I to nie były żadne brewki tylko lampy od 405 lub takie jak w 405. I podobały mi się. Potem jak oficjalnie zaprezentowali Caro to się mocno zdziwiłem, że dali mu takie ujowe lampy...
te lampy z pedzia to jakis "prototyp",
widac, ze nie pasuja i nie byly brane pod uwage (do produkcji), tylko ktos na szybko wyrzezbil, bo zaszla jakas potrzeba,
domyslam sie, ze nie mieli gotowych lamp na czas, co sie sklada w calosc z tym co mowil dyrektor Marcińczyk : mowil to w innym sensie, ze nie warto stawiac kogos pod sciana, bo nigdy nie wiadomo, co przyniesie zycie,
chodzilo o to, ze przeciagal rozliczenie sie z Włochami za projekt lamp, zeby wymusic obnizke ceny, a po kilku latach ci sami Włosi robili jakies inne zlecenie i mu sie przypomnieli zabezpieczajac sie przed takimi zagrywkami i wymuszajac wyzsza cene,
w kazdym razie to by sie zgadzalo z opoznieniami w produkcji lamp