mój pomimo braku rdzy w środku wytrąca się z ocynku jakis pył
Mam to samo w żuku, gdzie mam właśnie zbiornik z poloneza.Takie dziwne drobinki, podobne do piasku, osiadają mi w odstojniku paliwa.Zbiornik był dokładnie czyszczony i myty, ale nadal to się gromadzi.Coś się widocznie odrywa w środku, czy coś i jak widzę, to nieodosobniony przypadek.
A co do używek, to ciężko trafić zdrowy.Jak ja kupowałem na złomie, to przerzuciłem całą stertę zbiorników, aż znalazłem taki który się w miarę nadawał.
A z nowymi i dobrymi, to raczej ciężko, bo z tego, co wszyscy piszą, to dostępne są te rzemiosła bez przegród w środku i z rurą wlewową chamsko pospawaną z dwóch kawałków, zamiast giętą.