Autor Wątek: Polonez znowu głupieje.  (Przeczytany 2875 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Polonez znowu głupieje.
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 09, 2018, 04:07:06 am »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2606
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
wszystkie wtyczki sprawdzone, uszczelki dobre, wszystko zalane specjalnymi płynami. porządne konektory mam i używam, zaciskarkę zaciskającą "fabrycznie"  też mam. jedynie alternatora nie wymieniłem bo sprawny, szczotki i pierścienie sprawdzone- bez śladów zużycia, sam zbudowałem go kilka lat temu. wszelkie punkty masowe sprawdziłem już wiele razy, od tego zaczynałem walkę z tymi objawami. dziś do przejechania 500 km, rano zmienię układ zapłonowy. miesiąc temu polonez dostał nowy akumulator. w ciągu ostatnich dwóch tygodni zmieniłem- olej w silniku- Midland 10 W-40, świece zapłonowe( Eyquem), silniczek krokowy wtrysku, czujnik położenia przepustnicy, czujnik temperatury, łożysko na półosi- było polskie- rozsypało się, założyłem FAG-a, wszystkie części nowe. zmieniłem tylne zaciski hamulcowe na regenerowane, co było nieprawdą- zostały jedynie wyczyszczone i pomalowane, bebechy musiałem sam wymienić- sprzęgła jednokierunkowe kasowania luzów nie działały. wymieniłem lewą końcówkę długą w układzie kierowniczym. przegląd techniczny bez żadnych problemów (162 zł jak dawniej). wczoraj polonez stwierdził że zbyt długo pracuje dobrze i znów wolne obroty 1700 albo 700.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: Polonez znowu głupieje.
« Odpowiedź #21 dnia: Maj 09, 2018, 05:46:25 am »

Offline Ciastek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1294
  • Płeć: Mężczyzna
  • PN 1.8 16v, AR 147 1.9jtd, Ducati Monster 900
Gdy pierwszy raz wyciągałem OHV oniemiałem, okazało się że kolektor dolotowy był w dwóch częściach, po prostu pękł kiedyś w trakcie jazdy i trzymał się na szpilkach. Oczywiście obroty wariowały. Znajomemu w kolektorze wywaliło dziurę wielkości połowy ziarna pszenicy, też był problem z obrotami. Mało to wszystko prawdopodobne u Ciebie no ale nie zaszkodzi napisać.

Odp: Polonez znowu głupieje.
« Odpowiedź #22 dnia: Maj 10, 2018, 15:51:26 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Mężczyzna
Nie widzę w tym opisie sprawdzenia przepustnicy. Może się po prostu zacina?
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E