Potencjometr regulacji CO - abimex

[Daniel#1984]

Pytanie na szybko, znajomy jest u mnie świeżo kupionym caro w abimexie, wersja bez katalizatora spalin i sondy lambda. W tym modelu jest potencjometr opisany jako "regulacja składu CO" i lakoniczne wyjaśnienie, że regulacji dokonuje się w wyspecjalizowanym serwisie przy pomocy komputera. Komputer mamy, pytanie, jaką wartość składu mieszanki ustawiamy tym potencjometrem? Komputer odczytuje wartość dla sondy lambda, której w tym modelu jak wiadomo nie ma w okolicach 447mV (mieszanka uboga). Domyślam się, że trzeba ustawić na wartość wyższą na granicy mieszanki ubogiej/bogatej?

[OLO]

Najprościej zapakować mu kolektor z sondą i podłączyć woltomierz. Ustawić wtedy mieszankę na coś w okolicach 0,3-0,6V
Można też odwiedzić analizator spalin i regulować jak gaźnikowca.

[Daniel#1984]

Najprościej zapakować mu kolektor z sondą i podłączyć woltomierz. Ustawić wtedy mieszankę na coś w okolicach 0,3-0,6V
Można też odwiedzić analizator spalin i regulować jak gaźnikowca.

A za pomocą tego cudacznego komputera się nie da? Powinien chyba zmienić się odczyt? Próbowaliśmy coś regulować tym potencjometrem, ale chyba jest zepsuty - tam jest jakaś śruba, która się kręci w kółko i absolutnie nic nie zmienia w parametrach, ani pracy silnika.

W imieniu znajomego, który nie ma tutaj konta spytam przy okazji, czy jest sens tam pakować wydech z sondą zamiast tego śmiesznego wynalazku?

[banned]

Jeśli dobrze pamiętam to nominalnie Abimex bez katalizatora miał kilka koni więcej.

[KGB]

pewnie potencjometr dokladny, wiec pelen zakres zawiera sie w wielu obrotach,
a to czy parametry sie nie zmieniaja to na czym sprawdzasz ?

[Daniel#1984]

Tym sprzętem sprawdzaliśmy, wyświetla mieszankę ubogą, ale szczerze mówiąc pierwszy raz mam do czynienia z abimexem bez sondy, nie wiem, czy ten odczyt, który pokazuje ma jakiś sens (choć wykrył prawidłowo - wersję bez katalizatora). http://allegro.pl/komputer-diagnostyczny-delphi-abimex-bosch-polonez-i6852920455.html

I tak jak mówię, kręcenie potencjometrem absolutnie nic nie zmienia w pracy silnika.

[lukasz190]

My w naszym kręciliśmy tym potencjometrem we wszystkie strony ale nie odnotowaliśmy różnicy w pozycji potencjometru silnik zawsze pracował tak samo, tak jakby ten potencjometr był zamontowany dla picu.

[KGB]

ale odczyt napiecia sondy nie zmienia sie w ogole mimo przekrecenia o kilka obrotow ?

[Daniel#1984]

Napięcie się nie zmienia nic a nic. No, może o 0,02mV, ale równie dobrze może się wahać i nie mieć żadnego związku z tym potencjometrem. Kręciłem nim we wszystkie strony i zupełnie nic, przekręciłem kilkanaście razy, jakby był uszkodzony lub zamontowany faktycznie dla picu.

[KGB]

to faktycznie cos tam nie dziala, bo zakladam,ze kreciles na nagrzanym silniku i wolnych obrotach,
docelowo potencjometr ma sluzyc do korekty skladu na wolnych obrotach - tak wynika z opisu,
dla wyzszych obrotow pracy silnika pewnie i tak nic by nie zmienil, wiec sprawdzajac co sie stanie przy kreceniu potencjometrem zdobyles porcje wiedzy bezuzytecznej

[Daniel#1984]

Właśnie na wolnych obrotach ten wóz ma problem, bo się dławi, trzyma za niskie obroty i potrafi zgasnąć - no i zakładam, że jak coś takiego zamontowali, to powinno działać. Może ma jakąś przerwę w instalacji, lub sam potencjometr jest padnięty. Zakładam, że będzie miał ciężko ze znalezieniem tego i trzeba go będzie zastąpić innym o podobnej wartości.

[Trojan]

A sprawdzał czy czasami ktoś nie podmienił komputera na zwykły ? Potencjometr idzie w parze z odpowiednią wersją komputera.

[Daniel#1984]

Auto ma dość niski przebieg i ma spisane skrupulatnie każde drobne naprawy typu wymiana świec, ale powiem mu, żeby sprawdził.

[lukasz190]

Sprawdź silniczek krokowy jak kuleje na obrotach. Powinienem mieć jakieś na stanie muszę poszukać i dam ci znać, ew podmieńcie pomiędzy sobą silniczki to dwie małe śrubeczki raptem 10 minut na wszystko.

[Daniel#1984]

Łukasz, jak zajedziemy następny raz z Maćkiem do Ciebie to może podmienimy, i przy okazji zobaczycie jego nabytek .

Co do potencjometru próbowałem go rozruszać, kręcić - nic z tego. To jakby najzwyklejsza śruba na śrubokręt płaski wkręcona w plastik - i tak się zachowuje. Szkoda, że nie znalazłem na nim podanej wartości.

[OLO]

nie wiem, czy ten odczyt, który pokazuje ma jakiś sens

Skoro nie masz sondy, czyli jedynego czujnika który mozę cokolwiek powiedzieć o spalinach, to czego oczekujesz? Możliwe że te 447mV to napięcie powietrza na pustym pinie. A poważnie takie ciągłe napięcie na sondzie jest nei do uzyskania - ona wtedy pracuje na zboczu i napięcie waha się jak pisałem w granicach 0,3-0,6V.
Kręcąc potencjometrem powinno się uzyskać zmianę składu mieszanki. Ale komputer o tym nie będzie wiedział. Albo usłyszysz, albo pokaże to analizator spalin. Funkcjonalnie wtrysk CF to taki e-gaźnik. Ma jakieś mapy według których chodzi a jestnie wpływ masz na skłąd na wolnych obrotach.

Co do potencjometru to w obudowę jest wsadzony wieloobrotowy potencjometr chyba 30kohm. Sam kiedyś taki przekręciłem regulujac i kręcenie nic nie dawało. W 2000r w salonie krzykneli mi za nowy potencjometr jakieś 70zł a ja w elektronicznym kupiłem sam wkłąd za 4zł.
Sprawdź omomierzem czy rezystancja się zmienia. Jeśli nie to wymień sam wkład na zgodny ze specyfikacją. Wygląa tak:
http://www.tme.eu/pl/details/3006y-1-253lf/potencjometry-tht-wieloobrotowe-19mm/bourns/

[Daniel#1984]

Dzięki OLO, teraz wszystko jasne. Wyślę mu link do tematu i myślę, że sobie spokojnie ogarnie, a później jazda na analizator  .

Faktycznie fajnie by było włożyć mu dwururkę z lambdą i inny komputer, ciekawe, czy podejdzie bez problemów.

[KGB]

na pewno sie roznia, skoro jeden obsluguje sonde, a drugi potencjometr

[OLO]

W kompach CE/CF potencjometr i sonda wchodza na inne piny. Jak dorobisz kilka przewodów możesz mieć wymiennego kompa.
Ja miałem lambdę nawet w gaźnikowcach i znakomicie sie na nia ustawiało LPG

[Daniel#1984]

Szerokopasmową, czy taką zwykłą polonezowską?