Zajrzyj do mojego tematu, coś niecoś się dowiesz, przebrnąłem świeżo przez remont silnika.
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=49713.2801. Broki warto wymienić, chociażby z tego względu, że mogą być skorodowane od wewnątrz i cieknąć. Uwaga przy zakupie broków, szczególnie ocynkowanego na srebrno kompletu z allegro - nie trzymają wymiarów, nie da się ich wbić do bloku.
2. Malowałem po, później oczyściłem z farby krawędzie przylegania uszczelek. Farba olejna, czerwona - próbowałem dostać żaroodporną, ale nie znalazłem nigdzie czerwonej.
3. Zmniejszania luzu bym nie proponował, tłoki fabryczne, a szczególnie "remontowe", bez wkładek (moje nie miały) mogą puchnąć i zatrzesz silnik. Na moich tłokach był wybity zalecany luz 0,06 - nie bez powodu. Olej 5W40 jak najbardziej wskazany, 5W30 jest według mnie nie na nasz klimat, za mała lepkość w 100 stopniach do tego silnika.
4. Nowy wałek kosztuje 150zł, chyba warto dla spokoju jednak dać nowy. Zależy, ile będziesz kilometrów robił tym silnikiem rocznie.
5. Co do 1 częsci się nie wypowiem, wyważenie tłoków i korb warto zrobić, szczególnie tłoków, ja miałem gigantyczne rozrzuty między najlżejszym i najcięższym tłokiem - 11,7 grama robi różnicę, podobnie korbowody.
6. Tłoki z Gorzyc na 2 szlif z 2004 roku były o dziwo znacznie gorzej wyważone niż rzemiosło (z jednego kompletu), ale były anodowane (zapewne w zastępstwie za brak wkładki przeciwko puchnięciu tłoków) - szukałbym oczywiście tłoków krótki, pozmianowych, lższejszych i doskonalszych technicznie, niż stare z długim płaszczem. Pierścieni innych niż prima niestety nie dostaniesz, wybór zerowy. Generalnie z tłokami jest problem, Złotecki ma podobno wznowić ich produkcję, a może już to zrobił - trzeba zadzwonić, mieli takie plany, bo dużo osób dzwoni do nich w sprawie tłoków do poloneza.
7. Ja dostałem panewki korbowodowe MVparts, główne bimet - trzymały na szczęście wymiar, zmierzone mikrometrem. Niestety części innych producentów niż bimet są słabo dostępne - trzeba przeszukiwać hurtownie.
8. Gambit czy kryngielit są bardzo fajne i jak najbardziej polecam, żałuję trochę, że do swojego nie kupiłem i nie dorabiałem uszczelek, bo przy papierowych trzeba było dać silikon w parę miejsc.
9. No to tak: porting głowicy, wyważenie korb i tłoków, kolektor ssący z borka/125p (było kilka typów, jak mnie pamięć nie myli, kolektor od 125p był lepszy), oczywiście też obrobiony, kolektor wydechowy z GSI, wywalenie z puszki filtra powietrza termostatu i udrożnienie jej, żeby powietrze bez przeszkód docierało do filtra, zablokowanie dopływu powietrza na zimne, termostat powietrza i tak nigdy nie działa w tym silniku i blokuje się na ciepłym), puszka powietrza z MR93 z rurą idącą za reflektor. Pompka elektryczna do gaźnika dobrej firmy na pewno trochę uprości Ci życie. No i po tym wszystkim takie pierdółki jak poprawne ustawienie zapłonu, i będzie latał.
Poczytaj też książkę "Usprawnienia poloneza", jak będzie użytkowany tylko na benzynie, to warto zobaczyć rozdział o ulepszeniu gaźnika.