a ja uwielbiam ta pewnosc siebie swapowcow "egzotycznych" silnikow i pozniejsze konczenie aut na szrotach, bo czegos zabraklo,
łosiowe R5 juz dawno mialem na uwadze, poniewaz on ma kolektory z dobrej strony - nie podoba mi sie przerzucanie wydechu pod skrzynia (jak w roverku) ,wiec wszystkie silniki z wylotem po prawej stronie sa obiektem mojego zainteresowania,
silnik nie jest krotszy od fiatowskiego R5 ,a taki mam w garazu i mierzylem - jest za dlugi,
moje obserwacje potwierdza auto Bolima, gdzie jakas profi firma polegla przy wkladaniu R5 fiata, a juz zrobili belke pod silnik i obcieli przod
![;] ;]](http://forum.fsoptk.pl/Smileys/emoty/krzywy.gif)
wlozyc mozna wszystkow, kwestia tego ile pozostanie z budy i oczywiscie kwestia pieniedzy (choc mimo nie szczędzenia kasy firma zajmujaca sie glebokimi przerobkami jakos stracila wene przy atu Bolima), byly PN z silnikami R6 i vr6 ,tylko jakims dziwnym trafem 2.7 lezal ryjem na ziemi (2cm przeswitu od miski olejowej, mierzylem na czerniewicach), 2.5 tez jakis obnizony tak samo jak vr6,
sorka, ale tu zrobie podejscie psychologiczne : jezeli wlasciciel auta nie wie do czego sluzy zawieszenie, to nie wymagal bym od niego wykonania mocowania silnika lepszego niz utrzymanie sie jakos w komorze,
tak wiec po ogledzinach stwierdzilem, ze silnik R5, mimo swojej unikatowosci, nie jest oplacalnym swapem do PN, bo pochlonie zbyt duzo srodkow i przerobek komory, a w zamian nie zaoferuje jakiejs spektakularnej mocy, bo sa R4 wchodzace pod maske PN stosunkowo prosto dla ktorych ponad 200KM nie jest jakas magiczna wartoscia,
co do szerokosci, to chodzi mi o przod silnika, gdzie jest podczepiony osprzet - moze to zalezy od wersji w jakim nadwoziu byl montowany, ale widzialem cala plyte z rolkami na ktora miejsca nie ma, bo wychodzi to w przedniej belce,
a przedniej belki nie mozesz ciac w rogach, bo tam masz mocowania drazkow reakcyjnych,
chyba, ze polecisz ze zmiana calego zawiasu tzn. wystarczy zmienic dol przedniego zawieszenia,
jezeli masz wersje silnika z waskim przodem to ten problem odpada (pozostaje tylko rozjezdzanie sie mocowan drazka, co fabryka przecwiczyla w Plusie przycinajac belke o caly 1cm

)
co do skrzyni to jaka masz skrzynie do tego silnika ? szukalem kiedys informacji, czy te aluminiowe puszki R5 i R6 spinaja sie ze starymi skrzyniami z zeliwnych R4 i nie znalazlem jednoznacznej odpowiedzi, czyli przyjalem ,ze dzwony nie maja takich samych mocowan,
a nawet glupi rozrusznik jest mocowany od strony skrzyni (w tym silniku,ktory widzialem) ,co w PN nie przejdzie, bo nie ma na to miejsca,
zycze Ci powodzenia, ale czarno widze pakowanie zbyt dlugiego silnika, w koncu te R6 i vr6 jakos byly,ale sie zmyly, a V6 mozna by rzec, ze przybywa, bo V6 wchodzi pod maske stosunkowo gladko, a i tak jest sporo problemow do rozwiazania,
z R5 bedziesz mial tych problemow ze trzy razy wiecej