moim glownym kryterium jest stosunek ceny do jakosci, a to zupelnie cos innego niz cena,
dodatkowo nie lubie pier... ludowych madrosci i miejskich legend,
dekade temu jezdzilem na Lotosie i nasluchalem sie jaki to on goowniany jest, syf i smierc dla silnika - tylko ze moj silnik pracuje do dzis,a siewcy ziarna zwatpienia juz dawno zezlomowali swoje rodzyny zalewane castrolami i mobilami,
mam nieodparte wrazenie, ze na dzis pod haslem goownianego oleju figuruje nazwa Orlen, bo Lotos nagle jest spoko i cos musialo przejac jego reputacje,
a to pewnie z jednej beczki razem z tym Specolem rozlewaja
dawno temu mialem zrobic test patelni i zapomnialem,
a chyba nawet gdzies mam patelnie do wyrzucenia ,wiec moze sie skusze - zobaczymy, ktory olej najdluzej wytrzyma przed zwegleniem,
w domu mam Lotosa 10W40, Orlena 10W40, ELFa 5W40, koncowke Lotosa 5W40 i Mobil1 0W40 (wystarcza krople do testu),
doloze jeszcze Militec1, motodoktora i rzepakowy
Haha dokładnie tak było jak piszesz KGB ,Lotos to szajs Castrol ,Mobil i Shell the best ! haha
Tak sobie czytam te komentarze i boki zrywam .ale cóż ,nowa generacja młodych ludzi i nowe koncepcje eksploatacji hehe
Powiem krótko osobiście na swoim GSI przetestowałem około 4 rodzaje olei silnikowych specyfikacji 5W40 ,5W50 ,5W30 i skończyłem na 0W30 dalej już nie eksperymentowałem ,bo uznałem że z tych olei jest najlepszy dla mojego silnika 5W50 nie będę opisywał szczegółów bo testy skończyłem już b.dawno i nie pamiętam , ustaliłem jedno że moja OHV ka najlepiej pracuje na tym co wcześniej napisałem , a konkretnie na Mobil 1 Raily Formula 5W50 .Do dzisiaj go z powodzeniem stosuję i chyba nie szybko na coś innego zmienię .Jedno mnie tylko zastanawia skąd takie uwstecznienie do olei Orlenu ? Lotos podobna firma , a takim entuzjazmem emanuje wśród młodych ;polonezowiczów" ? chyba tylko dlatego że cena jest dość niska ! ,bo kiedy ja zaczynałem od lania Lotosu 5W40 a było to chyba z 18 lat temu ? to jego cena była grubo powyżej 100 zł za 5 lub 4 l ? (bo nie pamiętam) znowu parametrami też nie odbiega ? i myślę że tu jest po prostu jakieś przekłamanie ? "bo komuś tam źle silnik pracował " i poszla taka opinia "w świat"
Odnośnie wałka rozrządu , bo i taki temat się też tu pojawił ,to osobiście od 18 lat jeżdżę na tym samym ,mam przejechane ponad 140 tys.kmw większości warunkach miejskich (90% ) i nie mam żadnych oznak zużycia ,rozrząd dość cicho pracuje inne elementy jak panewki nie słychać .Także myślę ,gdyby wszyscy użytkownicy po kupnie polonezów od początku dbali o jego stan techniczny i wlewali olej syntetyczny co najmniej 5W40 bo tego wymagają hydropopychacze , a nie jakieś "badziewie " 15W40 , to by na pewno nie było tyle złego hehe co teraz czytam . i jeszcze jedno , przez pewien czas już po dotarciu ,stosowałem różne dodatki uszlachetniające do oleju ,co na pewno miało też i wpływ na trwałość wałka i innych elementów silnika .Ostatnio stosowałem Ceramizer i Xeramic , jakie wcześniej ,sorry ale nie pamiętam
Zatem miłego eksperymentowania i bezawaryjnej jazdy Koledzy