Objaw jest następujący, silnik stuka podczas pracy, stuk jest na 4 cylindrze, po osłuchaniu go stetoskopem wychodzi, że to hydro popychacze na 4 cylindrze. Jednak po zdjęciu pokrywy zaworów i odpaleniu silnika na 3 cylindrach olej jest poprawnie rozprowadzany, natomiast na 4 cylindrze brak smarowania. Na wałku widać lekkie przytarcie i przebarwienie, krzywki jeszcze wyglądają ok. Pierwsze podejrzenie pompa oleju na wykończeniu, sprawdziłem zaworek zwrotny, działa jak należy żadnych wżerów na nim nie ma. Chodzi lekko, sprawdziłem ciśnienie oleju manometrem i też jest ok, na biegu jałowym na zimnym silniku ok 2,7-3,3 bar na 3 tys obr dochodzi do 4 bar. Na ciepłym odpowiednio 2 bar i 3 bar. Wydaje się że pompa oleju sprawna. Gdzie szukać usterki, czy kanał olejowy się zablokował, panewka obróciła? Chyba najrozsądniej będzie zrzucić miskę i zobaczyć stan panewek, a głowice zostawić na sam koniec? Wszelkie sugestie mile widziane.
Dodam że auto ma według licznika 266 tys km przebiegu (jaki faktycznie to nie wiadomo) Samochód nie bierze oleju, olej wymieniany co 10 tys km obecnie Orlen 10W40, poprzednio cały czas na GM 10W40, ale latem potrafiła się zaświecić kontrolka oleju na mocno rozgrzanym silniku na wolnych obrotach, ale to wina najprawdopodobniej oleju GM przy spuszczaniu był dosłownie jak woda,po wlaniu oleju Orlen problem z kontrolką niezależnie od rozgrzania silnika i temperatury na zewnątrz zanikł.
