu i nagwintowania go pod czujnik na zegar z Poloneza. Lub wspawanie fragmentu z Poldoroverowego trójnika.
Kolektor od razu trzeba wrzucać 4-2-1, modyfikując go przy pomocy dwururki z OHV (wersja ekonomiczna), dalej rura, tłumik i rura środkowa z Poldorovera. Środkowy i końcowy to np. pierwszy Poldorover + Xantia 2.0. Ja tak mam i na hamowni pluje praktycznie serię. Co w 160tce rzadko się zdarza. W 145tce tym bardziej powinien się sprawdzić.

Najgorsza rzeźba jest z elektryką - w 160tce połowę wiązki silnika, głównie "sekcję" zasilającą trzeba dorobić od zera. W 145tce to kwestia przedłużenia paru przewodów.
"JAZDA PRÓBNA" c.d nastąpi...

Odp: Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 17, 2017, 18:46:47 pm »

Offline Tales

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1366
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro 1.6GLE
Dzięki za te wszystkie informacje.
Zorientowałem się w cenach i za zestaw na swap z poldorovera musiałbym zapłacić na ok 1000zł.
Mam też nieco inny pomysł. Konkretnie mam na oku oryginalnego (mam nadzieję) Poldorovera. Na pierwszy rzut oka wygląda na całkiem niezły stan. Będę próbował się skontaktować się z właścicielem. Jeśli uda mi się go namówić na sprzedaż za sensowne pieniądze to go kupię i będę miał dwa Polonezy.
A i jeszcze jedno. Jak odróżnić wersję 145KM od 160KM?
« Ostatnia zmiana: Maj 17, 2017, 18:48:36 pm wysłana przez Tales »

Odp: Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 17, 2017, 21:01:47 pm »

Offline Multec

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3795
  • Płeć: Mężczyzna
    • E46 325Ci | ROVER 45 1.8 | C+ 98 | Caro 1996 1.6 16V
160 ma pokrywę zaworów z plastikową nakładką, a pod nią cewki zapłonowe. Kolektor ssący jest ścięty z tyłu pod kątem 45st i nie ma napisu VVC.
145 natomiast ma pokrywę jak poldorover, z tyłu nakładki z napisem "Rover" widoczne są cztery przewody zapłonowe, które idą do cewek zapłonowych pod kolektorem ssącym. Na kolektorze jest napis VVC i jest na końcu ścięty pod kątem prostym.
"JAZDA PRÓBNA" c.d nastąpi...

Odp: Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 01, 2020, 23:24:01 pm »

Offline Tales

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1366
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro 1.6GLE
Odświeżę temat.
Jaki model Rovera i z których rocznikow byłby najlepszy pod kątem poznieszego swapu silnika do Poloneza? Zależy mi na silniku 1.8 ale nie koniecznie musi to byc vvc.
Druga sprawa:
Z racji tego że zaczyna już brakowac belek pod silnik do poldorovera czy jest możliwe stworzyć taką belkę bazując na belce z ohv?
Czy skrzynia biegów do poldorovera różni sie od skrzyni od ohv tylko dzwonem i walkiem sprzeglowym? Mam dobrą skrzynię w swoim GLE więc nie potrzebna mi kompletna skrzynia do rovera która może sie okazać trupem.

Odp: Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 02, 2020, 01:16:13 am »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
walek sprzeglowy, to wystarczajacy problem - zarowno w 1.4 jak i 1.9 walki sa dluzsze ,a potrzebujesz jeszcze dzwonu,
nawet jakbys chcial przekladac walek sprzeglowy na partyzanta do drugiej skrzyni, to i tak potrzebujesz calej skrzyni od 1.4, bo watpie, zebys kupil akurat sam walek i dzwon,
no i rozrusznik by sie przydal, moze lapa sprzegla, belka pod silnik - taki prosty swap, a jednak wymaga czesci,
jeszcze to przerabianie, a wlasciwie dorabianie belki pod silnik - zaraz okaze sie, ze jednak latwiej posadzic 2.0 z opla ,albo 1.8 z fiata, albo jeszcze cos innego ;>
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 02, 2020, 01:31:51 am »

Offline Multec

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3795
  • Płeć: Mężczyzna
    • E46 325Ci | ROVER 45 1.8 | C+ 98 | Caro 1996 1.6 16V
Z każdego pasuje jednakowo. Nie jestem zwolennikiem silników z Freelandera, bo to z reguły zajechane gruzy, które dostaja mocno w kość od napędu, jedyna ich zaleta to kopułka. Najlepiej szukać z MGFa. Mogą być także z Rovera 75 czy MG ZR, ZS i wtedy trzeba przełożyć wałek lub nabić trzpień pod palec.
Resztę oprócz sterownika, listwy z wtryskiwaczami i silnika krokowego zakłada się z 1.4.
Z VVC również nie ma to znaczenia z czego będzie silnik, pasuje tak samo, czyli połowa rzeczy do przerobienia.
Belka od OHV ma wadę, bo podnosi silnik do góry i w przypadku przepustnicy z 1.4 jest kolizja z maską.

Jak Twoje GLE jest sprzed 1993 czyli ma skrzynie na grubym zębie to wałek z Rovera nie podejdzie.
"JAZDA PRÓBNA" c.d nastąpi...

Odp: Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 02, 2020, 08:28:03 am »

Offline Tales

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1366
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro 1.6GLE
Mogą być także z Rovera 75 czy MG ZR, ZS i wtedy trzeba przełożyć wałek lub nabić trzpień pod palec.
Najbardziej odpowiadałby mi Rover 45. Potrzebuje na jakis czas drugiego, w sumie trzeciego auta, a następnie silnik chciałbym wykorzystać do Poloneza.
Dlaczego trzeba wstawiac kopułkę skoro silnik przełożyłbym z calym osprzętem?

Jak Twoje GLE jest sprzed 1993 czyli ma skrzynie na grubym zębie to wałek z Rovera nie podejdzie.
Mój polonez jest z roku 94.

Odp: Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 02, 2020, 11:01:35 am »

Offline Multec

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3795
  • Płeć: Mężczyzna
    • E46 325Ci | ROVER 45 1.8 | C+ 98 | Caro 1996 1.6 16V
Może być R45. Jeśli chce Ci się rzeźbić z Memsem3 to nie ma problemu. Ciastek teraz rzeźbi u siebie takie coś.  Najkorzystniejsze są modele na kopułce, bo pasuje wiązka od Poloneza.
"JAZDA PRÓBNA" c.d nastąpi...

Odp: Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 02, 2020, 12:35:06 pm »

Offline Tales

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1366
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro 1.6GLE
Może być R45. Jeśli chce Ci się rzeźbić z Memsem3 to nie ma problemu. Ciastek teraz rzeźbi u siebie takie coś.  Najkorzystniejsze są modele na kopułce, bo pasuje wiązka od Poloneza.
Ok ,ale jakbym zostawił oryginalny sterownik, oryginalne wtryski i oryginalną wiązkę silnika z Rovera 45 to w czym jest problem?

Odp: Pytanie o swap z 1.6GLE na 1.8VVC
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 03, 2020, 02:36:30 am »

Offline Multec

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3795
  • Płeć: Mężczyzna
    • E46 325Ci | ROVER 45 1.8 | C+ 98 | Caro 1996 1.6 16V
To, że oryginalna wiązka silnika w Roverze 45 to tylko część tego co trzeba żeby działało. Druga, mniejsza wtyczka sterownika to element instalacji nadwozia. Instalacja silnika nie ma swoich oddzielnych przekaźników, a jest cała skrzynka pod maską. Trzeba wyciąć mała wtyczkę, przekaźniki najlepiej z Poldorovera z wtyczkami i ulepić z tego całość.
"JAZDA PRÓBNA" c.d nastąpi...