Cześć,
Mam problem z obrotami biegu jałowego w polonezie przełożonym na rovera.
Pacjent: Polonez Rover 1.8
Problem: wysokie obroty na biegu jałowym - wg obrotomierza ~ 1500, wg sterownika lpg 1200. Od startu, niezależnie od tego, czy zimny czy ciepły.
Szczegóły:
komputer MKC104392 (freelander 1.8)
wtryski 0 280 150 703 (freelander 1.8)
przepustnica MHB000080 (freelander 1.8)
dolot polonez rover
Zawór wolnych obrotów freelander 1.8
Wymienione czujniki: temperatury powietrza dolotowego, temperatury płynu chłodniczego, CPWK.
Świece, kopułka, palec nowe, dedyk do freelandera, przewody polonez rover.
Dolot wczoraj poskładałem na nowych uszczelkach; nic się nie zmieniło ale lewe powietrze raczej nie jest przyczyną.
TPS mierzony miernikiem na oporność 'coś' pokazuje - nie jestem w stanie zweryfikować czy pokazuje coś sensownego czy głupoty
Lambda również 'coś' pokazuje - j.w., dodatkowo lpg na niej chodzi dokładnie tak samo jak benzyna (jałowe ~1200)
Krokowca czyściłem - mam nadzieję, że dobrze.
Próbowałem sobie poskładać mems_diaga pod androida ale nijak nie był w stanie się połączyć z ecu.
Czy spotkaliście się z takim problemem? Jakieś podpowiedzi, co mógłbym sprawdzić? Ma ktoś w okolicach Lublina możliwość zdiagnozowania czymś takiej konstrukcji?