1.4 rover
Czy to możliwe, że czujnik padł?
Samochód gaśnie zaraz po odpaleniu (obstawiałem czujnik płynu, ale rezystancje ma prawidłową i po rozgrzaniu gaśnie jak tylko zdejmę nogę z gazu)
CPWK wymienione bo zgasł i już nie odpalił, ale po wymianie zapalił chodził bardzo nie równo i czuć było benzynę po kilku minutach zgasł. silnik zapalał ale gasł, trzeba trzymać cały czas nogę na gazie aby nie zgasł.
Ecu wymienione.
Sonda nowa
Po wypięciu wtyczki od TPSA normalnie zapala i nie gaśni, lekko obroty falują, jak ponownie podepnę to gaśnie.
Czy to własnie jest wina TPSA czy po prostu komputer wchodzi w "tryb awaryjny" i na podstawie innych czujników trzyma go na biegu jałowym? a wina leży jeszcze w innym miejscu.