No to włożyłem...
Koło pasowe dałem z lublina bo akurat dostałem w sklepie nowe. Poza rozwierceniem oczek w kablach plusowych operacja jest w pełni odwracalna.
Aby wsadzić alternator potrzebowałem:
- dybla do ścisny aby pozyskać rurkę redukującą otwór w podstawie filtra z 12 na 10.
- śrubę m10/120mm klasy 8,8
- kilka podkładek pod śrubę 10
- kilka innych zwykłych śrub i nakrętek.
Ciężkiego sprzętu potrzebowałem dwa razy. Kątówki do docięcia tulejki i wiertarki do rozwiercenia oczek i jednego ucha alternatora.
Elektrycznie alternator ma wejście - sensor akumulatora. Jak podałem na niego plusa z silniczek wycieraczek to ładował 15,3V. Bezpośrednio podpięty do aku na początku dawał prawie 15V aby z czasem zejść do 14,4V. Widać że regulator jest inteligentny i podając na S plusa z pod stacyjki można pokusić się o kompensację spadków napięcia.
Zapięcie długich świateł nie zrobiło na alternatorze wrażenia. Dzisiaj potestuję więcej i porobię fotki już zamontowanego alternatora...