Koledzy też podobna Corsa , benzyna, 3 cylindry, po odpaleniu z tłumika leci czarny dymek, przy przegazowaniu dosłownie tuman suchej sadzy, z opowieści szwagra to oleju nie ubywa, twarde przewody chłodnicze , na nosa sprawdzałem nie czuć spalin w zbiorniczku, zmieniona przepustnica bo przygasał silnik, aha czasami traci moc,ale po ponownym odpaleniu jakby wracała moc, i gdzie szukać, a i sprawdzałem ciśnienie w cylindrach to wyszło około 13. Czy to lejące wtryski,czy przytkany katalizator czy jaka inna cholera, może już ktoś rozpracowywał taki ewenement.