Głosy ze sprzęgła

[Gomulsky]

Pany i Panewki.
Od jakiegoś czasu w moim atu występuje problem podczas zmiany biegów przy małych prędkościach, np. podczas manewrowania na parkingu.  Ze sprzęgła dochodzą dzikie bliżej nie określone odgłosy, kiedy się to dzieje biegi wchodzą ciężej niż powinny, poza wstecznym, ten nie chce wchodzić w ogóle. Filmik z owymi odgłosami: https://youtu.be/mLF086AuYy8. Sprzęgło bierze normalnie, linka też była ok. Zastanawiam się czy przypadkiem łapa sprzęgła w PNie nie ma za dużego skoku w porównaniu do Rovera. Ostatnio nie bardzo mam czas na szukanie na oślep przyczyny tej sytuacji, więc piszę tutaj. Spotkał się ktoś kiedyś z takim problemem? Gdzie szukać?

[śledzik]

Kiedy było zmieniane sprzęgło? Jeśli tak to jakiej firmy? Łożysko w wale też zmienione? Łożysko oporowe? Identyczna sytuację miałem po montażu Valeo w 1.4 Tarcza się rozleciala na 3 części.

[Gomulsky]

Ciężko powiedzieć, sprzęgło pochodzi z silnika, który kupiłem kiedyś na złomie. Firmy nie pamiętam, być może było to Valeo. Łożysko w wale nówka sztuka, łożysko oporowe w stanie dobrym. Podobny odgłos tarcza wydawała jak przy okazji wrzucania 1,6 założyłem ją odwrotnie niż powinna być. Później założyłem ją prawidłowo i ten dźwięk zniknął, do momentu aż zmieniłem łożysko wałka sprzęgłowego w wale 1,8. Od tego czasu to zjawisko się nasila, najbardziej daje o sobie znać gdy silnik jest już dobrze nagrzany.

[KGB]

moze wlasnie lozysko centrujace walek blokuje sie

[Maćko]

Wkleiłeś łożysko w wale tak jak Ci pisałem kiedyś? Podobne dźwięki miałem właśnie przed wklejeniem jak łożysko się przesuwało w wale.

A tu dla porównania dźwięk rozwalonego łożyska uszkodzonego przy wkładaniu skrzyni:

https://www.youtube.com/watch?v=q2lR1shqfpQ

[Gomulsky]

Tak wkleiłem. Wygląda na to, że nie pozostaje nic innego jak ponowne zrzucenie skrzyni i zobaczenie co się tam odjerzyurbania. Odgłos jest podobny, więc możliwe, że jest tak jak napisał KGB. Łożysko nie wyglądało na klasę premium, więc mogło rozwalić się po tych kilkuset km. W prawdzie w korkach starałem się nie trzymać auta na sprzęgle, ale czego oczekiwać od łożyska za 8 zł...

[Gomulsky]

Odkopiu.
Maćko czy u Ciebie te odgłosy działy się niezależnie od tego, czy silnik był zimny albo rozgrzany? Dziś zrobiłem trochę dłuższą trasę w poszukiwaniu alternatora do Atu i odgłosy te pojawiły się po mocnym rozgrzaniu silnika i to podczas manewrowania pod sklepem, w czasie jazdy nic nie było słychać. Sprzęgło się nie ślizga, auto przyspiesza prawidłowo.

[Maćko]

Zdecydowanie gdy silnik był rozgrzany dźwięki były bardziej intensywne i dokuczliwe.

W prawdzie w korkach starałem się nie trzymać auta na sprzęgle, ale czego oczekiwać od łożyska za 8 zł...

Z tego co pamiętam Multec w swoim VVC jeździł na chińczyku, zrobił ponad 20tyś km. i żadnych problemów nie było.

[Gomulsky]

I rozebrane, tarcza choć trochę zmęczona życiem cała. Przyczyną było odklejenie się łożyska od wału (albo jego wypchanie przez nadmiar smaru) i ocieranie o tarczę sprzęgłową. Także odtłuściłem wkleiłem ponownie i czekam aż klej zwiąże.
Złoże i pożyjemy zobaczymy.

[CieniaczRider]

To łożysko wychodzi jakoś zgrabnie, czy potrzeba patent lub ściągacz?

Niebawem będę ściągał skrzynię i wolę się przygotować I na co to wkleić?Loctite czy inny specyfik?